Herkules (Tom 2). Leon

Ocena: 4.5 (2 głosów)

W mrocznym, zimnym Sztokholmie toczy się bezlitosna gra - Zack jeszcze nigdy nie otarł się tak blisko o śmierć.

W SZTOKHOLMIE GRASUJE POTWÓR

Ktoś udostępnił w Internecie film, na którym widać przerażonego chłopca uwięzionego w klatce w jakimś pomieszczeniu pod ziemią. W tle, pod bezlitośnie odliczającym czas zegarem, porusza się porywacz. Kiedy inspektor policji kryminalnej Zack Herry widzi transmitowany na żywo film, dociera do niego, jak straszliwy los czeka chłopca, jeśli nie zdążą odnaleźć go na czas. Zack musi rzucić na szalę własne życie i narazić na niebezpieczeństwo swojego przyjaciela.

Leon to niesamowicie wciągająca, niezależna kontynuacja chwalonego przez krytyków cyklu inspirowanego mitami greckimi.

Wszyscy bohaterowie rodzą się z tragedii.

Informacje dodatkowe o Herkules (Tom 2). Leon:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2017-06-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380620407
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Leon

więcej

Kup książkę Herkules (Tom 2). Leon

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Herkules (Tom 2). Leon - opinie o książce

Avatar użytkownika - Karmelek3
Karmelek3
Przeczytane:2017-07-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Okładka tej książki częściowo przypomina poprzedzający ją tom.Głównie grzbiet mocno przypomina i jest utrzymany w jednakowym stylu. Szata graficzna jest dość dobra, również widzimy tło, tym razem kremowe. Kolejne tło, i znów jakaś osoba, tym razem mężczyzna? Być może. Jest bardzo zbliżona do poprzedniej, ale jednak barwy są inne. Mi tam się podoba, jest ciekawie zaprojektowana. Co do samego wydania, posiada ona skrzydełka, co uwielbiam ponieważ zapewnia to dodatkową ochronę. Na jednym z nich przeczytamy słów kilka o autorach, a na drugiej okładkę lektury Mów mi Zack oraz dwóch innych. Pomimo białych stron jestem zadowolona, bo nie zauważyłam żadnych błędów w druku, literówek, a marginesy i odstępy między wierszami zostały zachowane. Dwóch autorów i po raz kolejny czytało mi się świetnie! Nie czułam różnicy, że któryś z Panów coś pisał, by mi niewygodnie się czytało. Postarali się i ten pisarski duet jest jednym z lepszych, jakie udało mi się poznać. Ba, jak nie należy do tych najlepszych. Uważam, że przystępnym piórem, lekkim - wprowadzili mnie w dalszy ciąg historii Zack'a. Skupili się na różnych aspektach, poprowadzili całą fabułę na tyle interesująco, że z żalem musiałam robić przerwy. Chciałam jak najszybciej dokończyć czytanie, by móc poznać zakończenie losów bohaterów przedstawionych w tej części. Panowie nie oszczędzali nas i naszych nerwów - krwawe i niezbyt przyjemne w widoku sceny się pojawiały, a dodatkowo szybko i łatwo można je sobie wyobrazić, co może być dla niektórych odrażające i mogą rzucić w kąt tę serię. Ale nie róbcie tego, bo powieści są naprawdę świetne. Czyta się w ekspresowym tempie, więc dzień poświęcony książce będzie dobrze wykorzystany. :) Zack... Pełen wad, jak zwykle musi zmierzyć się nie tylko ze swoim życiem prywatnym, problemami, nałogami, ale i tym, czego sam od siebie wymaga, czyli spraw w karierze zawodowej. Inni też cicho liczą na jego wsparcie, jednak niektórzy mniej, niektórzy więcej zdają sobie sprawę z tego, w jakim bagnie siedzi bohater. Niemniej jednak uważam, że zachował się w pełni profesjonalnie w większości sytuacji przedstawionych w lekturze. Nie każdy miałby tyle odwagi co bohater. Nie zapominajmy również o tym, że nie ma ludzi idealnych, więc nie ma co wymagać, by nagle zmienił się Supermena czy Batmana, czy w jeszcze jakiegoś super bohatera. Bo to nie jest możliwe w naszym życiu, nie oszukujmy się. Musze przyznać, że ta postać, jak i pozostałe zostały świetnie nakreślone. "Nie mówiąc głośno" są bohaterowie, którzy mają świetnie wykreowaną psychikę, która ma wpływ na całą akcję. Mam nadzieję, że polubicie naszego głównego bohatera, ale i pozostałych, którzy również są świetnymi ludźmi i dobrze się z nimi współpracuje. :) Tempo narzucone przez Monsa i Markusa jest wręcz idealne. Nie za szybkie, nie za wolne. Dobrze wiedzą, kiedy zrzucić na nas coś, co przyśpieszy niespodziewanie akcje, a co i kiedy potrafi ją zwolnić. Powieść jest na tyle interesująca, że pozwala nam odetchnąć od przyziemnych spraw. A to jest dobrym punktem zaczepienia niektórych czytelników. Przyznajcie się, że czasami potrzebujecie lektury, która oderwie Was od ziemi, sprawi, że przestaniecie myśleć o problemach, swoim życiu czy smutkach. Przecież książka to lekarstwo na całe zło, czy nie tak? :) Raz jeszcze przypomnę o brzydkich widokach, które występują w powieści. Dlatego zastanówcie się nad jej zaczęciem, bo jeśli macie słabe nerwy to... może być kiepsko. :D Reasumując zdecydowanie polecam, ponieważ to lekki kryminał, przyjemny w odbiorze pomimo krwawych i niezbyt przyjemnych scen. Główny bohater ma swoje wady i zalety, jak każdy człowiek, dzięki czemu jest ona jeszcze bardziej realna. Ważne jest również to, że oddala nas od naszego życia i przenosi do Sztokholmu. Warto jest chociaz na moment wyjść z naszego miejsca zamieszkania i choćby urywkami, pozwiedzać inną część świata. Cieszę się, że mogłam poznać te dwie części i mam nadzieję, że jeszcze w nie jednym tomie będzie mi dane poznać ciąg dalszy historii Zacka. Jak najbardziej polecam. :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2017-07-27, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

