Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2013-03-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 464
„Prawda wyzwala, ale miłość usuwa lęk.”
Drugi tom historii mrocznego profesora Gabriela Emersona oraz jego studentki Julii jest równie wciągający jak pierwszy.
Kochankowie wracają z romantycznych wakacji we Włoszech. Tymczasem na uniwersytecie w Toronto sytuacja zaczyna się komplikować. Przełożeni Gabriela maja mu za złe uwiedzenie studentki i każą wybierać pomiędzy karierą a miłością. Co wybierze Gabriel i w jaki sposób jego decyzja wpłynie na związek z Julią? Czy ich miłość jest na tyle silna, by pokonać czekające ich przeciwności losu? Gabriel musi mieć się na baczności, bo na każde jego potkniecie czeka rywal Paul, od dawna zakochany w Julii. Dodatkowo sytuacje postara się skomplikować jedna z najlepszych studentek Gabriela, Christa.
Nie ocenia się książki po okładce - to wiemy wszyscy. Tak więc przy "Piekle Gabriela" powstrzymałam się od komentarza, tym bardziej z uwagi na fakt, że książka bardzo mi się podobała. Na okładce obu części znajduje się ten sam mężczyzna - to zapewne Gabriel. Co jednak z kobietami na dole. Przy I tomie podejrzewałam, że to Julia, ale kim u diabła jest ta blondynka z "Ekstazy"? Umieszczenie bliżej nieokreślonej postaci na okładce spowodowało u mnie obawy, że być może Julia poszła w już zapomnienie, a Gabriel znalazł nową wybrankę serca! Jeśli ktoś jeszcze ma takie podejrzenia, to od razu mogę Was uspokoić - II tom to dalsze losy pary, którą poznaliśmy w Piekle.
„Nie było nikogo innego. Moje ramiona były pełne nawet wtedy, gdy byłem
sam. Ale gdybyś mi powiedziała, że zakochałaś się w kimś i jesteś szczęśliwa, nie
zatrzymywałbym cię. Chociaż byłoby to torturą. – Skrzywił się i zniżył głos do
szeptu. – Zawsze będę cię kochał, Julianno, bez względu na to, czy ty mnie kochasz,
czy nie. To jest moje niebo. I moje piekło.”
"Ekstaza Gabriela" kontynuuje wątki z I tomu - demony przeszłości nie dają tak łatwo o sobie zapomnieć. Jednak nie jest to jedynie przeciąganie w nieskończoność fabuły, która właściwie nie ma już czytelnikowi nic do zaoferowania, wręcz przeciwnie. Sylvain Reynard udowadnia, że da się napisać dobrą kontynuację, jednocześnie nie zapominając, że bohaterowie mają już wyraźnie zarysowane charaktery, lecz również skupiając się na odrębnych niż poprzednio sytuacjach. Akcja dotyczy więc przede wszystkim zeznań zainteresowanych i światków odnośnie romansu, o jaki posądza się głównych bohaterów. Warto tutaj zwrócić uwagę na samą sprawę sądową, która okazała się bardzo dynamiczna i niesamowicie przypadła mi do gustu. Całość wypadła dość rzeczywiście - no bo właściwie gdyby ich romans nie wyszedł na jaw, to dopiero byłoby zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe...
„Kochać oznacza być dobrym dla drugiej osoby i nie oczekiwać nic w zamian.”
W tym tomie romans naszych głównych bohaterów staje się dużo gorętszy, a tak właściwie dopiero tutaj ma racje bytu. O Dante słyszymy już coraz mniej, Gabriel przestaje się skupiać na rozmyślaniach i gdybaniu (jak to miało miejsce do tej pory), a zaczyna naprawdę adorować naszą bohaterkę. Mimo, że już na początku dowiadujemy się, że są oni parą, a do tego bardzo szczęśliwą, wcale nie znaczy to, że będziemy mieć do czynienia z nudną dla czytelnika, przesłodzoną sielanką. Sylvain Reynard zadbał, aby szczęście bohaterów nie trwało zbyt długo i zafundował nam całe mnóstwo zwrotów akcji.
Akcja drugiego tomu jest znacznie bardziej dynamiczna. Historia nie kręci się już tylko wokół głównych bohaterów. Do gry wkraczają bohaterowie drugoplanowi, czyli Paul i Christa. Zwłaszcza kobieta nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Na całością unosi się chmura poezji Dantego, która dopełnia całości. Jestem pewna, że jeśli spodobał się wam tom pierwszy, to przeczytanie drugiego będzie równie emocjonujące.
„Nie jesteśmy idealni, ale możemy być szczęśliwi.”
Historia miłosna Gabriela i Julii - tak jak to miało miejsce i w tomie pierwszym - przepełniona jest romantyzmem, słodkimi słówkami i obustronnym zachwytem nad partnerem. Jednak ze względu na rozwój fabuły jest tego na pewno mniej niż w poprzedniej części. Pisarz zastosował dość oczywiste rozwiązanie, które znajduje się w większości 'środkowych tomów' i niestety dość szybko można domyślić się w jakim kierunku zmierza fabuła i jakie będzie zakończenie. Mimo to tę część czytało mi się znacznie przyjemniej i szybciej. Nie wiem czy jest to spowodowane dużo mniejszą liczbą stron (prawie 200 mniej) ale chce myśleć, że to jednak autor postarał się o bardziej interesującą akcję. Reynard daje nam możliwość śledzenia losów trudnej miłości, która na swojej drodze napotyka wiele przeciwności. Pokazuje jak ważna jest walka o związek; nic nie przychodzi łatwo, a trud zawsze zostanie wynagrodzony. Bohaterowie posiadają przeszłość, która potrafi przypomnieć o sobie i nie są to miłe wspomnienia. Autor ukazuje tą konfrontację z przeszłością; uzmysławia nam jak ważne jest, aby wybaczyć samemu sobie i ruszyć naprzód. Nawet najbardziej bolesne przeżycia mogą nas czegoś nauczyć i sprawić, że nasze życie będzie później lepsze.
Nie mam tak naprawdę ,"Ekstazie Gabriela" praktycznie nic do zarzucenia. Autor /autorka?- jest konsekwentny - charaktery bohaterów, nie tylko tych głównych, a wszystkich, zostały ukształtowane już I części i nic się tutaj nie zmienia. Poznajemy kilka pobocznych historii mniej ważnych postaci, co jest miłym urozmaiceniem. Nie zmienił się również język, ale w tym przypadku to zaleta, bo jest on znakomity. Jedyne, czym "Ekstaza Gabriela" ustępuje "Piekłu Gabriela", to... liczba stron! Jak miło byłoby poczytać o ich losach jeszcze kolejne 200, skoro na III część przyjdzie mi jeszcze poczekać.
„To była rozkosz, której pragnął świat - święta i pogańska zrazem. Zjednoczenie tego, co rożne, w jedność. Obraz miłości i głębokiego zaspokojenia. Ekstatyczne wyobrażenie uświęcającej wizji.”
Książka zdecydowanie dla fanów powieści erotycznych. To druga część ciekawej historii o miłości, namiętności. W pierwszej części scen seksu nie ma prawie wcale, za to w tej jest to nadrobione. Polecam gorąco, historia tej miłości jest bardzo, ale to bardzo wciągająca.
Fascynująca, wciągająca opowieść o próbie ucieczki przed demonami dręczącymi człowieka, który, folgując swoim żądzom i realizując wymyślne...
Przeczytane:2019-03-10,