Dziewczyna z pomarańczami

Ocena: 5.13 (15 głosów)

Dziewczyna z Pomarańczami - to przede wszystkim piękna opowieść o poszukiwaniu miłości i odwadze, by z trudnych ścieżek życia wybrać tę właściwą. 15-letni Georg - dotąd zupełnie przeciętny chłopak - zmienia się w dniu, kiedy otrzymuje niezwykły list. Nadawcą jest nieżyjący od lat ojciec Georga... W chwili jego śmierci chłopiec miał zaledwie 4 lata - pamięta go jedynie z przechowywanych w rodzinnych zbiorach starych zdjęć i filmów. Ojciec napisał list tuż przed śmiercią, gdy był pewien, że nie uda się pokonać choroby. Przez wiele lat list leżał w dziecięcym wózku, czekając na chłopca. Znaleziony u progu dojrzałości Georga staje się znakiem przemiany i inicjacji. Ojciec opowiada w nim o swojej miłości do tajemniczej Dziewczyny z Pomarańczami, także o próbach rozwiązania jej zagadki. Zadaje pytania o sens życia, gdy śmierć wydaje się nieuchronna... Inspirowany listem, chłopak usiłuje sprostać pytaniom ojca, przekroczyć granice czasu i śmierci. Posłuży temu pisana wspólnie z nim książka, której patronuje Dziewczyna z Pomarańczami. W znakomitej powieści nie tylko dla młodzieży Jostein Gaarder celuje prosto w serca czytelników i jak zwykle trafia w samo sedno.

Informacje dodatkowe o Dziewczyna z pomarańczami:

Wydawnictwo: Jacek Santorski
Data wydania: 2004-02-18
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-89763-77-8
Liczba stron: 142
Tytuł oryginału: Appelsinpiken
Tłumaczenie: Iwona Zimnicka
Ilustracje:-

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dziewczyna z pomarańczami

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziewczyna z pomarańczami - opinie o książce

Avatar użytkownika - monweg
monweg
Przeczytane:2017-07-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Dlaczego sięgnęłam po książkę norweskiego pisarza? Odpowiedź jest prosta. Biorę udział w wyzwaniu, o którym już pisałam - ,,Książkowa podróż", a organizator wyzwania jest bardzo kreatywny. Tym razem zadaniem jest przeczytanie książki autora piszącego o swoim kraju, a kraj z którego autor pochodzi musi w maju obchodzić święto niepodległości. Jednym z takich państw jest właśnie Norwegia. Teraz już wiecie skąd wzięła się na blogu książka wydana w 2003 roku. Ale zadanie na tym się nie kończy. Muszę jeszcze umieścić krótką informację dotyczącą obchodów dnia niepodległości. To do dzieła. Postanowiłam napisać o Norwegii oczywiście. Po co miałoby być za łatwo. Dzień niepodległości w Norwegii jest świętem państwowym, obchodzonym 17 maja, a Norwegowie nazywają je syttende mai. Konstytucja została podpisana w Eidsvoll 17 maja 1814. Obchody tego święta narodziły się całkiem spontanicznie, a zapoczątkowane zostały przez studentów. W 1828 roku król zabronił odchodów święta [od początku podchodził do niego z wielką rezerwą]. Pierwsze oficjalne uroczystości odbyły się dopiero w 1833 roku obok pomnika byłego premiera Christiana Krohga. Obecnie w Oslo dzieci ze wszystkich szkół uczestniczą w paradzie przed Pałacem Królewskim, a monarcha pozdrawia je machając dłonią. Oczywiście nie tylko dzieci biorą udział w uroczystościach, dorośli także poddają się temu wyjątkowemu nastrojowi. Nawet obcokrajowiec, który trzyma w ręce norweską flagę może brać udział w święcie. Teraz wypadałoby napisać trochę o książce, którą w ramach tego wyzwania przeczytałam. Dziewczyna z pomarańczami, bo o niej będę pisać, jest pozycją dla młodzieży naprawdę niewielkich rozmiarów [180 stron], ale wyróżnia ją ciężar gatunkowy poruszanych spraw. Pomyślicie, krótka książeczka dla młodego czytelnika, chwila moment i po sprawie. Otóż nie - Dziewczyny z pomarańczami nie czyta się wcale tak łatwo, ani szybko. Książka to wyjątkowy list, a w zasadzie zwierzenia nieżyjącego ojca do syna. W momencie śmierci ojca Georg miał cztery lata, dziś ma piętnaście, jest nastolatkiem, któremu bardzo właśnie teraz byłby potrzebny tata. List ułatwia chłopakowi zobaczenie ojca na nowo. Wspomnienia praktycznie nie istnieją, a towarzyszą mu tylko, gdy ogląda zdjęcia. I teraz czyta pełną miłości historię Dziewczyny z pomarańczami, którą przedstawia mu umierający ojciec. Cóż tu pisać? Nic co napiszę nie odda tego, co czułam czytając książkę norweskiego pisarza. Dziewczyna z pomarańczami zrobiła na mnie ogromne wrażenie, jestem wzruszona, poruszona i zauroczona. To przepiękna opowieść, nie tylko o miłości. Mądra książka o sensie i przemijaniu życia, ale napisana lekko, dzięki czemu czyta się naprawdę dobrze i szybko. Jednak jest to pozycja, której nie da się łatwo zapomnieć, gdyż wzbudza dużo emocji. Jak to u Gaardera bywa nie zabrakło w książce filozofowania, ale nie zajmuje ono pierwszego miejsca. Nie psuje więc wyjątkowego klimatu wzruszającego i bardzo refleksyjnego. Szczerze mówiąc chciałabym dostać taki list zza grobu. Mam wciąż żywe wspomnienia, ale taki artefakt byłby dla mnie najważniejszą relikwią. Obojętnie czy macie rodziców, czy ich brak, ta książka może zmienić wasze postrzeganie świata. Wiem na pewno, że jeszcze wrócę do Dziewczyny z pomarańczami, a wam gorąco polecam. A tymczasem chciałabym zobaczyć film, który powstał na podstawie książki Gaardera pod tym samym tytułem w reżyserii Evy Dahr z 2009 roku. Może ktoś z was wie gdzie mogę go obejrzeć?
Link do opinii
Avatar użytkownika - Eliszeba
Eliszeba
Przeczytane:2014-08-01, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Jostein Gaarder ustanowił zupełnie inny poziom literatury młodzieżowej. Sama młodzieżą już nie jestem, ale postanowiłam jak najszybciej nadrobić braki w lit. młodzieżowej, zanim wyrosnę z niej całkowicie. Cieszę się, że sięgnęłam właśnie po tego autora, bo w jego przypadku zdecydowanie lepiej późno niż wcale. Zauroczył mnie jego subtelny styl i język oraz wyjątkowa fabuła, z wyczuciem i delikatnością poruszająca trudne tematy. Co ważne, Gaarder nie stara się pisać lekko i ważko, nie próbuje ważnych spraw przemycić mimochodem, ale podchodzi do młodego czytelnika z szacunkiem i szczerością. Rozmawia z nim, wymagając skupienia i otwartości, a w zamian oferuje przyjaźń i przekazuje mądrość. Jostein Gaarder to wyżyny lit. młodzieżowej, na które warto się wspinać. Młody czytelniku, polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Martine02032009
Martine02032009
Przeczytane:2014-01-31, Ocena: 5, Przeczytałam,
Ksiazka napisana prostym językiem. Wzruszajaca . Wciągająca.Daje ona dużo do przemyśleń na temat życia i śmierci. Jest to także historia pięknej miłości od pierwszego wejrzenia.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ania87
ania87
Przeczytane:2013-03-20, Ocena: 6, Przeczytałam,
Piękna i wzruszająca opowieść.
Link do opinii
Avatar użytkownika - mysha
mysha
Przeczytane:2013-02-24, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2013, Jostein Gaarder (14), Mam,
Pierwszy raz przeczytałam ją, gdy miałam około 14 lat. Od lat wracam do niej co jakiś czas, za każdym razem tak samo mnie wzrusza i przypomina, co jest w życiu naprawdę ważne.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Madaleno
Madaleno
Przeczytane:2010-04-14, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Mądra, piękna i wzruszająca opowieść o życiu, miłości i przemijaniu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - jente
jente
Przeczytane:2018-01-13, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Książka porusza trudny temat śmierci rodzica. W kwestiach z tym związanych jest naprawdę doskonała i poleciłabym ją każdemu. Jednak pomiędzy tym wkradają się trochę "przegadane" dłużyzny przypominające podręcznik (typowe dla tego autora) i jednak mi tu nieco przeszkadzały. Mimo to jednak warto przeczytać.

Link do opinii
Avatar użytkownika - anula14102
anula14102
Przeczytane:2019-12-22, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Jupijux
Jupijux
Przeczytane:2018-05-18, Przeczytałem, 52 książki 2018,
Avatar użytkownika - wsercuksiazki
wsercuksiazki
Przeczytane:2016-05-06, Ocena: 5, Przeczytałam, 2016, Mam,
Inne książki autora
Córka dyrektora cyrku
Jostein Gaarder0
Okładka ksiązki - Córka dyrektora cyrku

Nowa powieść Gaardera jest kolejnym dowodem bujnej wyobraźni autora i skłonności do zagadkowych, skomplikowanych intryg. "Córka dyrektora cyrku" to historia...

Tajemnica Bożego Narodzenia
Jostein Gaarder0
Okładka ksiązki - Tajemnica Bożego Narodzenia

Książka Josteina Gaardera, autora Świata Zofii wprowadza dzieci i młodzież w klimat Świąt Bożego Narodzenia. Jest swoistym kalendarzem, który można czytać...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy