Greg wie, czemu znowu wszystko poszło nie tak. Oczywiście przez mamę. Kiedy go nastraszyła, że mózg jest czymś w rodzaju mięśnia, który bez treningu robi się sflaczały i gąbczasty, postanowił zrobić coś naprawdę TWÓRCZEGO. Okej, okej, gra na waltorni w szkolnej orkiestrze była tak jakby przypadkiem (a także porażką), ale plan nakręcenia niskobudżetowego horroru z Rowleyem we wszystkich rolach głównych po prostu musiał się powieść! Zwłaszcza scena walki między burmistrzem a stupięćdziesięciometrowym Królem Dżdżownic zapowiadała się megafajnie. Tak, to był genialny pomysł. To znaczy byłby. Gdyby nie wmieszały się gęsi.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2017-03-29
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 224
Tytuł oryginału: Diary of a Wimpy Kid: Double Down
BUU! Przestraszyłem was? Jeśli tak, to odłóżcie tę książkę i poszukajcie sobie jakiejś innej, mniej przerażającej. Najlepiej o szczeniaczkach albo o jednorożcach...
Niezwykła gratka dla fanów ,,Dziennika cwaniaczka". Bestsellerowa seria o przygodach Grega Heffleya teraz w promocyjnym zestawie 6 części...
Przeczytane:2017-04-02, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Seria „Dziennik cwaniaczka” narodziła się w głowie Jeffa Kinneya już w 1998 roku! Dopiero po sześciu latach zaczęła się ukazywać w formie internetowej na stronie Funbrain.com. Dziś jest na tyle sławna, że ma ponad 180 milionów kopii na całym świecie. Już trzy filmy zostały nakręcone na podstawie jego książek, a czwarty będzie miał swoją ekranizację w maju tego roku.
Odsetek zabawnych i jednocześnie edukacyjnych książek dla dzieci jest naprawdę ostatnimi czasy dość wysoki. I absolutnie nie jest tak, że każda jest taka sama i nudzą się po pierwszym egzemplarzu. Niemniej jednak piętra w wyjątkowym domku na drzewie Andy'ego Griffithsa polecam bardziej dla dzieci, które lubią dać się ponieść wyobraźni i uwielbiają niestworzone historie. Świat Andy'ego i Terry'ego to zdecydowanie więcej fantastyki ich umysłów niż standardowej rzeczywistości.
Natomiast Cwaniaczek może i wymyśla najdziwniejsze koncepty, ale one mają w pełni miejsce w życiu codziennym i takie też mają konsekwencje. Zatem jeśli szukacie czegoś, co w bezpośredni sposób będzie miało przełożenie na myślenie i czyny dzieci, to Greg Heffley i jego cwaniakowanie będzie lepszym wyborem. Bardzo podobna w swej koncepcji jest Zuźka i jej detektywistyczne problemy w polskich książkach dla dzieci Doroty Suwalskiej.
Całość recenzji na zukoteka.blox.pl