Leworęczni są pomysłowi. Leworęczni to geniusze. Co drugi kot jest leworęczny, a raczej lewołapny! (A przynajmniej tak twierdzi Smrodek...). Ale Hania jest praworęczna... i czuje, że omija ją coś fajnego. W Dniu Leworęcznych tata i Smrodek wybierają się na Festiwal Precli. Hania może się do nich przyłączyć, ale pod jednym warunkiem: przez cały dzień może używać tylko lewej ręki. Zabawa się zaczyna!
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2019-02-27
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 64
Tytuł oryginału: Not so lucky lefty
Życie w aktorskiej rodzinie Reelów złożonej z rodziców i trzech córek nie zawsze jest usłane różami. Dlatego Stevie, razem...
Franek chciałby choć raz wygrać w jakimś konkursie! Za wszelką cenę zamierza zdobyć pierwszą nagrodę. Czy zapewni mu ją niesamowita sztuczka z jojo...
Przeczytane:2019-04-21,
Trzynastego sierpnia przypada Dzień Mańkuta. Jego atrakcją jest między innymi Festiwal Precli. Hania Humorek bardzo chciałaby razem z tatą i bratem uczestniczyć w tej imprezie. Jest jednak jeden problem. Dziewczynka jest praworęczna. Żeby pojechać na festiwal, zgadza się na używanie przez cały dzień tylko lewej ręki. Jak nietrudno się domyślić, prowadzi to do serii spektakularnych katastrof. Jednak Hania się nie poddaje...
Książeczka zabawna i pewna ciepła. Rozśmieszy każdego, kto wstał z łóżka lewą nogą. Przyznam się przy okazji, że podjęłam wyzwanie Hani. Całą recenzję napisałam stukając w klawiaturę lewą ręką.
dr Kalina Beluch