Zmarnowałem dzieciństwo i młodość. Nie słuchałem Stonesów ani Depeche Mode. Moimi rockmanami byli
Graficy.
Do rodzinnego domu autora nie mają wstępu kapcie, pufy ani meblościanki. Po podłodze stukają drewniaki, zdobyte cudem odrzuty z eksportu. Plakaty Świerzego, klocki Lego, deska kreślarska ojca i rubryka Wybraliśmy dla Ciebie w piśmie ,,Ty i Ja" to pilnie strzeżone przyczółki w wojnie z peerelowską brzydotą. Potem w kraju zmienia się system, autor zaś zostaje projektantem.
,,Nasze logoski są za małe!" - denerwują się klienci. W mediach emocje wypierają fakty, a rozmowy o kolorach przyprawiają grafików o zawał. ,,Zakochaj się w designie" - zachęcają ekrany w warszawskich tramwajach. Starannie zaprojektowane wnętrza dyscyplinują gości skuteczniej niż ochrona przy wejściu. Ktoś kiedyś mówił, że design miał zmieniać świat na lepsze?
Te krótkie, finezyjne teksty są jak obrazki z kalejdoskopu - przegląda się w nich estetyczne oblicze Polski ostatnich czterdziestu lat. Łączą je poczucie humoru, erudycja i literacki talent autora. Marcin Wicha pokazuje, że design nie jest tak niewinny, jak by się mogło zdawać.
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Data wydania: 2018-01-31
Kategoria: Architektura, kultura, sztuka
ISBN:
Czyta: Marcin Popczyński
Co zostaje po śmierci bliskiej osoby? Przedmioty, wspomnienia, urywki zdań? Narrator porządkuje książki i rzeczy pozostawione przez zmarłą matkę. Jednocześnie...
Autor Marcin Wicha zaprasza do zwiedzania wystawy Kazimierza Malewicza,twórcy słynnego "Czarnego kwadratu".Oprowadzając czytelnika po wyimaginowanej...
Chcę przeczytać,