Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 383
Młodość to czas beztroskiej zabawy, jednak nie dla Rebecki Cullen, która opiekuje się chorym dziadkiem, wychowuje dwójkę młodszych braci, prowadzi farmę i pracuje w kancelarii prawniczej. Nic dziwnego, że tak zajęta osoba nie ma czasu na życie prywatne. Gdy jeden z jej braci zostaje aresztowany za posiadanie narkotyków, Rebecca postanawia zwrócić się do prokuratora okręgowego z prośbą o pomoc. Okazuje się, że to ten sam niesympatyczny mężczyzna, z którym od jakiegoś czasu prowadzi utarczki słowne, gdy spotykają się w drodze do pracy... Rourke Kilpatrick, pewny siebie i bezwzględny prokurator okręgowy, toczy zaciekłą walkę z gangami narkotykowymi. Wypuszcza brata Rebecki, ale tylko po to, by mieć go na oku i w ten sposób dotrzeć do bossów narkotykowego interesu. Rebecca coraz bardziej mu się podoba, a nawet wydaje się odwzajemniać jego uczucia. Gdy jednak jej brat wpada w kolejne, tym razem o wiele poważniejsze tarapaty, sytuacja się komplikuje...
Byli małżeństwem tylko jeden dzień… Rozstali się przekonani, że nigdy więcej się nie zobaczą. Los chciał jednak inaczej. Po siedmiu latach Sarina...
Dom Jacobsów, których przodkowie byli założycielami Jacobsville w Teksasie, zostaje wystawiony na licytację. Shelby, córka zmarłego właściciela domu, zaczyna...
Przeczytane:2018-11-13, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2018,
Rebecca jest niewinną młodą dziewczyną a już tak tak zarazem doświadczona przez los. Stara się za wszelką cenę opiekować się i dbać o chorego dziadka i dwóch braci nie myśląc wcale o sobie.
Nigdy nie była z żadnych chłopakiem i nie wie nic na temat życia towarzyskiego ale pewnego dnia to się zmieni gdy przez kłopoty brata pewien mężczyzna którego już nieraz spotykała i nie dażyła zbytnią sympatią oczywiście z wzajemnością zacznie się nią interesować jako kobieta i zacznie zabiegac o jej wzgledy. Zatwardziały pan prokurator ktoremu wpadnie w oko nie spodziewa się jak ona i jej zwykła prostota zmienia go nie do poznania.