Tom I cyklu ODZNAKA HONORU Podczas spotkania z dziennikarką telewizyjną ginie od postrzału kapitan filadelfijskiej drogówki. Dutch Moffit był człowiekiem znanym i cenionym, w dodatku pochodził ze słynnej rodziny, której przedstawiciele od pokoleń służyli w policji. Jego śmierć wygląda na przypadkową, lecz następnego dnia zostaje brutalnie zamordowany sąsiad tej samej dziennikarki. Śledztwo prowadzą detektywi z wydziału zabójstw, a równocześnie sprawą interesuje się sama góra - na polecenie burmistrza komendant wyznacza młodego zdolnego inspektora z wydziału wewnętrznego, Petera Wohla, do nadzoru nad śledztwem i opieki nad dziennikarką. Napięcie rośnie, giną kolejne ofiary... Najbardziej znane cykle Griffina, "Korpus" i "Ostatni bohaterowie", poświęcone były sławie i chwale żołnierzy. Seria "Odznaka honoru" stanowi tę samą wspaniałą mieszankę realizmu, dramatyzmu i porywającej akcji, tyle że jej bohaterami są policjanci z Filadelfii - dzielni faceci w mundurach lub bez, tak pełnokrwiści jak w żadnych innych książkach. Na tle sensacyjnej fabuły Griffin w sposób niezwykły opowiada o życiu i pracy funkcjonariuszy policji, o ich nadziejach i lękach, o ich odwadze, często graniczącej z heroizmem, ale również o ich porażkach i rozterkach. "CHOLERNIE PRZEKONUJĄCA KSIĄŻKA... W.E.B. Griffin urzeka czytelnika elektryzującą fabułą i pełnokrwistymi postaciami tak, jak potrafi to uczynić naprawdę niewielu pisarzy na świecie". Tom Clancy, autor bestsellera Suma wszystkich strachów 'Od czasu Cebulowego pola Josepha Wambaugha nikt nie stworzył równie prawdziwych opowieści o gliniarzach. W.E.B. Griffin napisał najlepszy dramat policyjny w historii gatunku!". Harold Coyle, autor bestsellerów wojna@com i Pętla czasu
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2007 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 380
Tytuł oryginału: Men in Blue
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ewa Wojtczak
W ekskluzywnej dzielnicy Filadelfii grasuje seryjny gwałciciel. Mimo wysiłków różnych służb nie udaje się go złapać. Burmistrz powołuje nowy...
Durna sugestia, aby zaopatrzyć agentów OSS w plakietki identyfikacyjne i legitymacje mogłaby być śmieszna, gdyby, z jednej strony, nie ujawniała, jak idiotycznymi...
Przeczytane:2015-12-31, Ocena: 5, Przeczytałam,