Poznajcie Noé Davidovitcha, Barona Tyłka Swego, i towarzyszącą mu wyjątkową grupę muzyków: Havę, która opuszcza swą rodzinną wieś, by wyruszyć jego śladem; Yaakova, którego rabin wyrzuca z jesziwy, choć ten jest jego najlepszym uczniem; Vincenzo, lunatyka i doskonałego skrzypka oraz Tchokolę, Cygana, który zbiegł przed pewną śmiercią z rąk Kozaków.
Wszyscy oni spotykają się na kartach komiksu „Klezmerzy. Podbój wschodu”, pierwszego tomu serii Joanna Sfara. Twórca słynnego „Kota rabina” tym razem umieszcza akcję przed II wojną światową w Europie Wschodniej. W brawurowym stylu snuje barwną, zabawną i wzruszającą opowieść o muzykach, którzy wędrują od jednego sztetla do drugiego. Nie bacząc na przeciwności losu, szukają kolejnego wesela, bar micwy bądź zwykłej popijawy, by grać i zarobić trochę grosza.
Sfar czerpiąc z opowiadań Isaaca Bashevisa Singera, żydowskich podań, a także z malarstwa Marca Chagalla, nie tylko odtwarza atmosferę świata, który już nie istnieje, ale także nieustannie zaskakuje. Jego „Klezmerzy” to komiks jednocześnie zabawny i pełen tragicznych wydarzeń, optymistyczny i smutny, czuły i okrutny. Jest tylko jeden twórca, który z takiej szalonej mozaiki nastrojów jest w stanie stworzyć spójną i wciągającą bez reszty opowieść. Jest nim Joann Sfar.
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Data wydania: 2019-08-10
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 144
Tłumaczenie: Katarzyna Koła-Bielawska
Historia najlepszych chwil w miłości: spotykają się, patrzą na siebie, prowadzą całonocne rozmowy, nieustannie się kochają. On ją maluje, ona cieszy się...
Oto koniec wielkiej aszkenazyjskiej opowieści. Gdy nasi bohaterowie przemierzają ulice Odessy, w mołdawskim Kiszyniowie dochodzi do pierwszego z serii...
Przeczytane:2019-09-10, Ocena: 4, Przeczytałem,
Kariera klezmera
Gdyby Skrzypek na dachu był komiksem, wyglądałby jak Klezmerzy. Dzieło Joanna Sfara, wychowanego w duchu kultury żydowskiej, aszkenazyjskiej i sefardyjskiej, syna śpiewaczki i adwokata, to przesycona klimatem i dźwiękami, wciągająca opowieść o dawno martwym świecie. Świecie międzywojnia, który tętni życiem i muzyką, ale i pełen jest zagrożeń. Warto do niego zajrzeć i spędzić kilka chwil, bo to przeżycie, które na pewno zapadnie Wam w pamięć.
Głównym bohaterem jest Noé Davidovitch, jeden z grupy dziesięciu żydowskich muzyków, która uformowała się w polskiej armii. Mimo demobilizacji trzymali się potem razem, aż do chwili starcia z inną grupą muzyków. Ze strzelaniny cało uszedł tylko Noé, który teraz włóczy się z miejsca na miejsce. Tak podczas jednego z wesel poznaje młodą Havę, dziewczynę, która nie widzi się w roli małżonki jednego z trzech proponowanych jej kandydatów, dlatego postanawia uciec i wieść tułaczy żywot wędrownej piosenkarki. Z czasem dołączają do nich kolejni ludzie, którym w życiu nie wyszło, ale czy wyjdzie im w zawodzie klezmera? Jak poradzą sobie z problemami, które na nich czekają? I dokąd zawiodą ich zawodowe drogi?
Całość mojej recenzji znajdziecie na portalu NTG: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-klezmerzy-tom-1/