Jak przyciągać dobre rzeczy to budująca książka, która pokazuje, jak poprzez zrozumienie siebie i umiejętne wykorzystanie emocji, możemy zmienić swoje życie na lepsze.
Próbuje wyjaśnić, jak toksyczne myślenie, mające swoje źródło w destrukcyjnych słowach i zachowaniach powoduje problemy umysłu, serca i ciała, ale przede wszystkim zwrócić uwagę na dobre aspekty naszego życia; to, co pomaga uzyskać siłę ducha i zdrowsze ciało, a przez to zbliżyć się do upragnionego szczęścia, które wszyscy chcemy znaleźć.
Z tej książki nauczysz się: łatwiej radzić sobie ze złożonymi sprawami, podejmować lepsze decyzje, aby uzyskać lepsze rezultaty, zajmować się tym, co naprawdę ważne.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-09-30
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Como hacer que te pasen cosas buenas
Muszę stwierdzić, że w tym roku nadrabiam chyba wszystkie poradniki, które zalegają na moim regale.
Tym razem z tej książki dowiemy się, jak dostrzegać dobre rzeczy w naszym życiu i w jaki sposób zmienić nasze myślenie. Bo właśnie od niego wiele zależy.
Nie wiem, czy wiecie, ale na to jak odbieramy świat wpływają przede wszystkim nasze myśli i otaczający nas ludzie. Wiadomo, że im więcej w naszym otoczeniu będzie toksycznych osób, tym bardziej my będziemy postrzegać świat w czarnych barwach. Nasz umysł bardzo łatwo chłonie złe słowa. Co z tym można zrobić? Wystarczy wprowadzić zmiany, które sprawią, że zaczniemy panować nad emocjami. Wiem, łatwo napisać, ale jak to zrobić? To już znajdziecie w tej książce. Tu podam wam kilka przykładów.
Przed zaśnięciem dla odmiany warto myśleć o tym, co dobrego nas spotkało, a nie rozpamiętywać złych chwil. Ważne jest także wysypianie się, zdrowe i wartościowe odżywianie, a nawet uśmiechanie się do innych. To wszystko pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i odbieranie przez nas świata.
Naprawdę byłam bardzo ciekawa tego poradnika. Jednak, moim zdaniem, jest on trochę mało praktyczny. Te wszystkie sposoby są bardzo oczywiste i logiczne. Spodziewałam się, że przeczytam coś bardziej odkrywczego.
Podobały mi się przykłady pacjentów autorki. Jednak dużo było w niej tematów biologicznych, co mnie osobiście mało interesuje.
Odniosłam też wrażenie, że autorka trochę się przechwalała tym, ile miała ciekawych ofert pracy. Mimo to z żadnej z nich nie skorzystała.
Książkę czytało się dosyć szybko, ale nie uważam, żeby była naprawdę przydatna. Zawarte w niej rady są bardzo oczywiste.
To książka idealna na dzisiejsze czasy, gdyż wokół widać dużo niezadowolonych ludzi, goniących wciąż za lepszymi warunkami życia czy zmagającymi się z codziennymi problemami. Tymczasem wszystkie kłopoty i to co nas otacza jest efektem naszych myśli. Dr Estape uświadamia, że właśnie tu i teraz tworzymy naszą przyszłość. Wyjaśnia w sposób zrozumiały, prosto i bez naukowych sformułowań różne sytuacje życiowe, które nas spotykają i wskazuje drogę ku szczęśliwemu życiu. Wyjaśnia dlaczego tak trudno nam zdobyć to, czego chcemy dlaczego nasze życie nas nie satysfakcjonuje.
Każdy chciałby być szczęśliwy i doświadczać tylko miłych chwil lecz realnie jest to niemożliwe. Możemy jednak sprawić, by pozytywnych odczuć było jak najwięcej. Ogromny wpływ na to mają nasze myśli, których każdego dnia przewija się przez nasz umysł tysiące. Praktycznie nie ma chwili, byśmy w ogóle nie myśleli. Ważne, byśmy potrafili odpowiednio je dobierać, by tworzyć naszą rzeczywistość według tego, co chcemy doświadczać. Z reguły uzależniamy szczęście od czynników zewnętrznych a tymczasem powinniśmy odnaleźć to uczucie w sobie. Oczywiście nie usuniemy cierpienia, negatywnych emocji i trudnych doświadczeń ale możemy nauczyć się cieszyć życiem.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2020/10/654-jak-przyciagac-dobre-rzeczy.html
Przeczytane:2023-08-17, Ocena: 5, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, 12 książek 2023, 26 książek 2023, 52 książki 2023,
Książka, która czekała na mojej półeczce dość długo. Myślałam sobie: ot, kolejny poradnik o tym jak czuć się dobrze. I co? Myliłam się.
Ta książka to podstawa. Podstawa nauki o życiu. O tym, jak powinniśmy do niego podchodzić i jak je kreować. Trzeba zaznaczyć, że według mnie to książka, która może służyć jako podręcznik. Zdecydowanie również dla osób, które nie lubią poradników i chciałyby przeczytać tylko jeden w życiu - to właśnie ten jest idealny! Zostawiam go w swojej biblioteczce z zamysłem, aby co jakiś czas do niego wracać. Przypominać sobie co jest ważne i zadbać o swoją codzienność w uporządkowany, pozytywny sposób.
Znajdziesz tutaj pigułkę wiedzy m.in o miłości, stresie, depresji, przebaczeniu czy teraźniejszości. I bardzo ważny rozdział w dzisiejszych czasach jakim są: emocje i ich skutki dla zdrowia. Nie zabraknie tutaj również sposobów na lżejsze życie, dostępnych ot tak, od ręki. Dlatego właśnie jest to książka dla każdego!
Mnie zachwyciła, co nie zdarza się często, bo jako fanka poradników, która przeczytała ich setki muszę przyznać, że nie jest to proste zadanie.
Proste rady, które z powodzeniem możesz wprowadzić od razu. Wiele razy uświadamiałam sobie: przecież to takie proste. Czemu jeszcze tego nie robię? Przecież, gdybym podjęła się takiego działania to naprawdę byłabym choć odrobinę szczęśliwsza!
Może się wydawać, że to "ochy i achy", ale zdecydowanie jeśli znajdujesz się w dołku emocjonalnym, trudnej chwili życiowej i nie wiesz od czego zacząć, jak ruszyć, to być może znalazłeś właśnie odpowiedź. Czyta się bardzo lekko, jest zrozumiała i z przyjemnością spędziłam przy niej czas. Z całego serca polecam. Czasem, gdy wydaje się, że nie ma już wyjścia z sytuacji to malutkie, najmniejsze kroczki mogą pomóc nam uporać się z tym życiem. Jeszcze raz zaufać, zadbać o siebie i właśnie przyciągać te dobre rzeczy. Czas odciąć pętlę trudnych wydarzeń, a czas zaprosić do swojego życia uśmiech, obfitość i dobro.
Jesteś na to gotowy? "Jak przyciągać dobre rzeczy" to dobry, pierwszy krok.