Inicjały zbrodni

Ocena: 4.33 (18 głosów)
Od czasu, gdy w 1920 roku jej pierwsza książka ujrzała światło dzienne, powieści Agathy Christie sprzedały się na świecie w łącznym nakładzie ponad dwóch miliardów egzemplarzy. Teraz, po raz pierwszy w historii, spadkobiercy pisarki zgodzili się na publikację nowej powieści z udziałem jej najsłynniejszego bohatera.

Londyn, lata dwudzieste ubiegłego wieku. Gdy Hercules Poirot rozkoszuje się atmosferą spokojnej kolacji, nie wie, że jego śledczy talent zostanie wystawiony na próbę. Wszystko za sprawą młodej kobiety, która wyjawia mu, że zostanie zamordowana. Mimo przerażenia błaga detektywa, by nie szukał mordercy. Jej śmierć wyrówna rachunki.

Tego samego wieczoru Poirot dowiaduje się o zamordowaniu trzech gości w modnym londyńskim hotelu. W ustach każdego z nich znaleziono… spinki do mankietów. Czy zbrodnia ma związek z tajemniczą kobietą?

Podczas gdy Poirot usiłuje połączyć kolejne elementy układanki, morderca przygotowuje hotelowy pokój na wizytę czwartej ofiary…

Dzięki talentowi Sophie Hannah, niesamowicie skomplikowana zagadka z pewnością porwie zarówno oddanych fanów twórczości Agathy Christie, jaki i młodsze pokolenia czytelników, dla których będzie to pierwsze spotkanie z Herculesem Poirot. Nowa powieść z udziałem najsłynniejszego detektywa wszech czasów, stworzona przy pełnym poparciu spadkobierców Christie, to najważniejsze wydarzenie roku dla wszystkich fanów kryminałów na świecie.

Sophie Hannah uzależniła się od twórczości królowej anglosaskiego kryminału, gdy miała trzynaście lat. Jak sama twierdzi: „Przeczytałam i zebrałam wszystkie jej powieści w ciągu roku, a z każdą kolejną moja pasja — zdaniem niektórych obsesja — stawała się coraz większa. To dzięki Herculesowi Poirot postanowiłam poświęcić swoje życie zawodowe pisaniu kryminałów. Sposób, w jaki Christie opowiada, oraz jej głębokie rozumienie ludzkiej psychiki ukształtowały mnie jako pisarkę. Nie umiem jednak wyrazić, jak bardzo jestem zaszczycona, że miałam okazję podjąć to wyzwanie. Prawdę mówiąc, wciąż nie mogę uwierzyć, że to dzieje się naprawdę!”.

Projekt popiera Mathew Prichard — wnuk Agathy Christie. „Jestem zaszczycony, że tak uznana pisarka, jaką jest Sophie Hannah, podjęła wyzwanie napisania nowej części przygód detektywa Poirot, wykazując przy tym entuzjazm i szacunek dla dorobku Agathy Christie”.

Informacje dodatkowe o Inicjały zbrodni:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2014-09-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788308053911
Liczba stron: 368

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Inicjały zbrodni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inicjały zbrodni - opinie o książce

Avatar użytkownika -

Przeczytane:2018-09-26,

Lata dwudzieste ubiegłego wieku, Londyn. W hotelu znaleziono trzy ciała - dwóch kobiet i mężczyzny. W ich ustach znaleziono spinki z monogramem PJI. Catchpool, detektyw Scotland Yardu, nie jest w stanie znieść widoku zmarłych ułożonych jak do pogrzebu z powodu wspomnień z dzieciństwa. Wycofuje się z miejsca zbrodni i zaszywa się w domu. W tym samym czasie, słynny i emerytowany już detektyw, Hercules Poirot, znajduje się w swojej ulubionej kawiarni i spożywa kolację. Spokojny posiłek przerywa mu przerażona kobieta, Jennie, która zdaje się przed kimś uciekać. Poirot próbuje nawiązać z nią konwersację, jednak oprócz kilku informacji nie udaje mu się dowiedzieć niczego więcej. 

Poirot wraca do domu i natyka się na Catchpoola i próbuje go przekonać, że popełnione morderstwa i przerażoną kobietę coś łączy. Ten jest jednak mało przekonany do teorii Poirota, bo to na jego głowie stoi rozwiązanie tej sprawy. Nie wie nawet, jak bardzo jest ona skomplikowana. Na szczęście ma u boku sprytnego detektywa, który postara się rozwiązać tę zagadkę. 


Czytelnik nie może się doczekać rozwiązania, trudno od samego początku ciężko domyśleć się rozwiązania. Gdy czytelnik jest zaskakiwany, to znaczy, że kryminał jest dobry. Tak jest właśnie z tą książką. Dobrze się ją czyta, format jest troszkę większy niż standardowy. Widać, że wydawnictwo się postarało. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Kate1986
Kate1986
Przeczytane:2013-02-21, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,
Szczerze mówiąc nie zachwyciła mnie ta książka. Prawdziwa Agatha Christe jest tylko jedna
Link do opinii
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2016-01-18, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Ciekawy kryminał, przeczytałam z ciekawością. Autorka dość dobrze odtwarza styl Christie i postać Poirota. Książka jest trochę przegadana i mogłaby być o połowę krótsza, bo u Agathy nie było niepotrzebnej gadaniny. Zagadka kryminalna interesująca i ciekawie skonstruowana. W hotelu zostają znalezione zwłoki 3 osób. Hercules Poirot wraz z Edwardem Catchpoolem, detektywem Scotland Yardu próbuje rozwikłać zagadkę. Choć właściwie powinnam powiedzieć, że Poirot sam próbuje rozwikłać, bo ten Catchpool to totalny nieudacznik. Zupełnie bierny, nie lubi patrzeć na trupy, męczy go śledztwo i wygląda jakby chciał rzucić to wszystko i zaszyć się w domu z krzyżówką. Nierozgarnięci detektywi często pojawiają się w literaturze, ale ten przebija ich wszystkich.
Link do opinii
Avatar użytkownika - EmnildaAmelberga
EmnildaAmelberga
Przeczytane:2015-08-10, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2015, Mam,
"Inicjały zbrodni" to kolejna powieść o przygodach Herculesa Poirot. Całą historię śledzimy oczami Edwarda Catchpoola - detektywa ze Scotland Yardu. Mamy tutaj tajemniczą zbrodnie, intrygę i odrobinę humoru. Książkę czyta się szybko i przyjemnie i jest to zdecydowanie jedna z lepszych kontynuacji, napisanych przez innego autora.
Link do opinii
Avatar użytkownika - zuzankawes
zuzankawes
Przeczytane:2015-06-23, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek - 2015 rok,

Zwykle, kiedy współcześni autorzy „zabierają się” za kontynuowanie przygód bohaterów, których znamy z klasyki literatury, po lekturze takiej powieści pozostaje nam sporo rozterek, często rozczarowanie, a nasze wyobrażenia dotyczące pierwowzoru nie pokrywają się z tym, co otrzymujemy wraz z nadejściem „zliftingowanego” bohatera. Jednak zwykle, nie znaczy zawsze, co należy wbić sobie do głowy, zwłaszcza jeśli chodzi o Sophie Hannah i jej Inicjały zbrodni. W książce tej, która jest kontynuacją przygód nieśmiertelnego Herculesa Poirota, dojdzie do starcia, w którym słynny detektyw zmierzy się z nową zagadką kryminalną, a czytelnik z nowoczesną wersją Herculesa zestawioną z oryginalną, jaką zapamiętał z kryminałów Christie. Jak wypadnie owo starcie? Każdy ocenić musi indywidualnie. Mi przypadło do gustu.

                Sophie Hannah mierząc się z legendą Poirota i Christie miała nie lada zadanie do wykonania. Stawić czoła musiała bowiem nie tylko legendarnej pisarce i jej nietuzinkowemu pod każdym względem bohaterowi, ale i rzeszy fanów na całym świecie, jakie posiada owa dwójka. Nie uległa jednak presji, pisząc książkę, która bliska jest pisarstwu wielkiej mistrzyni kryminału. W Inicjałach zbrodni cała historia skupi się wokół Jennie – tajemniczej dziewczyny, którą przypadkiem spotka Poirot w jednej z londyńskich restauracji. Dziewczyna ta mocno namiesza w życiu detektywa przebywającego w londyńskim City na urlopie. Za jej sprawą ten bodaj najsłynniejszy Belg nie będzie mógł jeść, spać, ani myśleć. Nie będzie to jednak miłość spadająca na człowieka niczym grom z jasnego nieba, a niepokój o kobietę, która obawia się o swoje życie i ma podejrzenia, że wkrótce zostanie zamordowana za błędy z przeszłości. Gdy kobieta zniknie bez śladu, a wkrótce w jednym z renomowanych hoteli znalezione zostaną zwłoki trzech osób Poirot ruszy do akcji, próbując rozwikłać trudną zagadkę.

Detektyw zachwyca tak, jak ten z książek Agathy Christie. Jest błyskotliwy i szalenie kulturalny i momentami słodko irytujący. Widać, że Hannah rzeczywiście odrobiła zadanie domowe, świetnie wcielając się w rolę „spadkobierczyni” piszącej o przygodach tej kultowej postaci, równie zabawnie i intrygująco jak sama Christie. Można powiedzieć, że mamy tu do czynienia z Herculesem Poirot w całej krasie, z jego charakterem belgijskiego dżentelmena. Jeśli dodać do tego dość zagmatwaną, choć w gruncie rzeczy wcale nie nader skomplikowaną intrygę, czytelnik podczas lektury (a także i po) będzie usatysfakcjonowany. Co prawda dość szybko można wpaść na trop mordercy, jednak nie będzie to stanowiło negatywnej niespodzianki, bowiem wielką niewiadomą pozostaną motywy sprawcy oraz sposób realizacji zadania. To tajemnicą pozostanie oczywiście do końca, ku uciesze złaknionej rozrywki gawiedzi.

Dlatego, jeśli zapytacie, czy polecam przygody nowego-starego Poirota, odpowiem: Exactement! I oczywiście: Bien sur! Fani talentu Hannah i Christie na pewno będą usatysfakcjonowani. Bardzo przyjemna lektura.

Link do opinii
Avatar użytkownika - alison2
alison2
Przeczytane:2015-06-01, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2015,

Każdego roku na rynku pojawia się cała masa nowych książek. Nie jest więc łatwo sprawić, by potencjalny czytelnik zwrócił uwagę na jedną, konkretną powieść. Jednym z najbardziej znanych i popularnych chwytów marketingowych jest umieszczenie na okładce informacji, która ma sprawić, że uwierzymy w wyjątkowość danej pozycji. Często jest to informacja o tym, że książka figurowała na liście bestsellerów poczytnej gazety, równie często jest to porównanie do książki, która zrobiła ogromny sukces. I tak przykładowo wiele erotyków może "poszczycić się" przyrównaniem do Greya, a na książkach dla nastolatków często znajdziemy zapewnienie, że książka jest równie wciągająca jak Harry Potter. Niestety bardzo często te okładkowe obietnice pozostają bez pokrycia, a książki okazują się być co najwyżej przeciętne. Na okładce "Inicjałów zbrodni" pojawiła się informacja, że została ona napisana przez autorkę wybraną przez spadkobierców Agathy Christie. Czy i w tym przypadku chodzi tylko o to, by sprzedać możliwie dużo książek, czy może jednak warto zainteresować się tą pozycją? O tym już za moment.    Londyn, lata dwudzieste ubiegłego wieku. Hercules Poirot spotyka niezwykle intrygującą damę. Przerażona kobieta wyjawia mu, że niedługo zostanie zamordowana, jednocześnie błaga go, by nie próbował odnaleźć mordercy. Jej śmierć ma wyrównać pewien rachunek... Jeszcze tego samego wieczoru znany detektyw otrzymuje informację o śmierci trzech gości pewnego hotelu. Każda z ofiar ma w ustach spinkę do mankietu z tajemniczymi inicjałami. Ku zaskoczeniu wszystkich, Poirot jest absolutnie przekonany, że morderstwa mają związek z napotkaną przez niego kobietą. Rozpoczyna się bardzo skomplikowane śledztwo...
Jak już wspomniałam, choć na okladce pojawia się nazwisko Agathy Christie, kryminał napisany został przez niejaką Sophie Hannah - brytyjską poetkę i powieściopisarkę, której talent podobno przekonał spadkobierców Christie, by w swojej powieści mogła wykorzystać postać jednego z najbardziej znanych detektywów na świecie. W moim przekonaniu nie chodziło o to, by podszyć się pod znaną pisarkę, czy też próbować dorównać jej talentem, a raczej stworzyć kryminał w podobnym klimacie co dzieła Agathy i zainteresować Poirotem kolejne pokolenie czytelników. Powieść z całą pewnością znacząco różni się od "pierwowzoru", wystarczy spojrzeć na jej objętość. Nie zmienia to jednak faktu, że czyta się ją z dużym zainteresowaniem i faktycznie ma ona w sobie coś z tego niepowtarzalnego klimatu. Sama intryga jest bardzo zawiła, wręcz przekombinowana i szczerze wątpię, by ktokolwiek był w stanie samodzielnie ją rozwikłać. Postać Poirota, z jego francuskimi wstawkami i typowym dla niego samouwielbieniem, wypada całkiem wiarygodnie, choć zapewne najbardziej zagorzali fani bez trudu odnajdą subtelne różnice. Akcja prowadzona jest całkiem zgrabnie a całość czyta się stosunkowo łatwo i przyjemnie. Powieść co prawda nie należy do tych, które zapadają w pamięć na długie lata, jednak nietrudno się przy niej rozerwać i zrelaksować.
Nie ulega wątpliwości, że talent Agathy Christie jest jedyny w swoim rodzaju i nikt nie jest w stanie go podrobić. Uważam jednak, że Sophie Hannah wcale nie miała takiego zamiaru. "Inicjały zbrodni" to po prostu jej interpretacja przygód znanego detektywa, różniąca się w wielu szczegółach, ale również bardzo wciągająca. Jeżeli tylko będziemy w stanie zatopić się w lekturze, zamiast doszukiwać się odstępstw od kryminałów Christie, powieść dostarczy nam sporo sympatycznych wrażeń. Zachęcam do podjęcia ryzyka i zapoznania się z tą pozycją.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Innaja
Innaja
Przeczytane:2015-05-24, Ocena: 5, Przeczytałam, czytam regularnie w 2015 roku,
Książka wciąga od pierwszych stron. Wciąż pojawiają się nowe tajemnice i wydarzenia, które sprawiają, że czytelnik jeszcze bardziej jest ciekaw zakończenia. Jeśli ktoś będzie szukał w tej książce Herculesa Poirota stworzonego przez Agathę Christie to może się rozczarować. Hercules wykreowany przez Sophie Hannah odbiega od pierwowzoru, ale nie jest gorszy. Książka warta przeczytania.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Patrycjaf
Patrycjaf
Przeczytane:2015-04-30, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Nowa powieść z udziałem słynnego detektywa Herkulesa Poirota niestety nie dorównuje prozie Agaty Christie. Co więcej rozczarowuje. Po pierwsze, bohaterowie są niezwykle irytujący: zwłaszcza narrator, inspektor Catchpool, który jest nieudolny, po prostu bezmyślny. Tak samo Poirotowi daleko od oryginału. Po drugie, powieści brak polotu i lekkości Agaty Christie, książka jest przegadana (powieści królowej kryminału miały o połowę mniejszą objętość). Wszystkim wielbicielom prawdziwego Poirota polecam trzymanie się od tej książki z daleka. Ja po tej lekturze nabrałam tylko ochoty aby zanurzyć się w któryś z ukochanych kryminałów Agaty aby otrząsnąć się ze złego wrażenia, które pozostawiła ta książka...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Eliszeba
Eliszeba
Przeczytane:2014-11-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Sophie Hannah to nie Agatha Christie, ale co z tego skoro zafundowała nam wspaniałą podróż w znakomitym detektywistycznym stylu. Świetnie oddała samą postać kochanego Herkulesa Poirot, a intryga kryminalna jest na najwyższym poziomie i na pewno nie powstydziłaby się jej lady Agatha. Bawiłam się przy "Inicjałach" doskonale i chciałabym więcej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ankeszu
ankeszu
Przeczytane:2014-11-01, Ocena: 6, Przeczytałam, 2014, 26 książek 2014, Mam,
Opowieść przyjemna. Widać, że napisana współcześnie, styl różni się ciut od tego Christiowego. Ale zagadka jest w porządku... pominąwszy, że po raz pierwszy się domyśliłam znacznej części rozwiązania praktycznie od początku :(
Link do opinii
Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2014-09-24, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Obok Poirota głównym bohaterem jest Catchpol, nawet z jego perspektywy jest napisana ta książka. Prowadzi śledztwo, choć w rzeczywistości asystuje belgijskiemu detektywowi. Autorka dobrze oddała klimat książek Agaty Christie. Wolę jednak oryginał.
Link do opinii
Avatar użytkownika - sarenka29
sarenka29
Przeczytane:2014-08-26, Ocena: 6, Przeczytałam,
http://ksiazeczkidopoduszki.blogspot.com/2014/08/inicjay-zbrodni-sophie-hannah.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - katooola
katooola
Przeczytane:2016-07-16, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2015-10-11, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - nureczka
nureczka
Przeczytane:2015-09-15, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Avatar użytkownika - MayaK
MayaK
Przeczytane:2015-08-30, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - brightwitch
brightwitch
Przeczytane:2015-04-10, Ocena: 1, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Inne książki autora
Błąd w zeznaniach
Sophie Hannah0
Okładka ksiązki - Błąd w zeznaniach

Nowa powieść autorki światowego bestsellera Inicjały zbrodni Damon Blundy to kontrowersyjny publicysta i autor kąśliwych felietonów, które...

Powiedz prawdę
Sophie Hannah0
Okładka ksiązki - Powiedz prawdę

Producentka telewizyjna Fliss Benson dostaje anonimową kartkę z szesnastoma cyframi ułożonymi w cztery rzędy i kolumny. Nic jej one nie mówią. Tego samego...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy