Kod 612: Kto zabił Małego Księcia?

Ocena: 3.5 (2 głosów)

Kod 612: kto zabił Małego Księcia? „Mały Książę” to fenomen i ikona literatury, którą zna każdy i do której należy rekord przekładów – książkę przetłumaczono na większość języków świata. To utwór równie tajemniczy, jak losy i okoliczności śmierci autora.

Pilot Antoine de Saint-Exupéry zaginął w trakcie ostatniego w wojennej karierze lotu bojowego nad Morzem Śródziemnym, a jego ciała nigdy nie odnaleziono. Zniknięcie pisarza-lotnika rodzi wiele domysłów i hipotez, podobnie jak treść jego najsłynniejszego dzieła. Co naprawdę autor chciał przekazać i jakie treści ukrył między wierszami?

Mistrz thrillerów sprzedanych w kilkunastu milionach egzemplarzy Michel Bussi podąża śladem tropicieli niewyjaśnionych zagadek i tajemnic z przeszłości, zadając dwa zasadnicze pytania: Kto zabił Małego Księcia? Kto zabił Antoine’a de Saint-Exupéry’ego? I zabiera nas w tę podróż, śladami symboliki ukochanej książki milionów czytelników, skarbów, niedomówień i mrocznych skłonności; na tę czytelniczą ucztę, w której świat Małego Księcia splata się z fabułą, w której ktoś znów pragnie śmierci…

Informacje dodatkowe o Kod 612: Kto zabił Małego Księcia?:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2023-05-31
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381394178
Liczba stron: 240

więcej

Kup książkę Kod 612: Kto zabił Małego Księcia?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kod 612: Kto zabił Małego Księcia? - opinie o książce

Avatar użytkownika - mikka138
mikka138
Przeczytane:2023-07-12, Ocena: 3, Przeczytałem,

Michel Bussi jeden z bardziej znanych francuskich pisarzy określany jest mistrzem kryminału. Moje zamiłowanie do „Małego Książęcia” skłoniły mnie do przeczytania najnowszej książki Bussiego - „Kod 612: Kto zabił Małego Księcia”. Pierwszej z książek raczej nie trzeba nikomu przedstawiać, znana jest nie tylko jako lektura szkolna, ale też jako jedna z najlepiej sprzedających się książek na świecie. Bussi najwidoczniej też bardzo ją sobie upodobał skoro zabrał się za próbę rozwiązania zagadki – Kto zabił Małego Księcia oraz kto zabił jej autora.
Nie każdy może wie, że Antoine de Saint-Exupery był pilotem i zginął (lub nie) w 1944 roku. Śmierć autora jest owiana wielką tajemnicą i pozostawiła po sobie wiele zagadek, na które Bussi stara się odpowiedzieć i je rozwiązać. Tak naprawdę nigdy jakoś głębiej nie wnikałam czy odnaleziono szczątki samolotu, którym latał Exupery, tak samo jak nie wnikałam w to czy kiedykolwiek odnaleziono jego ciało.

Początek książki zapowiada się bardzo obiecująco i nie mogłam oderwać wzroku od czytania, tym bardziej po tym jak sam autor wspomina, że opiera swą książkę na faktach. Narrator powadzi swe śledztwo, z czasem jak to w każdej książce, pojawiają się nowe postacie, a razem z nimi inne pytania, inne tropy. W końcu poznałam też „klub 612”, który zrzesza miłośników Małego Księcia. Klubowicze są nim zafascynowani i każdy z nich na swój sposób sam próbuje rozwiązać zagadkę i każdy z nich ma swoją własną teorię na ten temat.

Powiem szczerze, że ma mieszane uczucia, bo niby kryminał, a jednak za mało jest tego kryminału. Może dlatego, że w życiu przeczytałam dużo „mocniejszych” książek, a ta autorstwa Bussiego bardziej przypomina mi dziennik/dokument, w którym autor stara się rozwiązać i powiązać z sobą śmierć Małego Księcia i jego autora. Nie wiadomo co jest prawdą, a co fikcją, jest bardzo dużo domysłów oraz przedstawienie różnych wersji wydarzeń. W sumie takie kręcenie się w kółko.

Sięgnęłam po ten tytuł, bo oczywiście tytułowy Mały Książę do mnie przemówił, ale jak dla mnie tej książce powinno dać się już spokój i nie szukać i doszukiwać się jakiś powiązań na siłę. Natomiast sprawa śmierci pilota to już zupełnie inna kwestia, ale jak ktoś lubi szukać i czytać między wierszami i łączyć pewne wydarzenia baśniowe z prawdziwymi to jak najbardziej może po ten tytuł sięgnąć.

Do mnie ta książka akurat nie przemówiła mimo tego, że lekko i przyjemnie się ją czytało. Pomysł autora fajny, ale dla grupy odbiorców znających Małego Księcia z najdrobniejszymi szczegółami.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

 

Link do opinii

"Mały książę" to książka legenda, ale to chyba wiedzą wszyscy. Bussi wziął na tapet tajemnicę śmierci jej autora i szuka w swojej powieści prawdopodbnego jej rozwiązania. Czytając "Kod 612..." trzeba wziąć pod uwagę, że mamy do czynienia z fikcją literacką i podane tutaj rozwinięcie sytuacji jest pomysłem autora, który jak sam twierdzi, jest rozwiązaniem lepszym niż śmierć w wyniku zestrzelenia. W swojej książce Bussi szuka kodu, który może istnieć w "Małym księciu", a który może sugerować co się stało z de Saint - Exupery'm. Ciekawa to pozycja, dla mnie rozrywkowa, ale jednak wolę kryminały w wydaniu tego autora. Wydają się być głębsze i ciekawsze. 

Link do opinii
Inne książki autora
Wyryte w piasku
Michel Bussi0
Okładka ksiązki - Wyryte w piasku

Najbardziej znana powieść francuskiego mistrza kryminału 6 czerwca 1944 roku stu siedemdziesięciu ośmiu rangersów ląduje na plaży w Normandii,...

Samolot bez niej
Michel Bussi0
Okładka ksiązki - Samolot bez niej

Lyse-Rose czy Emilie? Kim jest jedyna ocalała z katastrofy lotniczej osoba, trzymiesięczne niemowlę? Dwie rodziny - biedna i bogata - walczą o opiekę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy