Kolejny komiks z uniwersum Incala, tym razem poświęcony innemu z bohaterów Incala czyli Killowi. Kill Psi Łeb, postać stworzona przez Jodorowsky'ego i Moebiusa, po raz pierwszy pojawia się w Incalu.
Zastajemy go w samym środku schadzki z pewną kapryśną arystotką. O ile bowiem John Difool jest podrzędnym prywatnym detektywem, a Metabaron niezrównanym wojownikiem, o tyle Kill nosi miano najlepszego kochanka we wszechświecie. A kto dzierży taki oficjalny tytuł, ten musi się liczyć z tym, że kłopoty w końcu go dopadną.
Nigdy nie zabraknie chętnych, którzy zechcą zemścić się na nieodpowiedzialnym ojcu niezliczonego grona potomków
Wydawnictwo: Scream Comics
Data wydania: 2023-06-15
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 112
Przeczytane:2023-11-19, Ocena: 6, Przeczytałam,
Powrót do komiksowego świata ,,INCALA"... - jestem zawsze i jak najbardziej na tak! Oto właśnie Wydawnictwo Scream Comics oddało w nasze ręce komiksowy album pt. ,,Kill Psi Łeb", który przedstawia nam niezwykłe losy jednego z najbarwniejszych bohaterów tego Uniwersum, jak i rzecz jasna pozwala nam wkroczyć do tej jego kosmicznej, przedziwnej, porywającej scenerii, raz jeszcze. Zapraszam was do poznania recenzji tej opowieści.
Psi Łeb - szarmancki, elegancki, słynny na całą Galaktykę i daleko poza nią kochanek, uwodziciel, podrywacz. Jego liczne sercowe podboje i romansy obrosły już w legendę, czyniąc go z jednej strony sławnym, ale z drugiej też i sprowadzając na jego osobę pewne kłopoty... Otóż Psi Łeb otrzymuje wiadomość i zarazem ofertę nie do odrzucenia ze strony grupy swoich licznych i rozsianych po całym wszechświecie, dzieci. Ci dają mu szansę na nadrobieniem utraconego czasu, co jednak nie koniecznie idzie po myśli Psiego Łba. Wobec tego dochodzi od zamachu...
Oj szalona, zwariowana, kompletnie nieprzewidywalna i przez to znakomita w każdym calu, jest ta komiksowa opowieść! Bo jakże inaczej określić historię o losach kosmicznego kochanka, na którym mszczą się - ale też i oferują pewną pomoc, jego porzucone, albo też nigdy nie będące obiektem zainteresowania dzieci z wielu, wielu nieformalnych związków...? Taką perełkę dał nam oto twórca tego komiksu - Brandon Thomas, serwując odważne połączenie kosmicznej przygody z czarnym humorem, w absolutnie idealnych proporcjach.
Fabuła tej historii jest niezwykle złożoną, przewrotną i wielowymiarową, gdy mamy przed sobą codzienność życia Psiego Łba, zamach na jego życie, bardzo specyficzny, gdyż odbywający się gdzieś w świecie myśli, snów i podświadomości kontakt z nieznanymi mu dziećmi, jak i wreszcie fascynującą podróż w czasie, która prowadzi do jeszcze bardziej niezwykłego, zaskakującego, mocnego finału. Zaczytując się w tę historię dajemy się porwać jej bez reszty, mając ochotę na więcej i więcej, ponieważ okazuje się ona tak bardzo czymś innym, nieszablonowym i zwariowanym, że po prostu nie sposób się jej oprzeć.
I za wiele, bardzo wiele rzeczy może chwalić tę opowieść - począwszy od kreacji naprawdę przedziwnych, charakternych i ciekawych postaci, na czele z naszym kosmicznym kochankiem, który znajdzie się w naprawdę trudnych chwilach swojego lekkodusznego życia..., poprzesz fascynujące spojrzenie na świat kosmicznych przygód, rozrywki, rywalizacji i swobodnego przenikania się jawy z podświadomością..., jak i kończąc na wielowymiarowości tej historii, gdzie jest coś z kryminału, coś z rubasznej komedii, ale też i nie brak przygody, akcji, a nawet i szczypty grozy. Mnie osobiście cieszy to, że autorowi udało się oddać tu klimat, charakter i jakość wielkiego dzieła Alejandro Jodorowsky'ego i Moebiusa.
Bardzo silną stroną tego albumu są ilustracje - autorstwa Pete Woodsa. To doświadczenie, jakość, swoboda i lekkość kreski oraz to, co sugerowałam powyżej, czyli nawiązania do wielkości dzieła Moebiusa. Efektem są naprawdę klimatyczne, emanujące emocjami, ciekawie skadrowane i wypełnione pięknymi, często niezwykle intensywnymi kolorami, ilustracje. Oczywiście prezentują się one tak dobrze również za sprawą efektownego wydania tego komiksu.
To znakomita, pomysłowa, bardzo nieszablonowa opowieść, która to jednak z uwagi na fabularną wymowę i zawarte na jej stronach sceny, wydaje się być predysponowaną raczej dla dorosłego odbiorcy (o czym zresztą informuje stosowne oznaczenie na okładce). Bo faktem jest, że historia ta jest rubaszną, zwariowaną, dotykającą odważnych treści w sposób intrygujący, zabawny, ale też i mocny, o czym warto wiedzieć przed rozpoczęciem lektury.
Spotkanie z komiksem ,,Kill Psi Łeb", to spotkanie z jednym z najbardziej niezwykłych, przewrotnych, fascynujących światów komiksowej fantastyki, który tym razem reprezentuje naprawdę barwna osoba tytułowego bohatera. To humor, akcja, namiętność i wielka przygoda, która czasami ma w sobie więcej mroku, czasami zaś komedii. I to też sprawia, że opowieść ta jest dla nas wielką niewiadomą, której odkrywanie niesie nam wielkie emocje i zapewnia świetną rozrywkę. Dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł - naprawdę warto.