Dwa dni w maju

Ocena: 5 (2 głosów)

Katalońska powieść detektywistyczna z Miguelem Mascarellem, której akcja osadzona jest w Barcelonie za czasów republikańskich oraz pod rządami Generała Franco.

Rok 1949, dziesięć lat i cztery miesiące po zakończeniu hiszpańskiej wojny domowej. Miguel Mascarell, dawny inspektor policji z czasów republiki, otrzymuje wiadomość o śmierci Mateo Galvany'ego, swojego byłego szefa, człowieka, który kiedyś uratował mu życie. Córka Galvany'ego, Maria, wyznaje Mascarellowi, że podejrzewa, że jej ojciec został zamordowany. Kilka dni wcześniej policja bez powodu aresztowała ich oboje. Maria została zwolniona następnego ranka. Jej ojciec wrócił po kilku dniach, był torturowany. Zdołał jeszcze powiedzieć córce, że jeśli coś mu się stanie, powinna odszukać Mascarella. Pomimo represji, które trwają w Barcelonie i całym kraju, Mascarell postanawia spełnić prośbę Marii i rozwiązać zagadkę śmierci jej ojca.

Dzięki wskazówkom znalezionym w osobistym notatniku Mateo Galvany'ego, Mascarell ustala tożsamość czterech mężczyzn, z którymi ostatnio kontaktował się jego były szef, tak trafia na trop wyjątkowo groźnych przestępców i spiskowego planu zabicia dyktatora.

Lektura idealna dla miłośników powieści Carlosa Ruiza Zafona.

Informacje dodatkowe o Dwa dni w maju:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2018-02-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-8125-127-3
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Dos dias de mayo
Tłumaczenie: Rozalia Kosmider-Sasor

więcej

Kup książkę Dwa dni w maju

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dwa dni w maju - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2018-03-06, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

"Gdyby potencjalna bomba, która dziesięć lat temu zrujnowała stojący tu dom, zmieniła trajektorię o zaledwie metr, rozniosłaby budynek, do którego właśnie zamierzał wejść. Oto jak toczy się historia. Jeden metr, jedna sekunda."

Lubię dynamiczne i pełnokrwiste kryminały, ale również chętnie sięgam po spokojniejsze, klimatyczne, których nie zagłuszają elementy thrillera czy sensacji. "Dwa dni w maju" należą właśnie do tej drugiej kategorii. Książka zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, sprawiała przyjemność kunsztowną narracją, doceniłam delikatną a zarazem wyrazistą intrygę, podobała mi się kreacja głównego bohatera, natychmiast odnalazłam się w zaproponowanej konwencji tła scenariusza zdarzeń. Barcelona, mroczne i ponure miasto końca lat czterdziestych dwudziestego wieku, Katalonia ze świeżymi śladami wojny domowej i triumfem frankistowskich wojsk, Hiszpania należąca do wojskowych i księży, zdominowana przez dyktaturę, szykany reżimu, represje, zatrzymania, donosicielstwo, ideologiczną propagandę, głód i czarny rynek.

Cieszyło mnie podążanie tropem myśli i działań Miquela Mascarellego, byłego policjanta, który uniknął kary śmierci, przetrwał osiem i pół roku w frankistowskim policyjnym więzieniu. Sześćdziesięciopięcioletni mężczyzna ułożył na nowo życie, poślubił dużo młodszą kobietę, próbował zapomnieć o bolesnej stracie bliskich i wysłaniu na przymusowe roboty. Jednak przeszłość ma wobec niego inne plany, wkracza z pełną mocą na arenę obecnego życia, przypomina o cierpieniu, odwołuje się do dawnej przyjaźni i nieprzyjemnych wspomnień. Mateu Galvany, dawny szef Miquela, umiera w tragicznych i podejrzanych okolicznościach. Na prośbę córki ofiary Mascarelli rozpoczyna prywatne śledztwo, jak się okazuje nie tylko trudne do rozwiązania, ale też niebezpieczne. Co mogłoby połączyć kierownika drukarni, emerytowanego policjanta, sekretarza państwowej instytucji, cenionego kardiologa i byłego lekkoatletę?

Obserwujemy wzorową policyjną pracę, w której do wszystkiego dochodzi się poprzez żmudne zbieranie informacji, błyskotliwe przeprowadzanie wywiadów, zdanie się z ufnością na detektywistyczne doświadczenie i uważne słuchanie intuicji. Wszystko bez wsparcia ze strony innych czy jak obecnie, wspomagania nowoczesnych mediów i obszernych baz danych. Pozostaje czujna obserwacja, wyostrzony instynkt rozszyfrowywania kłamstwa i dociekania prawdy, niezawodna dedukcja, wyprowadzanie logicznych wniosków i formułowanie prawdopodobnych hipotez. A wszystko to krok po kroku prowadzi Mascarellego do tajemniczego spisku, obarczonego trudnymi do przewidzenia konsekwencjami. Propozycja czytelnicza dla tych, którym odpowiada wolniejsze tempo akcji, bez mocnego trzymania w napięciu, niezbyt zawiła fabuła, liczne odwołania do historii. Mnie powieść przekonała, chętnie sięgnę po wcześniejsze tomy serii, dni w styczniu, lipcu i październiku.

bookendorfina.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - magducha
magducha
Przeczytane:2022-07-26, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytane 2022,
Inne książki autora
Krzyk
Jordi Sierra i Fabra0
Okładka ksiązki - Krzyk

Patricia niedługo kończy siedemnaście lat i czuje się zagubiona, wściekła, ma ochotę to płakać, to podbijać świat. Lubi muzykę i książki, a ponadto komponuje...

Pięć dni w październiku
Jordi Sierra i Fabra0
Okładka ksiązki - Pięć dni w październiku

Hiszpania kilka lat po II wojnie światowej. Miguel Mascarell, inspektor policji w czasach republikańskich, był przekonany, że osiągnął już spokój po wieloletnim...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy