Echo morderstwa

Ocena: 4.63 (8 głosów)

Gdy miastem Savannah na południu USA wstrząsa wiadomość o morderstwie do złudzenia przypominającym nierozwiązaną sprawę sprzed piętnastu lat, jedna z najlepszych reporterek kryminalnych, Harper McClain, jest gotowa podjąć każde ryzyko, by znaleźć sprawcę.

Gdy miała dwanaście lat, znalazła w domu zwłoki swojej matki. Od tamtej pory żyje pragnieniem odszukania mordercy. W trakcie śledztwa Harper trafia na miejsce zbrodni, którego szczegóły wydają jej się upiornie znajome: dziewczynka wyprowadzana z domu przez detektywa, ofiara wielokrotnie pchnięta nożem i zostawiona naga w kuchni jak niegdyś jej matka, brak jakichkolwiek śladów.

Reporterka podejrzewa, że obie ofiary padły ofiarą tego samego sprawcy. Ma wreszcie szansę znaleźć mordercę, nawet jeśli sama zaryzykuje swoim życiem...

Christi Daugherty zaczęła pisać o morderstwach w wieku 22 lat jako reporterka. Przez wiele lat pracowała jako dziennikarka. Jako CJ Daugherty napisała serię międzynarodowych bestsellerów - cykl thrillerów dla młodzieży Wybrani (Nocna Szkoła). Echo morderstwa to jej pierwsza powieść dla dorosłych czytelników.

Informacje dodatkowe o Echo morderstwa:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2018-05-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380156937
Liczba stron: 464
Tytuł oryginału: The Echo Killing

więcej

Kup książkę Echo morderstwa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Echo morderstwa - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2018-07-25, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

"Czasem nie wiesz, że żyjesz w ciemności, dopóki ktoś nie zapali światła."

Zapowiada się zajmująca seria łącząca elementy thrillera i kryminału, co prawda pierwszy tom nie ustrzegł się drobnych błędów, lecz ciekawy pomysł, lekkie pióro i wciągająca intryga dobrze rokują na przyszłe odsłony opowieści o Harper McClain. Sympatycznie powitałam to, że główna bohaterka jest kobietą, brakowało mi ostatnio kryminalnych nut w typowo damskich wydaniu. Konstrukcja kluczowej postaci oparta na mrocznej przeszłości, co owszem zostało już mocno wyeksploatowane w detektywistycznych historiach, ale we frapująco odmalowanym przez autorkę obrazie, znacząco wkraczającym w scenariusz zdarzeń, przyciąga uwagę czytelnika. Na plus zaliczam umiejętne budowanie napięcia, podsycanie ognia ciekawości zaskakującymi zwrotami akcji. Wkradło się kilka mało prawdopodobnych incydentów, zwłaszcza w finale książki, jednak specjalnie one nie rażą, zwłaszcza jeśli uwzględni się, że powieść oparta jest na silnych akcentach thrillera. Przygodę czytelniczą zaliczam do przyjemnych i udanych, nie intensywnych, ale z pewnością prężnych i owianych tajemnicami, część z nich wciąż czeka na wyjaśnienie.

Harper McClain jest znakomitą reporterką kryminalną, ambitną, zdeterminowaną, obdarzoną dużą intuicją, potrafiącą dokopać się do każdej informacji, zwłaszcza do tej, która zdaniem policji nie powinna dotrzeć do opinii publicznej. W pogoni za materiałem na pierwszą stronę dziennika jest zdolna do brawurowych i impulsywnych działań. Często wystawia się na ryzyko przekroczenia prawa czy znalezienia się w niebezpiecznej sytuacji. Pewnego dnia docierając na miejsce brutalnej zbrodni zastaje dowody, które wydają się jej dziwnie znajome, zagadkowo odnoszące się do jej osobistej tragedii. Po latach skrupulatnego unikania przeszłości teraz nie ma wyboru, musi się w niej zanurzyć. Dociekliwa natura dziennikarki, nieustępliwość, pragnienie wyjaśnienia zbrodni za wszelką cenę, przysparza jej wielu wrogów i krytyków, czekających na jej potknięcia. Rozbudowano też wątek obyczajowy, niemało dzieje się w życiu prywatnym bohaterki.

bookendorfina.pl

Link do opinii

Harper McClain, to młoda świetnie rokująca reporterka kryminalna. Pewnego dnia trafia na sprawę morderstwa Marie Whitney , wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że miejsce zbrodni i sposób, w jaki zginęła Marie, przywołuje traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to została zamordowana matka Harper. Dziewczyna widząc wyraźne podobieństwa między zbrodniami, postanawia odnaleźć sprawcę, który zamordował Marie, ponieważ liczy, że będzie on winy również śmierci jej matki. Między czasie wdaje się romans z Lukiem, tajniakiem, by być razem, będą musieli postawić na szali swoje kariery.

„Harper widziała już to, co wcześniej zauważył Miles: to nie było zwykłe miejsce zbrodni.” (*¹)

AKCJA I FABUŁA
Akcja w książce toczy się bardzo powoli, wciągając zarazem czytelnika w swoje sidła. Z każdą kolejną kartką akcja się rozkręca, a fabuła zachwyca. Autorka zaserwowała ciekawy wątek kryminalny, który swoim rozwiązaniem zaskakuje, a jednocześnie robi nadzieje, że będziemy mieć jeszcze okazję spotkać się z Harper oraz wątek romansu i zakazanej miłości. Ten wątek moim zdaniem mógłby być troszeczkę bardziej podkręcony, ale i tak jest niezły. Fabuła zostaje wzbogacona o bardzo króciutkie retrospekcje wspomnień głównej bohaterki.

JĘZYK I STYL
Książka jest napisana świetnym stylem. Mnóstwo świetnych, dokładnych opisów, nie tylko akcji, ale także uczuć bohaterki. Daugherty uwodzi czytelnika słowem, sprawia, że można odczuć emocje bohaterki na własnej skórze, ba! uczestniczyć w działaniach, jakie podejmuje główna bohaterka.

POSTACIE

Harper McClain
Dzięki szczegółowym opisom emocji postać głównej bohaterki możemy poznać bardzo dokładnie. Poznajmy zwłaszcza jej słabe strony. Jakie? Widać przez całą książkę, że bohaterka nie do końca poradziła sobie ze śmiercią matki. Determinacja, z jaką dąży do ujęcia sprawcy morderstwa i kroki, jakie podejmuje, przemawiają właśnie za tym. Momentami desperacko szuka punktu zaczepienia, by powiązać obie sprawy. Wydaje się, też trochę naiwna, nie skąd to wrażenie, ale podczas czytania książki, się ono pojawiło. Mimo tych słabości można wyróżnić takie cechy jak, choćby fakt, że stara się każdą podjętą sprawę, doprowadzić do końca.

„Niewidzialny"
A tak właściwie to morderca, matki Harper. Został on nazwany „Niewidzialnym" ponieważ po dokonaniu morderstwa nie zostawił po sobie żadnego śladu. I choć jest tylko wykreowaną postacią, która była tylko wspomniana przez bohaterów. To jednak intryguje i wzbudza ciekawość, która go praktycznie ożywia.

Pozostałe postacie
Nie tylko główna bohaterka jest świetnie stworzona, pozostałe postacie również są mistrzowsko dopracowane. Można dostrzec między nimi różnice charakterów, a przede wszystkim potrafią zaskoczyć czytelnika.

„Nie mogli tego zrobić. Gra toczyła się teraz o zbyt wysoką stawkę.”(*²)

Dobra, tyle było szczegółach teraz czas na coś „lżejszego".

„Echo morderstwa" autorstwa Christi Daugherty porywa już od pierwszych stron. Autorka stworzyła intrygujący thriller, który potrafi bardzo mocno, pozytywnie zaskoczyć. Ja, w książkę wyciągnęłam się na tyle mocno, że sama zaczęłam się zastanawiać „Kto jest mordercą?" i układałam sobie w głowie listę podejrzanych. I muszę przyznać, dzięki temu książkę czytało mi się doskonale. Dzięki bogatym opisom sama czułam się jak główna bohaterka szukająca prawdy. Znalazłam mnóstwo świetnych cytatów i zastanawiam się, czy nie zrobić z nimi osobną notkę. Wracając do thrillera, Daugherty wyciągnęła ze swojego pomysłu 110% potencjału, a także nim zaskoczyła.
Świetnie również dobrała tytuł, ponieważ doskonale odzwierciedla on treść zawartą w książce.

„Echo morderstwa" jest idealną pozycją, dla miłośników thrillerów. Zawiera w sobie wszystko, co najlepsze co kryje się w tym gatunku literackim. I nie mogę doczekać się kolejnego tomu przygód Harper.

Link do opinii
Avatar użytkownika - worldbysabina
worldbysabina
Przeczytane:2019-11-30, Ocena: 3, Przeczytałam,

Ciężko czytało mi się ten tytuł. Nie mogłam wciągnąć się w lekturę. Wszystko się ciągło i czułam taki brak zdecydowania, którą drogą historia ma się dalej potoczyć. Pomimo tego, że była to dla mnie dosyć przeciętna książka, to jednak zakończenie zaciekawiło mnie na tyle, by sięgnąć w przyszłości po kolejny tom.


Pełna recenzja: https://worldbysabina.blogspot.com/2020/08/recenzja-echo-morderstwa-christi.html

Link do opinii

Harper McClain jest reporterka kryminalna. Gdy miala dwanaście lat, jej matka została zamordowana. Pietnascie lat pozniej dochodzi do podobnego morderstwa. Harper  postanawia sama rozwiązać zagadke zbrodni .Oba zabojstwa maja ze soba wiele wspolnego i kobieta podejzewa,ze morderca moze byc ta sama osoba. Ma nadziejz,ze w ten sposob zlapie morderce matki i wyjasni zagadke jej smierci.Podczas dociekania prawdy kobieta musi sie zmierzyc z wieloma zagadkami i co gorsza sytuacjami zagrazajacymi takze jej zyciu.Czy uda sie jej rozwiklac obie sprawy i doprowadzic morderce do sadu?Ksiazka dobrze napisana.

Link do opinii
Avatar użytkownika - lewoszm
lewoszm
Przeczytane:2018-06-17, Ocena: 5, Przeczytałam, Rok 2018 ,

O czym jest książka? 


Echo morderstwa to historia pewnej reporterki kryminalnej- Harper McClain, która straciła matkę w tragiczny sposób, będąc jeszcze dzieckiem. Z ojcem nigdy się nie dogadywała, więc dzieciństwo spędzała w większej części u swojej babci. 


Razem z fotografem Milesem wyszukują tematy, które nadałaby się na pierwszą stronę gazety. Starają się utrzymywać dobre stosunki z policją, aby mieć dostęp do informacji, lecz nie tylko dlatego. Jeden z policjantów, porucznik Smith obdarzył Harper wielką opieką po śmierci matki i stał się dla niej kimś w rodzaju ojca. 


Pewnego dnia Harper trafia na miejsce morderstwa, które bardzo przypomina morderstwo jej matki. Naga kobieta pozostawiona w kuchni, cięcia nożem i młoda dziewczynka, która odnajduje ciało. Ta zbrodnia bardzo odbija się na Harper, dotyka ją do żywego, bo jest przekonana, że zabójca musiał być tą samą osobą w obu przypadkach.  Postanawia za wszelką cenę dotrzeć do prawdy, choć narazi się przez to nie jednej osobie. Za nic będzie miała swoje własne bezpieczeństwo, ale też i zasady. 


Czy uda jej się odnaleźć zabójcę? Policja zdecydowanie sobie z tym nie radzi, wiec czy jest to możliwe, aby udało się dziennikarce? 


Jakie niebezpieczeństwa czyhają na Harper?


Moim zdaniem: 


Książka okazała się być naprawdę dobra. Początkowo przekonana opiniami innych, spodziewałam się czegoś słabego. Tutaj, jednak akcja rozwinęła się bardzo ładnie i ciekawie. Od połowy książki byłam już kompletnie wciągnięta w losy Harper i nie mogłam się oderwać. 


Choć można powiedzieć, że historia nie do końca się wyjaśniła, to samo zakończenie było niespodziewane według mnie. 


Jestem ciekawa czy autorka pociągnie tę historie i jeśli tak to co zamierza dla nas przygotować. Myślę, że jeśli pojawi się druga cześć, to na pewno po nią sięgnę. Po tej książce widać, że Christi Daugherty ma bardzo duży potencjał i będzie szkoda jak go nie wykorzysta. 


Wniosek z tego taki, że czasami naprawdę warto przeczytać coś, co innym się nie spodobało. Warto jest sprawdzić na własnej skórze tak, żeby nie ominęły nas dobre historie. Jeśli chodzi o wnioski płynące z książki, to nasuwają mi się dwa: 
Uważaj komu ufasz i nigdy się nie poddawaj w dążeniu do prawdy. 


Momentami denerwowała mnie bohaterka, właśnie dlatego, że nie potrafiła sobie odpuścić, niszcząc wszelkie relacje z innymi ludźmi, aczkolwiek z drugiej strony.. gdyby to Wam zamordowano mamę, umielibyście odpuścić widząc, że policja zrobiła to już dawno temu? Raczej nie. Tylko dzięki jej uporowi udało się rozwiązać tę zagadkę. 


Prawda musi wyjść na jaw. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - tygrysica
tygrysica
Przeczytane:2018-06-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Na co dzień nie sięgam raczej po kryminały, jednak kiedy wydawnictwo Czarna Owca zaproponowało mi do recenzji „Echo morderstwa” to nie wahałam się ani chwili. Nie wiem dlaczego, ale już wtedy miałam przeczucie, że książka ta okaże się naprawdę dobra i warto ją przeczytać. Teraz z perspektywy czasu mogę śmiało powiedzieć, że nie myliłam się.

„Dwa słowa nie mogą zawierać w sobie człowieka”

„Echo morderstwa” to powieść, którą czyta się jednym tchem i nie sposób się od niej oderwać. Christi Daugherty za pomocą prostego i zarazem przyjemnego języka stworzyła porywający kryminał/thriller, który od samego początku niesamowicie intryguje. Autorka wodzi tutaj czytelnika cały czas za nos, podsuwając mu fałszywe tropy, odkrywając coraz to nowsze karty, a wszystko po to, aby na koniec niesłychanie go zaskoczyć. Można wręcz powiedzieć, że Daugherty prowadzi z nami swoistą grę w pokera, w którym stawką jest odpowiedź na pytanie kto jest mordercą. Swoją drogą naprawdę nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, a już tym bardziej takiego zakończenia. Spośród wszystkich moich typowań to właśnie to najbardziej nieprawdopodobne, brane pod uwagę dosłownie przez sekundę okazało się prawdą. Coś niesamowitego.

„Czasem nie wiesz, że żyjesz w ciemności, dopóki ktoś nie zapali światła. Gdy to światło znowu zgaśnie, noc wydaje się o wiele ciemniejsza.”

Wielki plus należy się Christi Daugherty za kreacja głównej bohaterki. Harper to idealny przykład kobiety bezkompromisowej, która nie boi się niczego i bez względu na konsekwencje dąży do osiągnięcia swoich celów. Jest ambitna, uparta i niesamowicie inteligenta, a zarazem krucha i bardzo kobieca. Naprawdę ją polubiłam.

Jedynym mankamentem tej książki są bohaterowie drugoplanowi, którzy zostali potraktowani trochę po macoszemu. Widać, że Daugherty skupiła się przede wszystkim na kreacji Harper oraz wątku kryminalnym, przez co zwyczajnie zapomniała, że pozostałe postacie też potrzebują uwagi. Szkoda trochę, bo wydaje mi się, że gdyby autorka zagłębiła się choćby trochę bardziej w postać Luke’a czy któregoś z detektywów to ta historia stała by się jeszcze barwniejsza i zyskałaby tylko na tym.

Już teraz z ręką na sercu mogę powiedzieć, że seria o Harper McClain będzie moją ulubioną i to właśnie dzięki niej zacznę sięgać częściej po kryminały/thriller. Mam wielką nadzieję, że na drugi tom nie będę musiała zbyt długo czekać, bo już nie mogę się doczekać, aż poznam dalsze losy McClain. Tymczasem gorąco polecam „Echo morderstwa", ponieważ jest to naprawdę niesamowita książka, którą warto przeczytać. Idealnie nadaje się na rozpoczęcie przygody z thrillerami i nie tylko. Ponieważ „Echo morderstwa” zawiera w sobie wszystko co najlepsze z tego gatunku. Moim zdaniem Christi Daugherty odwaliła kawał dobrej roboty. Gorąco polecam!

Aleksandra
Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Echo morderstwa” autorstwa Christi Daugherty.

Szukaj mnie na:
http://tygrysica.tumblr.com/
https://www.instagram.com/tygrysicaa/

Link do opinii
Avatar użytkownika - arcytwory
arcytwory
Przeczytane:2018-05-00, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Przeczytane przez M.,

Po niezbyt udanej (przynajmniej moim zdaniem) serii "Wybrani" Christi Daugherty wychodzi z nową książką. I to z mocnym uderzeniem, bo nie z kolejną młodzieżówką, tylko z kryminałem!
Harper McClain to charyzmatyczna i nieustraszona reporterka kryminalna. Kiedy miała dwanaście lat, jej matka została zamordowana. Po piętnastu latach dochodzi do bardzo podobnego morderstwa. Po tym jak sprawca nie zostaje schwytany, postanawia sama rozwiązać sprawę za wszelką cenę. Kto wie, może mordów dokonała ta sama osoba?
Mimo grubości książki (ponad 450 stron) pochłonęłam ją w 3 dni. Tempo akcji płynie dość szybko, ale nie aż tak jak w innych kryminałach. Ma to związek z tym, że głównym bohaterem nie jest policjant, tylko reporterka (swoją drogą bardzo ciekawy zabieg) Nie dysponuje ona takimi środkami jak osoba z policji. Przez to wszystkie działania mają większy odstęp czasowy. Nie sprawia to jednak, że książka jest nudna, wręcz przeciwnie! Pełno zwrotów akcji, napięcia i tajemnic. Nic tylko czytać! 
Co do samych bohaterów to po raz pierwszy od bardzo dawna nie irytowała mnie aż tak bardzo główna bohaterka. Harper McClain jest zdecydowana i nieustępliwa. Podejmuje co prawda głupie decyzje, ale nie aż takie, że aż chce się odłożyć książkę. Co do innych bohaterów to oni też są dobrze wykreowani. Znajdą tutaj też coś dla siebie fani wątków miłosnych ?
Język autorki jest prosty i łatwy w odbiorze. Ułatwia to szybkie czytanie i szybsze dotarcie do finału, który jest zaskakujący. Samo zakończenie sugeruje kontynuacje, co akurat niekoniecznie mi się podoba. Nie wiem o czym autorka chce pisać, aby druga część nie wyszła naciągana.
"Echo morderstwa" bardzo mi się podobało. Jest to bardzo udana powieść. Polecam wszystkim fanom kryminałów

Link do opinii
Inne książki autora
Piękne ciało
Christie Daugherty0
Okładka ksiązki - Piękne ciało

Dowody nigdy nie kłamią. Trzeba tylko dobrze je odczytać. W prestiżowej dzielnicy Savannah popełniono morderstwo. Ofiarą jest Naomi Scott, młoda...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy