Egmont familijny. Co czytali sobie kiedy byli mali

Ocena: 5 (3 głosów)

Książka zawiera 24 wywiady, przeprowadzone ze znanymi osobami życia publicznego. Ewa Świerżewska i Jarosław Mikołajewski pytają swoich rozmówców o ich dzieciństwo i dojrzewanie oraz o to, jaki wpływ przeczytane lektury miały na ich życie.

Informacje dodatkowe o Egmont familijny. Co czytali sobie kiedy byli mali:

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2014-04-07
Kategoria: Inne
ISBN: 9788323760832
Liczba stron: 248

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Egmont familijny. Co czytali sobie kiedy byli mali

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Egmont familijny. Co czytali sobie kiedy byli mali - opinie o książce

'Kto czyta książki, ten żyje podwójnie'
 
Po dłuższych namysłach nad tym, jaką polecić Wam książkę, wpadła mi do głowy następująca pozycja: Co czytali sobie kiedy byli mali?

Ten dość dobry wywiad- rzeka zawierający 24 rozmowy ze znakomitymi osobistościami: aktorzy, dziennikarze, pisarze, sportowcy, ludzie biznesu, naukowcy, podróżnicy. Wśród nich największym erudytą-gawędziarzem okazał się być prof. Jerzy Bralczyk. Warto zwrócić uwagę na przemyślenia innego, lecz już nieżyjącego profesora, Wiktora Osiatyńskiego.

Ewa Świeżewska i Jarosław Mikołajewski indagują swoich interlokutorów na temat tego w jaki sposób lektury wpłynęły na ich życie. Mamy też rozmowy o dzieciństwie, dorastaniu. Rozmówcy są zajmującymi osobami, można ich słuchać bez końca. 

Uważam, zgodnie z popularnym powiedzeniem, że czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. Już w młodym wieku dobrze jest zaszczepić nawyk sięgania po wartościową literaturę, nie pomijając przy tym największych klasyków i ich dzieł. To od nas zależy jakiego typu prace będą czytać nasi wychowankowie. I najlepiej, żeby to była literatura faktu,  porządna biografia czy solidny reportaż.

Co czytali gdy byli mali mogę polecić każdemu z Was, bowiem publikacja jest deserem dla ciała i ducha. Uwodzi również estetyczna szata graficzna.

I na koniec przypomnę łacińską sentencję: Litteraturum radices amare sunt fructus dulces.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Olena
Olena
Przeczytane:2014-04-17, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek -2014,
To jedna z tych książek, z których co prawda nic się nie wynosi, ale za to bardzo przyjemnie się je czyta. Chwila relaksu, podszyte sentymentem poruszenie na widok okładek i ilustracji z dawnych lat, przywołujących na myśl czasy, gdy człowiek poruszał się gdzieś pomiędzy magią książkowych opowieści a stygnącą owsianką. Sympatyczna literacka podróż za kilka uśmiechów.
Link do opinii
Avatar użytkownika - morgit
morgit
Przeczytane:2014-04-18, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
Inne książki autora
500 Brooches. Inspiring Adornments for the Body
praca zbiorowa0
Okładka ksiązki - 500 Brooches. Inspiring Adornments for the Body

Never before has such an extensive and beautiful collection of brooches been assembled, or photographed to such perfection. Marjorie Simon, a distinguished...

Krowa. Książeczka o zwierzętach
praca zbiorowa0
Okładka ksiązki - Krowa. Książeczka o zwierzętach

Krówka łączy w pary mamy i ich dzieci. Ta urocza książeczka nauczy małego czytelnika nazw zwierząt z wiejskiego podwórka....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy