Powieść dla pokolenia Facebooka... i ostrzeżenie dla tych, którzy marzą, żeby być kimś innym.
Ta powieść wywołała dyskusję na forach internetowych i w amerykańskiej prasie młodzieżowej! Teraz jest już na koncie Ambera na Facebooku, komentowana przez polskie nastolatki.
Gra o Juliana pokazuje niebezpieczeństwa wirtualnej rzeczywistości, która dla milionów młodych ludzi stała się jedyną rzeczywistością. Sieć daje możliwości, o jakich się nawet nie marzyło. Można być każdym - wystarczy stworzyć fałszywy profi l na Facebooku i już można flirtować z najprzystojniejszym chłopakiem w szkole.
Właśnie tak robi Raye, która chciałaby być popularna, pewna siebie, uwodzicielska. Ale to co miało być fajną zabawą, wymyka się spod kontroli i zaczyna żyć własnym życiem…
Co sprawia, że w Internecie jesteśmy odważniejsi niż w rzeczywistości? Skąd w nas chęć wykreowania swojego fikcyjnego wizerunku? Ile z nas jest w tworzonych przez nas na portalach społecznościowych naszych awatarach? A co jeśli ktoś zechce wykorzystać je przeciwko nam?
Te pytania stawia w swojej powieści Adele Griffin, amerykańska autorka książek dla młodzieży.
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2011-06-07
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
Liczba stron: 208
Tytuł oryginału: Julian game
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Cóż, książka o współczesnych nastolatkach i facebooku. Szkoła, licealiści, popularność, chłopak, dziewczyna, miłość. Książka ciekawa, jednak czegoś mi w niej brakowało, może jakiegoś takiego mocniejszego zwrotu akcji. Bowiem była ona dość mocno przewidywalna. Cienka książeczka, fajna na oderwanie się od rzeczywistości, ale zdecydowanie poniżej przeciętnej. Denerwujące wręcz "lizanie" wątków - kilka zaczętych, żaden nie rozwinięty. Jedyna myśl po zakończeniu jest taka, że czuję się zbombardowana ilością wątków poruszonych w książce, a mimo to o żadnym nic nie wiem - bo po rzuceniu tematu wątek się urywał, żeby wrócić pod koniec na zasadzie 'było, skończyło się".