Granice uczuć
Fielding Joy

Pierwsza powieść tej autorki, którą przeczytałam. Jestem zadowolona i mam zamiar sięgnąć po kolejne. To poruszająca historia kobiety, która jest nieszczęśliwa w swoim małżeństwie Decyduje się na rozwód, jednak Victor grozi Donnie, że ją zniszczy i odbierze jej dzieci. Podczas rozprawy kobieta jest oczerniana przez świadków męża. Czy Donna otrzyma opiekę nad dziećmi? Jak potoczą się losy bohaterki? Joy Fielding porusza w książce temat rozwodu, nękania psychicznego i ból matki, która próbuje się bronić przed nieprawdziwymi oskarżeniami na swój temat. Książka podzielona jest na dwie części. Akcja dzieje się w przeszłości, kiedy małżeństwo Donny trwa i dochodzi do rozwodu ,w drugiej części wydarzenia rozgrywają się po rozwodzie. Dużym plusem są retrospekcje, które podkreślają napięcie. Historia została bardzo wiarygodnie przedstawiona. Autorka pokazuje jak wrogie nastawienie rodzica względem drugiego może zniszczyć życie dzieciom, czy po tragicznych przejściach można jeszcze być szczęśliwym. Bardzo wzruszająca i trudna książka. Jedna z tych, które pozostają na długo w pamięci. Polecam, naprawdę warto się z tą historią zapoznać.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Kolejne bardzo udane spotkanie z twórczością pani Fielding. Jak tak dalej pójdzie to zostanie jedną z moich ulubionych autorek, ale o tym zadecydują kolejne jej książki. Donna wyszła za mąż za Victora. Po jakimś czasie w ich życiu małżeńskim zaczęło się psuć. Kłótnie były na porządku dziennym. Donna w końcu zdecydowała się na rozwód, ale wtedy zaczęły się problemy, bo Victor będzie walczył o dwójkę ich dzieci: Adama i Sharon. Czy sąd przyzna opiekę matce? A może ojcu? Jak ta historia się skończy? Rozwód zazwyczaj nie jest łatwy i przyjemny. Często odbywa się w nerwowej atmosferze, na jaw wychodzą różne fakty z życia małżonków. Bywa też tak, że wszyscy się od danej osoby odwracają i przed sądem wyjawiają to, czego nie powinny. Tak samo było w przypadku Donny. Kobieta na rozprawie sądowej nie usłyszała zbyt wielu dobrych słów na temat swojej osoby. Na wierzch zostało wywleczone to, co najgorsze. Czy sąd przyzna jej opiekę nad dziećmi? Książki poruszające taką tematykę nie są łatwe, ale ja lubię je czytać. W tej powieści pełno jest kłótni. Gdy czytam ich opisy to normalnie zaczynała mnie boleć głowa, bo ile można? Czułam się jakbym była na miejscu Donny. Książkę czyta się bardzo szybko, jest wciągająca. Mi bardzo podobało się to, że akcja została też umieszczona na sali sądowej. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Victor bardzo mnie denerwował i nie wiem jak Donna tak długo z nim wytrzymywała. Nic tylko podziwiać. Donnę bardzo polubiłam i trzymałam za nią kciuki przez całą książkę. Kobieta jest przykładem osoby wykorzystywanej psychicznie. Opinia opublikowana została również na moim blogu: http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-granice-uczuc.html

(Kliknij aby rozwinąć opinię)