Ruth Wariner jest 39 spośród 42 dzieci swojego ojca. Z perspektywy niewinnego i pełnego ufności dziecka przedstawia niezwykle ciekawy obraz życia w kolonii mormońskiej. Dorastając na farmie w wiejskiej okolicy Meksyku, gdzie władze przymykają oko na praktyki tamtejszej społeczności, mieszka w ruderze bez wygód: nawet bez elektryczności. W kościele duchowni uczą, że Bóg ukarze niegodziwych, sprowadzając na świat zagładę, i że kobiety zasłużą na niebo tylko kiedy zawrą poligamiczne związki małżeńskie i urodzą jak najwięcej dzieci. Ojciec Ruth, prorok i założyciel kolonii, ginie z rąk rodzonego brata w walce o przywództwo w kościele. Po jego śmierci matka ponownie wychodzi za mąż, zostając drugą żoną innego spośród wyznawców miejscowego kościoła. Potężne oskarżenie pod adresem fundamentalizmu religijnego i sposobu, w jaki jego fanatycy manipulują kobietami i dziećmi, krzywdząc całe pokolenia. To bardzo ważne świadectwo o ostatecznie pozytywnym wydźwięku. Julia Scheeres, autorka bestsellerów
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2017-02-01
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 336
Tłumaczenie: Uhrynowska-Hanasz Zofia
Autobiograficzna historia młodej Mormoński pochodzącej z poligamicznej rodziny.
W książce przedstawiła ona trudy życia codziennego w biednej wielodzietnej rodzinie, gdzie mężczyzna bywa tylko gosciem. Akcja dzieje się w latach 70-80 tych, a rodzina nie ma ani bierzwc j wody, ani prądu.
Na dodatek drugi mąż matki zaczyna seksualnie molestować Prz brane dzieci.
Książka mnie bardzo poruszyła i kibicowałam bohaterce, gdy swoją siłą woli i uporem dążyła do lepszego życia dla swojego rodzeństwa.
Przeczytane:2021-01-22, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, 52 książki 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
"Jestem czwartym dzieckiem mojej matki i trzydziestym dziewiątym ojca".
Amisze i mormoni od zawsze budzili moją ciekawość. Ich społeczności są bardzo hermetyczne, postronnym osobom trudno jest dowiedzieć się czegoś o ich życiu. Ruth Wariner spisała dzieje swoje i swojej rodziny. Pokazała przekrój społeczeństwa, gdzie władze dzierży poligamistyczny mąż, a rola kobiety sprowadza się jedynie do rodzenia kolejnych dzieci, które dorastają w biedzie, rzadko decydując się na ucieczkę z kolonii. Ograniczony dostęp do opieki lekarskiej, do edukacji, często brak dostępu do prądu, bieżącej wody, a co za tym idzie do podstawowych sprzętów codziennego użytku. Autorka bardzo szczegółowo opisała mormońską społeczność, ale również toksyczne relacje rodzinne. Bardzo polecam, choć literacko to żadne arcydzieło. Ale właśnie ten prosty jezyk dodatkowo oddziałowuje na wyobraźnię.