Kamil Glik. Liczy się charakter. Autoryzowana biografia

Ocena: 6 (1 głosów)

Niewielu wierzyło w jego talent. Były selekcjoner twierdził, że nie nadaje się do kadry, Janusz Filipiak porównał do starej škody, a prezes Odry Wodzisław powiedział: ,,Jeśli zagra w takich klubach, jak Real czy Liverpool, potraktuję to jako swoją porażkę". Tymczasem 17-letni Kamil Glik pakował walizki, by spróbować swoich sił w drużynie Królewskich. Trenował z Raúlem, Gutim, Casillasem...

Przygoda z Realem nie była do końca udana, ale charakter wyniesiony z mrocznego Osiedla Przyjaźń, na którym się wychował, nie pozwolił mu się poddać. Dzięki uporowi i ciężkiej pracy parł do przodu, zostając w końcu kapitanem Torino i filarem reprezentacji Polski w eliminacjach Euro 2016.

Michał Zichlarz, znający Glika od lat, postanawia opisać jego niezwykłą karierę. W Jastrzębiu-Zdroju słucha dramatycznej opowieści o śmiertelnej chorobie małego Kamila. W Wodzisławiu poznaje kulisy jego rocznej dyskwalifikacji i transferu do Realu. W Turynie dowiaduje się, za co Polaka kochają kibice Torino. Rozmawiając z piłkarzem, jego rodziną, kolegami z boiska, trenerami i selekcjonerami reprezentacji, poznaje tajemnicę sukcesu Kamila Glika. Przekonuje się, że talent to nie wszystko.

Liczy się charakter.

***

Michał Zichlarz kreśli opowieść godną dobrego kina. Z wielką dbałością o szczegóły przeprowadza nas przez historię Kamila przeplecioną dramatycznymi zwrotami akcji. Od niemal pewnej śmierci w dzieciństwie aż do wielkiego futbolu.

- Marek Wawrzynowski, WP Sportowe Fakty

Dzielny człowiek, doskonały piłkarz. Śledzę go i podziwiam od lat. Zawodnik o wielkich cechach przywódczych. Pracuje i myśli na boisku także dla (i za) innych.

- Zbigniew Boniek

Historia Kamila to obowiązkowa lektura dla wszystkich młodych adeptów piłki nożnej, wnikliwa opowieść o dobrym, otwartym i życzliwym człowieku, a jednocześnie piłkarzu, który na boisku zrobi dla drużyny wszystko. Uwielbiany w Turynie, długo niedoceniany w kraju, wicekapitan biało-czerwonych jest jak nieustraszony alpinista: mimo różnych przeciwności, niepowodzeń konsekwentnie prze na szczyt.

- Marcin Feddek, Polsat Sport

Kiedy Kamil Glik wyjeżdżał z Polski, wielu wróżyło mu rychły powrót. I rzeczywiście - wrócił. Jako kapitan Torino wywalczył dla Polski wyjazd na mistrzostwa Europy. Warto poznać jego historię, bo każdy piłkarz, który będzie miał taką determinację do pracy nad sobą i podobny charakter, jest w stanie podbić świat.

- Maciej Iwański, TVP Sport

Na wszystko w swoim życiu musiał zapracować sam. Ta książka, podobnie jak gra Kamila i jego zachowanie poza boiskiem, pokazuje, że gdyby nie twardy charakter, nigdy nie dotarłby do miejsca, w którym jest obecnie.

- Kamil Grosicki

***

Kamil Glik (ur. 3 lutego 1988 r. w Jastrzębiu-Zdroju) - wychowanek MOSiR Jastrzębie Zdrój i WSP Wodzisław Śląski, piłkarz Silesii Lubomia, UD Horadada, trzeciego zespołu Realu Madryt i Piasta Gliwice. Od 2011 roku zawodnik Torino, a od trzech lat kapitan turyńskiej jedenastki. Podstawowy piłkarz kadry w meczach eliminacyjnych Euro 2016 i jeden z tych, od którego Adam Nawałka zaczyna ustalanie składu.

Michał Zichlarz - dziennikarz sportowy. Zaczynał w katowickim oddziale ,,Gazety Wyborczej", a potem przez 12 lat pracował w ,,Fakcie", ,,Sporcie" i ,,Przeglądzie Sportowym". Obecnie reporter portalu Interia.pl. Autor książek Afryka gola! i Zabić Haniego. Historia Janusza Walusia.

Informacje dodatkowe o Kamil Glik. Liczy się charakter. Autoryzowana biografia:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2016-06-02
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788379246748
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Kamil Glik. Liczy się charakter. Autoryzowana biografia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kamil Glik. Liczy się charakter. Autoryzowana biografia - opinie o książce

Avatar użytkownika - czytajaca_Sandra
czytajaca_Sandra
Przeczytane:2018-10-17,

"Co pomogło Glikowi w zrobieniu kariery? Charakter."

I właśnie o tym charakterze warto poczytać tę książkę. Jakim był dzieckiem i uczniem? Jakim człowiekiem jest teraz?

Kamila Glika nie trzeba nikomu przedstawiać. Tak myślę. Warto jednak wspomnieć, że jego dziadek był Niemcem. Urodzony w Jastrzębiu-Zdroju piłkarz dzisiaj gra w AS Monaco, ale czy zdajecie sobie sprawę z jego drogi do kariery? Dlatego właśnie też warto poczytać.

Książka jest na tyle ciekawa, że jest masa informacji na temat Kamila, których nie znajdzie się w Internecie, Wikipedii etc. Mało kto wie, jaką drogę pokonywał, by być w tym miejscu, w jakim znajduje się dzisiaj. Mało kto wie, że Kamil nie był grzecznym chłopcem, który uczył się pilnie i miał cały czas średnią 5.0. Tak nie było. Kamil sprawiał czasem problemy, dużo trenował i... "nie dał sobie w kaszę dmuchać". Miał i ma po dziś dzień - charakterek. Charakter sportowca jest nieco inny.

Trochę wywnioskować można po podanym cytacie:

"Nie było z nim jakichś większych problemów. Chociaż przeklinał. Raz, jak bratowa usłyszała, to się przeraziła".

Czyta się książkę świetnie, pomimo, że nie jest to biografia pisana w formie wywiadu. W tej pozycji znajduje się wiele ciekawostek, których nie znajdziecie w Internecie. Dlatego też książka jest wyjątkowa. Jak i sama postać.

Link do opinii
Avatar użytkownika - WybebeszamyBooks
WybebeszamyBooks
Przeczytane:2016-06-25, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Kamil Glik to piłkarz, o którym jest ostatnio całkiem głośno w związku z EURO 2016. W ostatnim meczu z Ukrainą nawet ja, całkowity laik w kwestii sportu, widziałam, że radził sobie fenomenalnie. Dlatego też zdecydowałam się na jego autoryzowaną biografię. Byłam trochę zdystansowana, ponieważ jedno to widzieć człowieka na ekranie, w kolorowych gazetach, wśród innych piłkarzy, drugie poznać go naprawdę, przeczytać jego wypowiedzi, zetknąć się z nim na całkiem innej płaszczyźnie. Książka daje wielką przewagę. To, co dość dobrze brzmi na żywo, w telewizji, niekoniecznie współgra z papierem. Czasami wygląda groteskowo, chwilami komicznie i żałośnie. Wypowiedzi Glika? Przekonałam się, że choć nie znam go osobiście, jest taki, jak oczekiwałam. Zdeterminowany, uparty, charyzmatyczny i pewny siebie. Michał Zichlarz opisuje życie Glika od samego początku. Każdy występ, żółta kartka, wzloty i upadki, przenosiny z jednego klubu do drugiego - niczego nie pomija, ale jednocześnie nie wymaga od nas, czytelników, byśmy wszystkiete fakty wchłonęli od razu. Książka podzielona jest na trzy działy: Polska i Hiszpania, Włochy i Reprezentacja. W każdym z nich znajduje się kilkanaście podrozdziałów. W ten sposób spokojnie i bez pośpiechu przemierzamy życie piłkarza. Wielu mogłoby powiedzieć, że skoro biografia autoryzowana... piłkarz niby dał Zichlarzowi wolną rękę odnośnie pisania, ale ile w tym prawdy... Dla wszystkich niedowiarków, sceptyków i przeciwników, których przecież nigdy dookoła zwykłych i tych "sławnych" ludzi nie brakuje, mogę powiedzieć, że w żadnym wypadku nie jest to "ustawiona" pozycja. Zichlarz wykonał kawał dobrej roboty. Wypowiedzi, odwołania do tekstu, stwierdzenia, opinie - to po prostu rzetelna praca pisarza, który nastawił się na obiektywizm. Nie ma w nich ani grama perswazji. Michał Zichlarz bardzo mocno trzyma się swojego postanowienia - czytelnik czyta i ustosunkowuje się. Jest to wielkim plusem tej książki. Nie pomija się słabych chwil piłkarza, nie zapomina się o jego przekonaniach i o tym, jakim jest człowiekiem. Nie jest to "egocentryczna" pozycja. Poruszamy się nie tylko wokół Kamila Glika, ale także muskamy historię klubów, w których grał. Poznajemy historię wielkich piłkarzy, magię Torino i siłę kibiców. Myślę, że to mówi wiele o charakterze naszego głównego bohatera. Autor zobrazował także znane nam zjawisko niezgodności. Okazuje się, że każdy tą samą sytuację mógł widzieć inaczej, swój ton uznać za mniej lub bardziej napastliwy, postawie nadać lepsze lub gorsze przymioty. Chwilami było naprawdę komicznie, gdy osoby wypowiadające się przedstawiały totalnie odmienne wersje wydarzeń. Można więc powiedzieć, że "Kamil Glik. Liczy się charakter" to nie tylko biografia, to też książka poglądowa. Ponadto Glik to ostoja i wzór do naśladowania. Poznali się na nim Włosi, swoje postawy zrewidowali Polacy. Co mogę powiedzieć ja? Kamil Glik to osoba, która zdziałała tak wiele, ponieważ wiedziała, czego pragnie. Chłopak przed wieloma laty ustalił swój cel i niezłomnie do niego dążył. Nie zważał na głosy krytyki, kontuzje i zwyczajnego pecha. Parł do przodu. Poprawił swoje umiejętności. Wzbudził szacunek. Nauczył się odpowiedzialności. Stał się kimś, kto może śmiało powiedzieć, że jest dobry w swoim fachu. Ponieważ liczy się charakter.
Link do opinii
Inne książki autora
Zabić Haniego. Historia Janusza Walusia
Michał Zichlarz0
Okładka ksiązki - Zabić Haniego. Historia Janusza Walusia

Janusz Waluś, polski emigrant w RPA, 10 kwietnia 1993 roku zastrzelił Chrisa Haniego, szefa Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej i jednego z prominentnych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy