Jesteś moim niebem

Ocena: 4 (1 głosów)

Przejmująca, niezwykle intymna opowieść o rozczarowaniu, bólu, strachu, rozpaczy i tęsknocie. Zapis najgłębszych uczuć i najtrudniejszych emocji, z którymi zmaga się córka po przedwczesnej i nagłej utracie matki.

Nowotwór płuc, wyrok śmierci z ust sędziego w lekarskim kitlu i błyskawiczna egzekucja wyroku to dramatyczne zdarzenia, które wstrząsają całym światem bohaterki tej historii, poddają w wątpliwość wszystko, w co wierzyła i co dawało jej poczucie bezpieczeństwa.

Powieść daje świadectwo wielkiego gniewu, niezrozumienia, przerażającej bezradności i dogłębnej niezgody na to, co nieodwracalne, ostateczne. Jesteś moim niebem jest także dramatyczną wędrówką po najciemniejszych zakamarkach ludzkiej duszy. Książka stawia wiele trudnych pytań o sprawy najistotniejsze, ale nie pozostawia czytelnika bez odpowiedzi. To obraz najdzikszej burzy, czarnej nawałnicy, która narusza wszystko, przeraża i obezwładnia, by wreszcie zakończyć się nowym ładem i tęczą.

Informacje dodatkowe o Jesteś moim niebem:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2016-10-19
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788328703315
Liczba stron: 272

więcej

Kup książkę Jesteś moim niebem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jesteś moim niebem - opinie o książce

Avatar użytkownika - ola2998
ola2998
Przeczytane:2016-04-29, Ocena: 4, Przeczytałam,
"Jesteś moim niebem" to zapis najgłębszych uczuć i najtrudniejszych emocji, z którymi zmaga się córka po przedwczesnej i nagłej utracie matki. Bohaterka wydaje się być normalną kobietą, kochającą córką i wspaniałą żoną, troskliwie opiekującą się dziećmi. Choć zabiegana na co dzień, znajduje radość w życiu. Do czasu. W Wigilię jej mama dzwoni i mówi, że nie da rady przyjechać, bo złapała przeziębienie. Niby nic poważnego, niestety objawy nie mijają. Diagnoza? Rak z przerzutami. Niewielkie szanse na szczęśliwie zakończenie. Pozostało jedynie odliczani dni i wykorzystanie ich najlepiej, jak to możliwe. Na początku nie byłam do końca przekonana co do tej książki. Pierwsze strony były naprawdę mocno rozległymi opisami przyrody bądź scenerii przedświątecznej, które prawdę powiedziawszy nieco mnie odstraszały. Na szczęście to szybko mija. Magdalena Piotrowska zastosowała tu nietypowy styl. Używa się zdań wielokrotnie złożonych, zupełnie jakby postanowiła połączyć ze sobą co najmniej kilka zdań naraz. I choć zapewne to świetnie odwzorowuje nieporządek w głowie bohaterki i po jakimś czasie idzie się do tego przyzwyczaić, to jednak wprowadza to swego rodzaju chaos. Nie jest to również typowa powieść, z którą mamy do czynienia na co dzień. Próżno tu szukać dialogów czy charakterów innych bohaterów, takich jak mąz, siostra czy dzieci - są oni zaledwie tłem. Tutaj najważniejsze są myśli córki mierzącej się z nową sytuacją oraz portret matki, który przed nami szkicuje. Kobiety silnej, zaradnej i ciepłej, powoli staczającej się i stającej cieniem dawnej siebie. Mamy tu przedstawiony niezwykle sugestywny i mocny obraz choroby nowotworowej, autorka pokazuje, że rak nie jest chorobą jednej osoby, ale całej jej rodziny. I choć wszyscy wokół jakoś sobie z tym radzą, to naszej bohaterce się to nie udaje i wydaje się to być szczególny przypadek, można by rzec, że beznadziejny. Widać, że wydarzenia te głęboko naszą bohaterką wstrząsnęły i obsuwa się wraz ze swoją matką, zatracając siebie i racjonalne myślenie. Nie może odnaleźć spokoju, zaczyna być nerwową, w każdej chwili jest w stanie wybuchnąć niekontrolowanym płaczem. Za dnia przybiera idealną maskę, by w nocy znieczulić się alkoholem i w samotności znów wylać może łez, a następnie śnić koszmary. Dopiero po dwóch latach udaje jej się znaleźć wymarzoną równowagę. "Jesteś moim niebem" to poruszający obraz rozpaczy, jaka ogarnia kobietę w czasie i po utracie matki. To nie jest normalna żałoba, z którą mamy zwykle styczność. To powolne umieranie na raka, patrzenie na śmierć ukochanej osoby, to niepogodzenie się z odejściem i niemożność pokonania ciążącego smutku. Osobiście bardzo polecam, poruszające pamiętnikarskie świadectwo najcięższych chwil, z jakimi może się zmierzyć człowiek.
Link do opinii
Inne książki autora
Pan Dziobak czyli świąteczna opowieść o tym, jak spełniają się marzenia
Magdalena Piotrowska0
Okładka ksiązki - Pan Dziobak czyli świąteczna opowieść o tym, jak spełniają się marzenia

Adam uczestniczy w badaniach nad stworzeniem programu imitującego ludzkie rozumowanie; w poszukiwaniu podpowiedzi do swojej pracy spotyka się z dawną znajomą...

Niemiecki w obrazkach. Słówka, rozmówki, gramatyka
Magdalena Piotrowska0
Okładka ksiązki - Niemiecki w obrazkach. Słówka, rozmówki, gramatyka

Ucz się niemieckiego metodą wizualną! Niemiecki w obrazkach. Słówka, rozmówki, gramatyka to ilustrowany kurs leksykalno-gramatyczny na poziomie podstawowym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy