I ktoś rzucił za nim zdechłego psa

Ocena: 4 (1 głosów)

Francuski reporter Jean Rolin wyrusza w zaskakującą podróż psim śladem. Gdzie żyją dziś dzicy pobratymcy poczciwych labradorów i miniaturowych yorków? Czy człowiek musi się wciąż jeszcze bronić przed psami? Co dzieje się ze zwierzętami w czasie wojny czy klęski żywiołowej? Pisząc o psach, pisze w istocie o ludziach i ich bezradności wobec problemów, które sami stworzyli – o tym, że wszędzie tam, gdzie chwieje się ład społeczny, pojawiają się watahy bezpańskich psów, że w krajach tak różnych jak Rumunia i Australia wciąż trzeba prowadzić z nimi regularne wojny. Nie szczędzi anegdot i przykładów z historii, a o poznanych w drodze ludziach, m.in. strażnikach Psiego Płotu – liczącego ponad pięć tysięcy kilometrów ogrodzenia mającego chronić ludzi i bydło przed psami dingo - pisze z humorem i swadą. Nierzadko, jak w rozdziałach dotyczących wojny w Libanie, "psia" sprawa jest dlań tylko pretekstem do ukazania sprawy "ludzkiej". Książka Rolina nie jest ani traktatem naukowym o bezdomnych psach, ani czysto dziennikarskim reportażem, lecz znakomitą, nasyconą faktami literaturą, w której ten pasjonat polityki i miłośnik zwierząt połączył swe zainteresowania. "To jedno z ważniejszych wydarzeń sezonu. Zabawne, przejmujące, porywające". "Le Nouvel Observateur" "Obrazoburcza podróż po świecie bezdomnych psów: czyta się, szczekając z zachwytu". "Technikart" "Jean Rolin porywa swego czytelnika mieszaniną powściągliwości, dystansu i ironii, składającą się na jego styl". "20 minutes" "Zwolennicy praw zwierząt często mówią, że stosunek ludzi do zwierząt odzwierciedla poziom naszej cywilizacji. Jean Rolin w swojej fascynującej książce daje dowody na coś więcej: stosunek do zwierząt, a zwłaszcza psów, stworzonych przez człowieka i dla człowieka, odzwierciedla stopień spójności wspólnoty, jej harmonię, wewnętrzny pokój lub przeciwnie - rozpad struktur i więzi. Życie psów 'feralnych', czyli zdziczałych, które obserwuje autor we wszystkich zakątkach świata, mówi nam wiele o ludzkich społecznościach, a nawet o ludzkiej naturze. Pokaż mi psy w swojej wspólnocie – zdaje się mówić autor - a powiem ci, jaką ona jest. Przyjrzyj się psom, które już nikomu nie towarzyszą, a zobaczysz, jaka może być przyszłość naszej cywilizacji". prof. Magdalena Środa

Informacje dodatkowe o I ktoś rzucił za nim zdechłego psa:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2011-01-18
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-7536-232-9
Liczba stron: 224

więcej

Kup książkę I ktoś rzucił za nim zdechłego psa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

I ktoś rzucił za nim zdechłego psa - opinie o książce

Bezdomne psy jako nieodzowny element wojen, konfliktów zbronych, biedy i ubóstwa. Bo psy są wszędzie tam gdzie ludzie i nawet jak tych ludzi zabraknie to psy pozostaną, tyle że bezpańskie i zdziczałe, liżące ludzką krew, jednak cały czas żyjące w siedliskach ludzkich do których to setki lat temu zostały zaproszone.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy