Książkowa wersja kultowego, pierwszego w historii telewizji, kulinarnego reality show! Pilotażowy odcinek ,,Francuskiego Szefa Kuchni" wyemitowano ,,w Bostonie 11 lutego 1963 roku, jeszcze w czarno-białej telewizji" - jak wspomina we wstępie sama Julia Child. Przez kolejne lata podbił on serca telewidzów tak dalece, że doczekał się wznowień i kontynuacji, a jego nieokrzesana, prostolinijna, wielka wzrostem oraz kulinarnym kunsztem pomysłodawczyni i prowadząca - Julia Child - do dziś pozostaje ikoną sztuki kucharskiej, nie tylko dla Amerykanów.
Potrawy kuchni francuskiej należy przygotowywać starannie, przestrzegając odpowiedniej techniki. Niniejsza książka ma na celu przybliżenie czytelnikowi podstaw gotowania, począwszy od właściwego sposobu smażenia jajka i przyrządzania sosu do sałatki, skończywszy na gotowaniu łososia w całości i wykonaniu bożonarodzeniowej buche, przystrojonej bezowymi grzybkami (...). Mam nadzieję, że będzie to przydatny wstęp do kuchni francuskiej i dzięki niemu czytelnicy przyrządzą wiele satysfakcjonujących dań.
Bon appétit!
Julia Child
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2013-10-24
Kategoria: Kuchnia
ISBN:
Liczba stron: 400
Książka zawierająca przepisy na potrawy i dodatki oraz praktyczne porady dla miłośników sztuki kulinarnej. Dowodem na ich przydatność są lata doświadczenia...
Pełna humoru i werwy autobiografia pierwszej w Stanach Zjednoczonych profesjonalnej szefowej kuchni, na kanwie której nakręcono niedawny przebój...
Przeczytane:2014-01-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 Książki - 2014 rok,
Przykuwała uwagę milionów Amerykanów, podbijała ich serca jedno po drugim opowiadając o tym, jak faszerować gęś, czy jak wybrać dobre wino. Kochały ją rzesze amerykańskich gospodyń, które zapragnęły tak, jak ona, gotować. I to nie byle jak. Po francusku.
Julie Child, żywiołowa Amerykanka, kobieta torpeda, mająca w telewizji swój własny program kulinarny zawojowała nie tylko rynek telewizyjny, ale i wydawniczy. Nagrywała programy telewizyjne, pisała książki kucharskie, stając się ikoną w świecie kulinarnym. Jej program Francuski Szef Kuchni stał się jednym z najpopularniejszych w dziejach telewizji, zdobyła za niego nagrodę EMMY oraz Peabody Award.
Jej książki sprzedały się w 6 milionach egzemplarzy. O niej samej powstał zaś film Julie & Julia, gdzie główną rolę zagrała Meryl Streep.
„Francuski szef kuchni”, to książka napisana na podstawie programu o tym samym tytule, którego pierwszy odcinek wyemitowano w lutym 1963 roku. Child miała w nim uczyć podstaw klasycznej kuchni francuskiej. Dziś, jak zrobić coq au vin wiemy dzięki programom z Magdą Gessler, ale ja wolę uczyć się od prawdziwej mistrzyni.
Książka prezentuje przepisy ze 119 wyemitowanych w telewizji odcinków. Jest książką kucharską z szeregiem przepisów i przewodnikiem tematycznym na jej końcu (dla lepszego odnalezienia tego, co w danej chwili w duszy nam gra, albo w żołądku piszczy). Zastrzegam za autorką, że przy przygotowywaniu potraw kluczową sprawę odgrywa restrykcyjne przestrzeganie przepisów. Tylko to daje gwarancję sukcesu.
We „Francuskim szefie kuchni” znaleźć można różnorodne przepisy, od mięs i warzyw po desery. Są jasne i klarowne. Krok po kroku przeprowadzają adepta sztuki kulinarnej przez tajniki kuchni francuskiej. Julie Child uczy nie tylko jak zrobić daną potrawę, uczy też jak dobrać najlepsze składniki do niej. Niestety przy wielu produktach, w naszych warunkach nie mamy większej możliwości wyboru...Bo jak np. zdobyć świeżego homara, czy określoną część cielęciny? Jeśli jednak ma się taką możliwość, rady Child są bezcenne.
Prezentowane w książce przepisy, to receptury dla wytrwałych. Nie dla leniwych! Komuś, kto jest kulinarnym tradycjonalistą, trudno będzie zmusić się, albo podjąć wyzwanie eksperymentowania w kuchni, typu kaczka z auszpikami. Ale jeśli ktoś lubi testować nowe potrawy, nie boi się, że wygłodniała rodzina nieufnie mieszać będzie widelcem w talerzu ze skwaszoną miną, nie doceniając poświęcenia i inwencji kucharza, ta książka jest dla niego.
W książce przeszkadzał mi nieco jej układ. Wolałabym zamiast spisu tematycznego na końcu książki, mieć układ przepisów wg typu dań. Wolę przeglądać deser za deserem, zupę za zupą zestawione obok siebie, i tak dokonywać wyboru, co trafić ma do mojego garnka. Zabrakło mi także zdjęć prezentujących gotową potrawę. W przypadku jedzenia jestem wzrokowcem i chętnie apetyt podsycę potrawą żądającą wręcz, by się na nią rzucić!
Co jeszcze ważne jest we „Francuskim szefie kuchni”? Rodzaj dań. Większość można zrobić w krótkim czasie, bo są tu przepisy na tzw. dania szybkie. Plus dla osób pracujących, które późno wracają z pracy i mają ochotę na szybki, smaczny obiad. Warunek – osoba przygotowująca go musi potrafić szybko obierać, szatkować, kroić etc., czyli szybko przygotowywać składniki do dania. Dla mnie istotne były również praktyczne rady na temat gotowania i czynności wokół tego zajęcia, typu jak kupować świeże pieczarki, blanszować bekon, czy klarować masło. Polecam z uwagi na sprawnie dobrane przepisy oraz możliwość przygotowania ich w warunkach nawet skromnej kuchni i jeszcze skromniejszych umiejętności.