From New York Times bestselling author Holly Black comes a captivating original novel set between Disney's Maleficent and Maleficent: Mistress of Evil, in which newly-queened Aurora struggles to be the best leader to both the humans and Fair Folk under her reign; her beau, Prince Phillip, longs to get to know Aurora and her kingdom better; and Maleficent has trouble letting go of the past.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2019-10-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: angielski
To druga część przygód rodzeństwa Grace'ów: miłośniczki floretu, Mallory, Simona, sympatyka zwierząt, i Jareda, wpadającego w szkolne tarapaty...
Sometimes the difference between a love story and a horror story is where the ending comes . . . While Jude fought for power in the Court of Elfhame...
Przeczytane:2021-02-06, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, 26 książek 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021,
Holly Black w ostatnich latach stanęła na czele moich ulubionych autorek i powoli staram się zapoznać z jak największą ilością jej książek. Problem stanowi jenak to, że Holly pisze głównie książki młodzieżowe, albo wręcz middle-grade, więc nie ma co ukrywać - nie jestem już od dawna w tej grupie wiekowej...
Dlatego też długo zwlekałam z sięgnięciem po Heart of the Moors. Bo nie dość, że jest to książka własnie bardziej z gatunku middle-grade, to jeszcze jest to disneyowki retelling historii Diaboliny ze Śpiącej Królewny. A nigdy nie byłam fanką ani samej Aurory, ani też Diaboliny...Ale czego się nie robi dla ulubionych autorek...
Książki Holly Black tracą prawie wszystko ze swojej magiczności po przełożeniu ich na język polski. Bedę to powtarzała do znudzenia, ale jeżeli ktokolwiek czuje się na siłach, żeby czytać książki w oryginale - czytajcie Holly tylko po angielsku! To jak ta kobieta posługuje się słowem pisanym jest niesamowite!
Mimo, że jak już pisałam Aurora i Diabolina nie są lubianymi przeze mnie postaciami, po książce Holly Black nieco zmieniłam swoje podejście.
Diabolina wydała mi się bardziej zrozumiała, Aurora nie była aż tak naiwna, a i Philip nie wypadł również tak miałko jak w przypadku adaptacji filmowych.
Jednak Holly Black równa się jakość! Nie było szans, żeby ta książka stała się moją ulubioną, ale mimo wszystko jest napisana bardzo ciekawie i czytało mi się ją dobrze :)