Two

"Jeśli wystarczająco często karmi się człowieka okrucieństwem i nienawiścią, sam staje się zdolny do każdego okrucieństwa."

Ciekawie poprowadzony kryminał, w ciemnych i zimnych barwach, z mrocznymi tajemnicami i sekretami. Intrygujące podsuwanie tropów i wskazówek do rozwiązania okrutnej zbrodni na dwunastoletnim chłopcu. Wraz z głównymi bohaterami, inspektorami sztokholmskiej policji kryminalnej, analizujemy pojawiające się fakty, zaskakujące informacje, nie do końca dopowiedziane elementy, jednak minie sporo czasu zanim zaczniemy składać je w logiczną i prawdopodobną całość. Natychmiast dajemy porwać się wyjątkowo wartkiej akcji, wzburzonej fali snucia różnorodnych przypuszczeń i domysłów. Kluczowa postać powieści, Zach Herry, detektyw sekcji do zadań specjalnych, uzależniony od narkotyków, borykający się z demonami przeszłości, może nie wzbudza wielkiej sympatii czytelnika, momentami niebezpiecznie kieruje się w stronę złych nawyków i zgubnych nałogów, jednak został przekonująco i barwnie wykreowany.

Wiele się dzieje, śledztwo prowadzone jest z rozmachem, uderzają mocne sensacyjne brzmienia. Książkę czyta się płynnie i szybko, potrafi przykuć uwagę, atrakcyjnie zaangażować na kilka godzin. Ukazanie potwornych i patologicznych zachowań oprawców, dochodzących do głosu dzikich instynktów kierujących ku zwyrodniałym morderstwom, wściekłego krzywdzenia innych w imię dewiacyjnych przeświadczeń, balansowania na krawędzi obłędu i paranoi. Autorzy nadają pozytywnym postaciom przywary, ułomności i słabości, nie uciekają też przed ich uśmiercaniem. Nie zawsze dobro zdoła pokonać zło, a ich niejednoznaczne odcienie mieszają się między sobą, tworząc ciekawy melanż. Jak wiele wysiłku kosztować będzie rozwikłanie obarczonej intensywną presją czasu zagadki kryminalnej? Czy uda się za pomocą konstruowanych hipotez wyprzedzić poczynania porywacza, przerwać węzeł jego szaleńczych pomysłów, zapobiec przerażającym zamierzeniom, wyeliminować poczucie zagrożenia wśród mieszkańców Sztokholmu? I jeszcze ścisłe nawiązanie w powieści do współczesnych problemów społecznych Szwecji, szerszego spojrzenia na zagadnienie nasilającej się nielegalnej imigracji, stanu wdrożonego systemu opieki, zapewnienia podstawowych potrzeb, otoczenia pomocą prawną, zwłaszcza w kontekście dzieci.

bookendorfina.pl

ja opinia

Link do opinii
Inne książki autora
Pocałunek kata
Mons Kallentoft0
Okładka ksiązki - Pocałunek kata

Brutalne morderstwa, skomplikowane śledztwo i rozpaczliwa walka z czasem. Po imprezie młoda dziewczyna staje się obiektem seksualnych szykan na portalach...

Wodne anioły
Mons Kallentoft0
Okładka ksiązki - Wodne anioły

Doceniany przez krytyków literackich, uwielbiany przez czytelników! ,,Nie zawracajcie sobie głowy Stiegiem Larssonem, Kallentoft jest lepszy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy