Trzecia i najbardziej brawurowa część bestsellerowej trylogii ,,Ukryta sieć" Jakuba Szamałka.
2020 rok. W Żelaznej Górze dochodzi do katastrofalnego wycieku na terenie kopalni miedzi. W ręce analityków złośliwego oprogramowania trafia tajemniczy wirus. Reporterka Julita Wójcicka odkrywa, że złoczyńcy, których nieprzerwanie śledzi od dwóch lat, zainteresowali się nagle... zbiorami bibliotecznymi. To, co łączy wszystkie, pozornie niepasujące do siebie wątki, to Sztuczna Inteligencja. Nic już nie będzie takie samo jak przedtem. Przeciwnik okaże się silniejszy niż kiedykolwiek. Wartka akcja, charyzmatyczna główna bohaterka, mocne osadzenie we współczesnej rzeczywistości oraz realność przedstawionych wydarzeń sprawiają, że po przeczytaniu powieści trudno się otrząsnąć.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2020-10-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Czy są tutaj fani @jakubszamalek??
Ja uwielbiam autora, a najbardziej za tę serię. Jest genialna.
Takie polskie wydanie Millennium. Tak mi się kojarzy. Jestem zafascynowana, co tutaj się dzieje. Od pierwszych stron przepadłam. Tej książki się nie czyta, ją się pożera. To była po prostu czysta przyjemność.
Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu @jakubszamalek. Brawo. I z niecierpliwością wyczekuję kolejnej książki, którą przeczytam w ciemno.
Jeśli jeszcze nie znacie tej serii to z czystym sumieniem polecam. Nie pożałujcie.
Skończyłam cykl o ukrytej sieci. Ta książka zrewolucjonizowała moje poglądy i wiedzę na temat komputerów i sztucznej inteligencji. I mocno przestraszyła. Wygląda na to, że w sieci nie ma żadnej prywatności, że zniszczenie komuś życia może zająć tyle czasu co pstryknięcie palcami, że wszystko da się zmanipulować i przeinaczyć, że każdego można w jakiś sposób zastraszyć. W tej pozycji z każdej strony wyzierają nowe sytuacje, poszlaki, przygody. Akcja cały czas się nakręca a emocje buzują jak w gejzerze. Bardzo zaś ucieszyło mnie zakończenie. Bałam się, że zło się wymiksuje od odpowiedzialności, że źli ludzie ze złośliwym uśmieszkiem opuszcza salę sądową. Całe szczęście tak się nie stało. Nie tym razem.
Moja przygoda z książkami Pana Szamałka to najlepszy dowód, że trzeba dawać autorowi więcej niż jedną szansę. Pierwszy tom cyklu Ukryta sieć dość mocno mnie rozczarował, chociaż po obejrzeniu filmu zdecydowanie zyskał na wartości. Drugi tom autentycznie mnie zainteresował, a trzeci był naprawdę emocjonujący. Być może to efekt przywiązania do bohaterów i ciekawość, jak skończy się cała historia, ale bez względu na powody jest to wciągająca opowieść i przyjemnie spędzony czas.
,,Kiedyś zhakować można było co najwyżej komputer. Dziś można było przejąć kontrolę nad cudzym telefonem, autem, rozrusznikiem serca. Albo nad fabryką, elektrownią czy tamą."
Oto i trzeci i ostatni, tom cyklu "Ukryta sieć" Jakuba Szamałka za mną. W mojej ocenie autor utrzymał wysoki poziom swojego tryptyku i ja w sumie jestem zadowolona. Mimo iż Wójcicka wkurzała mnie na maksa. Tak zakłamanej baby dawno nie spotkałam w literaturze, łże wszystkim dookoła, jakby jej za to płacili. Podtrzymuję swoje stwierdzenie, że to 100% egoistka.
Natomiast jeśli chodzi o cyberprzestrzeń, to ja się na tym nie znam zupełnie, ale jak przeczytałam zdanie, które zacytowałam na początku mojej opinii, to od razu mój mózg podsunął mi link do jakże niedawnej przecież, katastrofy ekologicznej na Odrze... Skojarzenie Żelaznej Góry z tym, co stało się na Odrze, narzuca się samo...
Świetne zakończenie trylogii o Julicie Wójcickiej. Dziennikarka odkrywa czym obecnie zajmuje się Królak i jego ludzie. W kopalni miedzi dochodzi do wycieku. Czy te sprawy mogą się łączyć? Nie mogłam się oderwać od czytania !
Chyba najsłabsza część cyklu "Ukryta sieć". Niemniej jednak całkiem interesująca
Druga część bestsellerowej serii ,,Ukryta sieć" Jakuba Szamałka. Kontynuacja thrillera Cokolwiek wybierzesz to pełna emocji opowieść o tym, co na...
Leochares, agent w służbie greckiej demokracji i spec od spraw niemożliwych podbił serca czytelników sprytem, wiedzą i odwagą. Po latach nieobecności na...
Przeczytane:2021-07-07, Ocena: 6, Przeczytałam,
' Internet wylał się z komputerów, był wszędzie. Gdziekolwiek spojrzysz. ''
; Gdziekolwiek spojrzysz. Ukryta sieć #3 ;
Jakub Szamałek
Wydawnictwo: WAB.
Literatura: kryminał, sensacja, thriller.
Trzeci tom odnosi się do nieszczęśliwego wypadku w Rudzie gdzie ginie człowiek. Na terenie kopalni miedzi dochodzi do wycieku substancji chemicznych.
Julita Wójcicka której udało się ustalić, że forum ; Plac Zabaw ; było kluczem którym otworzyła drzwi do pedofilskiego światka, w którym byli politycy, duchowni, aktorzy. Jej założyciel który nadal był nieuchwytny, żyjący pod Nickiem X1. Ustaliła jego tożsamość że jest to Piotr Nikołajewicz Semenov, Rosjanin z syberyjskiego Tomska, który miał fobie na punkcie stworzenia w internecie sztucznej inteligencji.
Daniel Królak, mistrz internetowej manipulacji, który przeprowadził Polskę Jutro ponad progiem wyborczym, posługując się wyłudzonymi danymi. Jego wpływy sięgały jednak dalej, złożył jako członek amerykańskiej firmy ofertę rozwiązania problemu w kopalni miedzi. Jednak dyrektor do spraw eksploatacji w Polskim Konglomeracie Miedziowym, Helena Niemczyk od początku była przeciwna uważając że ów firma chcąc zrewitalizować zbiornik za nieco ponad milion dolarów, kiedy to ona wyceniła na kilkanaście razy więcej. Kiedy próbuje bronić swojego stanowiska Królak używa niesmacznego szantażu.
W międzyczasie Wójcicka odkrywa iż Królak odbył wizytę w Bibliotece Narodowej, także w Narodowym Archiwum Cyfrowym, gdzie zbierają stare firmy, audycje radiowe, także gościł w Bibliotece Cyfrowej, czego szukał, co znalazł? Na Uniwersytecie Warszawskim wystąpił zawsze z tą samą propozycją, skopiowania danych za odpowiednią darowiznę. Kiedy nasza bohaterka wgłębiła się bardziej w temat, wyszło na to, że po Polsce Jutro, Królak był zaangażowany w start - up, NOTAGOOSE, system który służył do generowania tekstu. Czy sprawa Piotra i Królaka ma związek ze sobą, przyczynowo skutkowy by mieć na uwadze że nie daleko pada pedofilia od polityki?
Florian Schulte haker ścigany listem gończym. Pracował dla Schloss Security, producenta oprogramowania antywirusowego, któregoś dnia trafia na tajemniczy wirus. Czego się dowie, co odkryje? Czy Julicie starczy czasu by odpowiedzieć na wszystkie ją dręczące pytania? czy uda jej się postawić przed wymiar sprawiedliwości tych którzy zasłużyli na karę? czy tym razem grozi jej niebezpieczeństwo, i co z tym Jankiem, miłość zaskoczy czy dostanie skrzydeł i odleci?
Czytając ostatnią część Szamałka, z całą swoją stanowczością mogłabym go postawić koło Stieg Larssona w serii Millenium, czy chociażby Vincent Severski za intrygę, wielowątkowość, emocje które dostarcza książka, pęd za sensacją i próbę zrozumienia czym są cyberataki, bezpieczeństwo w sieci. Do czynienia mamy z kradzieżami tożsamości, szpiegostwem, przejęciem kryptowaluty, przede wszystkim potrafią zniszczyć życie. Inteligentna trylogia która prezentuje nam jak na tacy świat technologii, sztucznej inteligencji, także wkraczamy w świat mediów, polityki. Obraz naszej bohaterki, kobiety z jednej strony słabej, wylęknionej po przeżyciach na lotnisku, próbującej sobie udowodnić że jest w stanie zrobić wszystko by prawda ujrzała światło dzienne. Kobieta która boryka się z wieloma własnymi problemami egzystencjonalnymi, próbuje zrozumieć i wejść w świat cyberprzemocy. Stała się także jedną z niewielu postaci kobiecych jakie prezentuje gatunek kryminału, tym samym podbijając moje serducho. Ja polecam serdecznie.