Igor staje się wolnym człowiekiem i stara się odnaleźć w zderzeniu z rzeczywistością, lecz demony nie pozwalają o sobie zapomnieć. Zaczynają pojawiać się schody, los stawia na jego drodze dziewczynę, którą powinien pamiętać. Chłopak jednak ma podejrzenia, że nie jest ona tą, za którą się podaje, ponadto spotkanie z nią zaowocuje nieoczekiwanym zwrotem w jego
życiu. Powstają również pytania, na które Igor znajduje odpowiedzi w Berlinie.
To, czego się dowiaduje, wywołuje u niego szok.
W tym czasie życie Majki wywraca się do góry nogami i dziewczyna pierwszy raz od piętnastu lat ma szansę na wydostanie się z piekła, w którym tkwi. Jest zdeterminowana, by zaryzykować wszystkim, co jej pozostało, i za wszelką cenę musi dotrzeć do człowieka, który przez nią może stracić życie.
Co szykuje dla nich przewrotny los?
To wszystko jest od odkrycia wraz z bohaterami w drugiej części powieści o poznawaniu przerażającej strony ludzkiej natury. Pewne zdarzenie miało miejsce naprawdę.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2023-09-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 284
Są tytuły, obok których nie można przejść obojętnie. Seria Grzech A. November jest niezwykle emocjonującą książką, ponieważ porusza bardzo trudne tematy, wywołuje poczucie niesprawiedliwości i zostaje w pamięci na długo.
Igor ponownie chce ułożyć sobie życie, próbując uciec od przeszłości. Jednak czy kiedykolwiek, komukolwiek to się udało. Przeszłość jest jak nasz cień, który cały czas za nami podąża. Na drodze mężczyzny staje kobieta, która podaje się za Majkę, którą w przeszłości znał Igor. Niemniej jednak nic nie jest tym, na co wygląda.
Dla mnie to książka niezwykle trudna, poruszająca temat porwań dzieci, wyrządzania im krzywdy, a ten temat zawsze mną wstrząsa. Niemniej jednak uważam, że o tym trzeba mówić, nic nie powinniśmy traktować jak tabu, rozmowa to element życia, który może pomóc wiele rozwiązać, uniknąć nieszczęść i kłopotów.
Książka wzbudziła we mnie wiele emocji, nie ukrywam, że niejednokrotnie pojawiły się łzy, ale zdecydowanie warto po nią sięgnąć. To tytuł, który na długo pozostanie w mojej pamięci i którą będę dalej polecać!
„A życie jest coś warte, jeśli dla kogoś żyjemy”
Po pierwszym tomie Grzechu długo nie mogłam się otrząsnąć. Powieść mną wstrząsnęła, rozbiła na miazgę i wyssała ze mnie wszystkie moce. Nie mogłam sobie odpuścić kolejnego tomu o trudnym życiu młodych ludzi, którzy ponosili karę za zachowanie bliskich. Co nas spotka w Grzechu. Igor? Bądźcie ze mną, razem przeżywajmy dalszy ciąg tej historii …
„Nie bój się zakrętu, bo może to właśnie ten przed całkowitą prostą”.
Igor po ucieczce rozpoczyna życie na wolności. Stracił dziesięć pięknych lat ze swojego życia, ale teraz, żyjąc wolno, rozprawia się ze swoją przeszłością, jej demonami i ludźmi, którzy skrzywdzili całą rodzinę. Nie może się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Obce są mu nowinki techniczne, musi nadrobić zaległości i wpasować się w obecne realia. Otrzymuje opiekę i wsparcie od swojego „opiekuna”, tego, który miał na niego oko w niewoli. Piotr, wraz z synem policjantem, pomagają młodemu pomścić rodzinę, która została bestialsko zamordowana. Ale też dążą do ukrócenia procederów wykorzystywania seksualnego nieletnich, stręczycielstwa, handlu dziećmi i ich organami. Młody ma cel, który prowadzi go przez życie. Nie spocznie, dopóki źli ludzie nie poniosą odpowiedniej kary. Ukrywając się w klasztorze spotyka dziewczynę, którą los po raz kolejny postawił na jego drodze. Ich „przypadkowe” spotkania będą bardzo owocne i ukierunkują w pewnym zakresie jego dalsze postępowanie. Pojawia się przekonanie, że ta dziewczyna, to jego przyjaciółka z przeszłości, Majka. Jednak Igor nie dopuszcza do siebie tej myśli. Czy możliwe, że kilka lat pobytu w zamknięciu tak zmieniło dziewczynę? Wydaje się, że to nie jego Majka, ona jest inna, wyobcowana, niedostępna. Ale czy na pewno?
„... zemsta to grzech, który popełnię niejeden raz”.
Depcząc po piętach swoim oprawcom, Igor z przyjaciółmi, którzy razem z nim przebywali w niewoli, dokonuje szokujących odkryć. Prokurator, szef służb, policjant – czy oni stali za tymi wszystkimi haniebnymi czynami? Czy to oni utrzymywali się z nierządu małoletnich? Jak mieli odwagę i czelność handlować kilkuletnimi dziećmi, a wieczorem wracać do swoich rodzin i udawać kochających tatusiów? Obrzydliwe i niewyobrażalne, za takie czyny kara powinna być tylko jedna …
Grzech. Igor to bolesna i trudna lektura o samotności, życiu po traumie, próbie rozrachunku z przeszłością i dążeniu do ukarania tych, którzy bohaterom zniszczyli życie. Autorka porusza bardzo istotne i ważne zagadnienia. Handel dziećmi, wykorzystywanie seksualne małoletnich, przemoc, uzależnienie od narkotyków, handel organami i organizowanie nielegalnych walk dzieci. Jak na jedną powieść jest tego dużo. Z procederami opisywanymi w powieści nie można się oswoić, nie dopuszcza się ich do myśli, one nigdy nie powinny mieć miejsca. To naszym zadaniem, dorosłych, jest bronić dzieci, które są czyste i niewinne. Nie możemy być obojętni na takie zachowania, nie możemy na nie przyzwalać. Bądźmy czujni i zawsze reagujmy na zło, szczególnie gdy dotyczy małoletnich. I nigdy nikomu nie pozwólmy na podniesienie ręki na dziecko.
Przedstawiona historia jest po części prawdziwa, niektóre wydarzenia miały miejsce naprawdę. I to jest bolesne i niewyobrażalne. Jak wiele niegodziwości ludzie są w stanie czynić dla korzyści majątkowych, widzimy, jak pieniądz rządzi ludźmi i żadne wartości moralne nie mają racji bytu. Nic nie jest w stanie ich zatrzymać. Ale wierzę, że ręka sprawiedliwości jest długa i sięgnie po tych, którzy czynią zło w różnej postaci.
Ostrzegam, że to nie jest opowieść dla każdego, nie każdy jest emocjonalnie w stanie sobie z nią poradzić. Brutalność przeraża i szokuje. Brak mi słów, aby opisać stopień degeneracji i wynaturzenia sprawców zła.
Autorka wiele miejsca poświęciła przeżyciom Igora, rozterkom tego młodego człowieka, jego zamiarom i zamysłom. Jesteśmy naocznymi świadkami jego wewnętrznej walki z demonami zła. Jak wiele ten młody człowiek jest w stanie znieść? Jest odważny i butny, i trudno jest go złamać. Ale pod koniec lektury na plan pierwszy wysuwa się Majka, odsłania swoje prawdziwe oblicze. Czy pozbierała się po tak ogromnych przeżyciach?
Grzech. Igor to mocna i dosadna powieść, z ciężkim i gęstym klimatem. Emocje są pobudzone, trudno się po tej historii pozbierać, ona jeszcze długo żyje w nas. Tych smutnych i bolesnych obrazów nie można zapomnieć, nie sposób wymazać ich z pamięci. Dlatego też polecam każdemu, aby był przezorny i miał szeroko otwarte oczy. I zawsze reagował na zło i krzywdzenie słabszych.
Twórczość autorki ma zapewnione miejsce w mojej domowej biblioteczce. Na kolejne tomy cyklu już zrobiłam miejsce …
Mistrzostwo w każdym aspekcie!
Cóż to była za historia!!Autorka dzięki spójności wydarzeń z poprzednim tomem oraz odkrywaniem coraz więcej kart z przeszłości bohaterów sprawia,że często potrzebujemy chwili oddechu.Dzieje się to w czasie wspomnień z przeszłości postaci,przedmiotowego traktowania dzieci oraz cierpień których doznawali.Z każdym nowym zdarzeniem mamy pełniejszy obraz haniebnych czynów oraz otrzymywanych kwot za nie.Są to wstrząsające opisy,które szokują.A najbardziej budzi niepokój,że znane osoby są powiązane z tymi procederami.
Igor pomimo utraty 10 lat z życia uczy się go na nowo.Oparcie w Darku wraz z ponownym spotkaniem chłopaków z którymi był w niewoli daje mu siłę do działania.Pragnie prawdy i sukcesywnie dąży do niej.Niestety życie go zaskakuje w najmniej oczekiwanej chwil.Jednak bierze odpowiedzialność za swoje czyny pokazując twarz prawdziwego mężczyzny.
Pierwszy tom mną wstrząsnął i powalił na kolana.Drugi pokazał,że świat jest okropny.Jednak zawsze można zmienić swój los.W najmniej oczekiwanej chwili można otrzymać wsparcie,choć blizny przeszłości nigdy nie znikną.
To emocjonujący thiller w którym zagadka goni zagadke,a zakończenie powieści sprawia,że chcemy kontynuacji na już.
Poznajcie koniecznie oba tomy historii Igora i Majki,które uzupełniają się nawzajem.Dzięki temu mamy pełny jej obraz.
To mocna,zaskakująca historia,który porusza wiele tematów tabu.
Jeśli szukacie książki,która uzależnia,porusza serce i wyciska łzy z możliwością odkrywania prawdy sprzed lat to musicie poznać ta powieść.Nie będziecie się mogli od niej oderwać.Polecam
Premiera książki była 27 września a dziś czas na recenzję. Kiedy zobaczyłam nabór na patronów książki "Grzech Igor" nie wahałam się ani przez moment. Tom pierwszy to mocny przekaż, historia dwójki dzieci 12-letniego Igora i 8-letniej Majki, którzy zostają wplątani przez swoich rodziców w coś, co dla nich oznacza bolesne konsekwencje. Kto nie czytał tomu pierwszego to mam nadzieje, że nadrobi a książka dostępna na Legimi. Książka to kontynuacja losów Igora i poniekąd Majki. Tom drugi to dalsze losy Igora po tym jak "opuścił" Kopalnię.
Igora poznaliśmy w tomie pierwszym jako 12-letniego chłopca, który stracił dom, rodziców, oraz przyjaciółkę, którą porwano z jego domu i rozdzielono. Majka trafiła pod "opiekę" jednego z porywaczy a Igor do Kopalni, gdzie musiał przeżyć traumatyczne momenty. Jedyną osobą, która tam była dla niego oparciem jest Góral, jednej z ich trenerów. To dzięki niemu Igor w końcu odzyskuje wolność. Wraz z wytycznymi gdzie ma się udać i torbą podróżną z zabezpieczeniem wyrusza na Łysą Górę. Tam trafia w ręce mnichów z Klasztoru. To tu otrzymuje wsparcie od jednego z braci, opiekę i pozorny spokój. Kiedy wyrusza w dalszą drogę otrzymuje od tajemniczej osoby kolejne współrzędne. Gdzie go zaprowadzą? Czy uda mu się dotrzeć na miejsce?
Muszę przyznać, że obawiałam się tej historii. Poprzedni tom był mocny, oparty na faktach choć postać Igora i Majki to literackie postacie. Oby bo gdyby były prawdziwe...... Autorka poszła w innym kierunku i muszę przyznać, że ulżyło mi. Historia zrobiła się zabawne poprzez niektóre rozmowy czy dialogi. To przyniosło zupełnie inny odbiór historii. Igor odnalazł się stopniowo w świecie, który dla niego był jedna wielka zagadka. Dziesięć lat to szmat czasu i świat poszedł do przodu. Dodatkowo Igor "zniknął" jak miał 12 lat a teraz jest dorosłym mężczyzną. Poznaje nowy świat, nowości technologiczne, a nawet poznaje świat erotyczny co dla niego to kompletna nowość. Igor trafia w ręce Darka, który okazuje się być nie tylko prowadzącym śledztwo w jego sprawie sprzed lat ale i synem jego trenera. To u Darka spotyka trenera i dwóch współtowarzyszy niedoli. To od nich dowiaduje się , że Kopali już nie ma a oni są jedynymi ocalałymi z pogromu.
Historia to mieszanka komedii i kryminały. Jak dla mnie kryminał o zabarwieniu komediowym. Fabuła genialnie poprowadzona. Powoli autorka odkrywa przed nami całość. Poznajmy tajemnice, intrygi i układy w grupie, która jest odpowiedzialna za traumę młodych ludzi. Poznajemy historie pozostałych osób. Każdy z nich opowie nam jak trafił do Kopalni. Trauma, jaka przeżyli zwiążę ich silną więzią braterską. Igor stanie się silnym młodym człowiekiem, który ma tylko dwa cele. Rozszyfrować to czemu on i Majka musieli ponieść tak drastyczne konsekwencje. Czy to wina rodziców? Czy mieli swój udział w szajce? A może byli nieświadomymi uczestnikami? Drugim celem jest odnalezienie prawdziwej Majki. Czy mu się to uda?
Muszę przyznać, że końcówka z udziałem Majki odkryła przed nami duzo ale jednocześnie wprowadziła kolejne intrygi i niejasności. Pojawiają się nowe intrygujące postacie, część z nich nabiera jasności, kto jest kim a inne wprowadzają do historii kolejne tajemnice. Autorka znów namieszała nam w głowach i zakończyła historie w takim momencie, że aż się chce krzyczeć "dlaczego?" Teraz nie pozostaje nam nic innego jak poczekać na tom trzeci. Ja z całego serca polecam przeczytanie historii Igora, ale musicie przeczytać obie części inaczej nie zrozumiecie tej historii.
"Łzy nie przestawały mi lecieć i po sekundzie zmieniły się w wodospad zalewając mi poliki. Upadłem na kolana i zakryłem twarz dłońmi. To już koniec!
Dałem sobie chwilę na rozpacz, radość, niedowierzanie i wiarę w to, że już na zawsze tak pozostanie."
Kiedy Igorowi udaje się uciec z piekła na ziemi, można by pomyśleć że już wszystko będzie dobrze. Jednak demony nie dają o sobie zapomnieć, a na drodze mężczyzny pojawia się dziewczyna którą powinien pamiętać. Igor jednak podejrzewa, że nie jest tą za którą się podaje. To spotkanie będzie miało nieoczekiwane skutki.
A informacje do których dotrze Igor wywołają niemały szok.
W innym kawałku świata życie Majki wywraca się do góry nogami, a los sprawia że dziewczyna będzie miała szansę wydostać się z piekła w którym tkwi od lat. Dziewczyna zrobi wszystko aby jej się to udało.
Tylko co szykuje dla naszych bohaterów przewrotny los?
Czy Igorowi uda się odnaleźć tą której szuka?
"Grzech. Igor " historia która wywołuje niemały szok i niedowierzanie. Autorka nawet na chwilę nie zwalnia i serwuje nam taką dawkę adrenaliny że to głowa mała. Po przeczytaniu pierwszej części wiedziałam że muszę poznać, dalsze losy bohaterów. Akcja tu pędzi, emocje sięgają zenitu a na koniec autorka znowu serwuje nam palpitacje serca i czekanie, co będzie dalej?
Fabuła jest dość trudna, uważam że nie jest to książka dla ludzi o słabych nerwach. Znajdziemy tu przemoc i gwałt oraz handel żywym towarem.
Bohaterowie, o nich nie będę Wam pisać, ich trzeba poznać aby pokochać lub znienawidzić.
Ja osobiście polecam ?
Pamiętajcie o jednym aby wciągnąć się w tę książkę na maxa, koniecznie trzeba poznać pierwszy tom.
Na koniec kilka słów do Pani autorki.
JA CHCĘ WIĘCEJ !!!!!
Przyjaźń Majki i Igora zostaje brutalnie przerwana przez fatalną w skutkach decyzję rodziców. Dzieci tracą ze sobą kontakt i stają się ofiarami handlu...
Życie Anabelle Winters przestaje należeć do niej, ale ona jeszcze o tym nie wie... Przyjeżdżając do Fort Lake na uniwersytet White'a, ma nadzieję posklejać...
Przeczytane:2023-12-04, Ocena: 2, Przeczytałem,
Instagram: violet.and.dog
.
27 września miał premierę 2 tom cyklu „Grzech” autorstwa Agnieszki Dudek publikującej pod pseudonimem A.November. Niestety nie czytałam części poprzedniej, więc moja opinia dotyczy jedynie tej części, a nie całego cyklu. Zawsze z zaciekawieniem sięgam po książki i filmy podejmujące ważne tematy takie jak przemoc, wykorzystywanie seksualne czy handel ludźmi. Stąd też ucieszyłam się na możliwość przeczytania i zrecenzowania książki. Jednak moja radość stopniowo zaczęła zmieniać się w rozczarowanie i o tym rozczarowaniu wam zaraz opowiem. Książka A. November co prawda porusza temat handlu ludźmi, lecz robi to w sposób zadziwiająco brutalny i prosty. Zbyt brutalny i chciałby się rzecz wręcz niepotrzebnie wulgarny. Styl, jaki prezentuje autorka, jest według mnie niedopuszczalny. Nie jest to dobra książka. Nie bawi, nie uczy, nie zachwyca stylem, nie angażuje emocjonalnie. Już dawno nie czytałam tak słabej pozycji. Za mało w niej prawdy a za dużo regułek z Wikipedii. Rozbawił mnie szczególnie ten fragment, gdzie lekarz cytuje ojcu dziecka definicję żółtaczki. Kto w realnym świecie wygłasza takie podniosłe mowy? Nierealność i sztuczność dialogów aż bije po oczach lub uszach. Zachowanie Igora po ucieczce od oprawców również było bardzo przerysowane.
.
Czytałam wiele książek dotykających podobnej problematyki i wiele z nich mogę wam polecić. W tym przypadku miałam wrażenie, że czytam dzieło Patryka Vegi w spódnicy. On także lubi się porywać z motyką na słońce. Momentami gubiłam się w nadmiarze wydarzeń i autorka moim zdaniem również. Na dodatek książka została urwana nagle i bez wyraźnego powodu. Byłam wręcz pewna, że moje połączenie internetowe zostało przerwane, bo naprawdę nie spodziewałam się zakończenia w takim momencie. Na dodatek zdziwiły mnie tak wysokie noty dla tej książki odnoszę wręcz wrażenie, ze jej patroni i recenzenci chyba jej nie czytali, skoro nie wyłapali tak oczywistych błędów.
Dajcie znać, co wy sądzicie o tej pozycji. Zgadzacie się z moją opinią czy może uważacie, że zbyt surowo ją oceniłam?
.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję @waspos