Alex Stern to ostatnia dziewczyna, jaka mogłaby znaleźć się na pierwszym roku w Yale. Rzuciła szkołę i jako jedyna przeżyła potworną, niewyjaśnioną zbrodnię. Ostatnie, czego chce, to sprawiać kłopoty, zwłaszcza kiedy Yale może być dla niej nowym początkiem. Jednak darmowa nauka na jednym z najbardziej prestiżowych uniwersytetów wiąże się z pewnym haczykiem.
Alex ma za zadanie monitorować tajemnicze poczynania tajnych stowarzyszeń w Yale, stowarzyszeń, z których wywodzi się wielu najsłynniejszych i najbardziej wpływowych ludzi świata. Teraz na kampusie znaleziono martwą dziewczynę i wydaje się, że tylko Alex nie akceptuje sposobu, w jaki policja i uniwersytecka administracja wyjaśniły jej śmierć.
Alex wie, że tajne stowarzyszenia są o wiele bardziej złowieszcze i nadzwyczajne, niż ktokolwiek sobie wyobraża.
Tajne stowarzyszenia parają się zakazaną magią. Wskrzeszają umarłych. A czasem żerują na żywych...
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2020-11-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Ninth House
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Małgorzata Strzelec
„Szturm i grom” to niecierpliwie wyczekiwana przez fanów kontynuacja powieści „Cień i kość” czyli drugi tom Trylogii Grisza...
Kaz Brekker i jego ekipa dopiero co przeprowadzili skok przekraczający najśmielsze wyobrażenia. Zamiast jednak dzielić sowite zyski, muszą walczyć o życie...
Przeczytane:2022-12-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 2022, Fantasy, E-booki, 52 książki 2022,
"Dziewiąty dom" Leigh Bardugo to pierwszy tom cyklu fantasy "Alex Stern". Podobnie jak przy innych powieściach Leigh Bardugo jestem zachwycona fabułą, postaciami i stylem pisania autorki. Nie ma tutaj zbędnych wątków, wszystko świetnie współgra i co ważne czyta się ją na jednym wdechu.
Jeżeli chodzi o porównanie z innymi powieściami autorki to podobały mi się bardziej. Tutaj mimo wszystko mi czegoś brakowało, chociaż jestem zachwycona całą powieścią.
Chciałam ją przeczytać już od dłuższego czasu i wreszcie znalazłam chwilę, żeby zagłębić się w świat stworzony przez autorkę i ani trochę nie żałuję.
Przeciwnie. Nie mogę się wprost doczekać kontynuacji. Powieść odrobinę przypominała mi "Percy'ego Jacksona" Ricka Riordana i "Lore" Alexandry Bracken. Sama nie jestem pewna dlaczego, ale czytając przyszły mi na myśl. Ponadto pełna jest literackich nawiązań.
W każdym razie uważam, że jest to świetna książka i zdecydowanie godna polecenia.