Literacka fantazja czy niepokojąca wizja przyszłości? Sensacyjny debiut powieściowy Wojtka Miłoszewskiego! Współczesna Polska, w której żyją: Roman, były żołnierz wojsk specjalnych i uczestnik wielu zagranicznych misji, Danuta – kobieta kochająca luksus, ciężko pracująca i całkowicie uzależniona od ojca tyrana oraz Michał, bezrobotny historyk z żoną i dwójką dzieci. Tych bohaterów nic nie łączy do momentu, kiedy ich życie nie ulega drastycznej zmianie – kraj, w którym żyją, znajdzie się w stanie wojny. Jak doszło do inwazji? Dlaczego Putin zaatakował Polskę? Gdzie są nasi sojusznicy? Tych odpowiedzi udziela Wojtek Miłoszewski w swojej debiutanckiej powieści. Autor, wykorzystując swoje doświadczenie scenarzysty, znakomicie łączy elementy sensacyjne, militarne, romansowe i futurologiczne. Inwazja niepokoi, czasem zmusza do śmiechu przez łzy, budzi lęk i bez wątpienia zachęca do myślenia. Doskonałe dialogi i wartka akcja sprawiają, że Wojtek Miłoszewski to nowa gwiazda literatury sensacyjnej! Już teraz wiemy, że Inwazja to dopiero początek i że ciąg dalszy nastąpi…
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2017-06-07
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 500
"Inwazja" to powieść wypełniona wojskowymi akcjami, walkami, bólem i przemocą. To brutalne zderzenie z cierpieniem, które niesie ze sobą wojna. Daje do myślenia. Obserwujemy to, jak wojna zmienia ludzi, jednych zmusza do pomocy, a innych zamienia w bezwzględne bestie. Co zrobimy jeśli faktycznie zostaniemy zaatakowani? Jak zachowają się inne państwa?
Nieszczęśliwie zakochany porucznik Roman, mąż i ojciec Michał, którego rodzina zmaga się z dużymi problemami finansowymi oraz singielka Danuta, mieszkająca z bezwzględnym ojcem, którego się bardzo boi. Zwykli ludzie, zwykłe codzienne problemy, które nagle przerywa woja. W jednej chwili to, co jeszcze niedawno spędzało sen z powiek przestaje być ważne, ponieważ prawdziwe problemy dopiero nadchodzą.
Rosja już zdobyła Ukrainę. Teraz weszła na ziemie polskie.. Trochę przerażające jest to, ponieważ książka powstała kilka lat temu.
Do mnie książka jednak nie do końca trafiła. Nie znam się na sprzęcie wojskowym, nazwach jednostek. Być może ktoś, kto ma o tym jakieś pojęcie lepiej wczułby się w fabułę? Ale to chyba nie tylko to sprawiło, że jakoś nie zaiskrzyło. Poza opisami walk, są tu także inne wątki. Jest ucieczka z rodziną, jest romans, zakochanie się, jest głód i rozpaczliwa walka o przetrwanie. Wszystko jednak napisane tak jakoś bez emocji. Pomysł na książkę fajny, choć przerażający, jednak wykonanie gorsze.
Książka zdecydowanie nie w moim klimacie. Ale wbrew samej mnie z każdym rozdziałem zaczęło wciągać mnie coraz bardziej. A dlaczego?
Putin właśnie zajął w całości Ukrainę i rozpoczął inwazję na Polskę. Przypomina to coś? Książka przedstawia losy trzech różnych osób. Każda z nich jest inna, kieruje się innymi wartościami. I każdą z nich zmieniają wojenne warunki.
Roman, Danuta, Michał... Każde z nich staje przed trudnym wyborem. Każda decyzja jest zła. I co z Polską? Czy znajdzie się ktoś, kto zechce w dzisiejszych czasach walczyć za ojczyznę?
Książka mnie trochę przeraża. Z racji tego, że gakby autor przewidział przyszłość. A dwa to to, jaki obraz ludzi pokazuje. Czy naprawdę tacy jesteśmy? Myślę, że chyba sięgnę pi kolejny to. Bo "Inwazja" jest pierwszym tomem serii "wojna.pl".
Moje pierwsze spotkanie z Panem Miłoszewskim ale Wojtkiem ;) podobało mi się, dobrze się czytało, a co do samej historii, to delikatnie mną wstrząsnęła - jestem odporna na wszelkiego rodzaju mocne sceny ale gdzieś z tyłu głowy miałam przeczucie "a co by było gdyby..". Opowieść o tym jak człowiek potrafi się zmienić w obliczu trudnej sytuacji i niekomfortowych warunków, dosłownie sytuacji walki o życie.
Jedna z lepszych książek miałem okazję przeczytać. Długo sie za nią zabierałem, ale jak się okazało moje obawy były bezpodstawne. Autor pisze w taki sposób, że czytelnik wraca po więcej. Samo przeniesienie do roku 2017 jest niczym przeniesienie do alternatywnej rzeczywistości, która potencjalnie mogłaby mieć miejsce. Zarówno wtedy jak i dzisiaj Europa jest jedna wielką niewiadomą. Dlatego przedstawione historie sa tak realne i tak mocno oddziaływują na naszą świadomość.
Wileu z nas zna osobę, która może służyć Polsce jak np. marynarz, policjant, żołnierz, a więc można odnaleźć w nurkującym komandosie, cechy znane u innych osób. A w życiu mijamy osoby, które walczą z codziennością i próbują wiązać koniec z końcem, niczym jeden z bohaterów - ojciec rodziny z problemem kredytu hipotecznego. Wielokrotnie faszerowani jesteśmy informacjami o idealnym życiu celebrytów, gwiazd, czy biznesmenów. Zapominamy przy tym, że za sukcesami mogą kryć się rodzinne tragedie jak u bezkompromisowej bizneswoman z "Inwazji".
Wszystko to w zgrabnym połączeniu dało ksiażkę, po którą warto sięgać.Niepewność, starch, miłość, walka o przetrwanie powodują, że zwyczajni ludzie stają sie bohaterami na miarę swoich czasów. Bohaterami codziennego życia oraz pogrążonego w wojenie kraju.
Przeczytane:2019-03-27, Ocena: 2, Przeczytałam,
Cóż ta książka, to zdecydowanie nie moja bajka. Zaczyna się ciekawie, ale dalej coraz gorzej. Mnóstwo przekleństw, zbędnych szczegółów sprzętu wojskowego, zakończenie też nie zachęca do sięgnięcia po dalszy ciąg. Strasznie zmarnowany potencjał tematu inwazji Rosji na Polskę, stosunków międzynarodowych i polityki krajowej (miejscami nawet się uśmiałam). Książkę ratuje ciekawy zarys postaci, wrzuconych w wir wojny. Jedno jest pewne, po tej lekturze inaczej patrzę na Katowice, gdy przemierzam ulice miasta.