Druga miłość
Marzena Rogalska;

"Druga miłość" to 3 książka z serii o losach doświadczonej przez życie kobiety, która niejednokrotnie zaskakuje nas pogodą ducha nawet w najtrudniejszych chwilach. W tej części Agata uporała się już z duchami przeszłości i z wiarą spogląda w przyszłość. Dlaczego więc otoczona przez wiernych przyjaciół i spełniona zawodowo powraca myślami do wydarzeń sprzed kilku miesięcy ? Czy w jej życiu pojawi się ktoś kto wypełni pustkę po ostatniej miłości ? Jakie tajemnice skrywają się cieniu Paryża i słońcu Prowansji ? 

"Druga miłość" to niezwykle pouczająca i bogata w emocje książka, która w prosty, ale zarazem mądry sposób porusza bardzo ważne kwestie. To nie tylko historia o poszukiwaniu miłości ale również o przyjaźni, zaufaniu i o tym jak wiele pokus czeka na nas we współczesnym świecie. Poznajemy szczegóły przyjaźni pomiędzy Agatą a resztą bohaterów oraz historię poszczególnych relacji. W książce nie ma szalonych zwrotów akcji, trzymających w napięciu intryg ani grających na emocjach czytelnika tragedii. Autorka porusza w niej raczej codzienne problemy bohaterów, przedstawia ich troski i radości, sukcesy i porażki a wszystko okrasza odrobiną poczucia humoru. Lekki styl autorki dodaje książce uroku i sprawia, że pochłoniemy historię w ekspresowym tempie. "Druga miłość" to interesująca, pouczająca i przyjemna lektura na spokojne, jesienne wieczory.

Genialna

Bardzo sprawnie napisana. Dobrze się czyta, ale świat idealny ... nie istnieje. Wszystko wszytstkim się udaje. Cudowne życie bez trosk.

„Wierz mi, naprawdę nie warto żyć samotnie.”

Czy zdarza Wam się z niecierpliwością czekać na książki ulubionego autora? Ja mam kilka takich pisarzy, a wśród tych ukochanych znalazła się jedna osoba, którą „śledzę” od lat. Mowa tu o niezwykłej dziennikarce z powołania — Marzenie Rogalskiej. Najpierw zaskakująco dobra „Wyprzedaż snów”, którą przeczytałam dwa razy i za każdym razem kończyło się ogromnym wzruszeniem, później niezwykle ciepła „Gra w kolory”. Mój entuzjazm, na wieść, że ukaże się trzecia część, był ogromny, tylko jak czekać cierpliwie na kontynuację losów Agaty Donimirskiej?

„Drugą miłość” zaczynałam czytać z ogromnym podekscytowaniem, jednocześnie gdzieś w głowie pojawiało mi się pytanie, czy ta część będzie już zakończeniem całej historii. Agata nareszcie pogodziła się ze stratą Kostka, uporała się z demonami przeszłości. Firma odnosi spektakularne sukcesy, uwielbienie współpracowników nie minęło, w domu czeka zawsze piękny rudy kot i może liczyć wciąż na pomoc wiernych przyjaciół. Tylko czy jest to wystarczające? Gaga wciąż powraca do tajemniczego Patricka Reeda oraz wspomina niespodziewane spotkanie z Markiem. Czy już zawsze będzie sama? Czy w jej życiu pojawi się ktoś, z kim będzie mogła zbudować przyszłość? Wszystko może się zdarzyć!

Agata jest otoczona miłością niezastąpionych przyjaciół. A co u nich słychać? W tej części będzie trochę mniej Rafała oraz młodych i szczęśliwych rodziców. Przyjaciele, tak jak i Agata, chcą realizować swoje marzenia. Czy miłość Maćka do latania będzie przeszkodą w związku z Gośką? Jak Krzysztof poradzi sobie podczas pobytu Joanny z Gajką na stażu w Japonii? Podobno wszystko zaczyna się wiosną, warto więc cierpliwie czekać na to, co przyniesie przyszłość.

Trzecia już książka Marzeny Rogalskiej a ja po raz kolejny podczas lektury powtarzałam jedno i to samo zdanie: chciałabym żyć na co dzień w otoczeniu tak prawdziwie oddanych przyjaciół. Nie wiem, jak autorka to robi, ale każda z książek przedstawia nam ludzi, którzy reprezentują godne naśladowania życiowe postawy. To co również się nie zmienia i można to dostrzec również w „Drugiej miłości” to bijące z książek ciepło mieszające się z nadzieją, że nie warto rezygnować ze spełnienia marzeń. Agata, choć potrafi łączyć ludzi, to wciąż zapomina o sobie i ucieka, szukając różnych wymówek. Pełna rozterek, umiejąca rozwiązywać problemy innych, boi się zawalczyć o siebie. Czy w tej części w końcu odważy się zrobić ten krok w kierunku odnalezienia miłości? Czy zaakceptuje tajemnicze zaproszenie do Paryża i do Prowansji? Tam przecież wszystko może się zdarzyć!

Niesamowita lekkość i namalowany słowami przepiękny obraz, które razem prowadzą do powstania niesamowicie ciepłej i przesyconej emocjami „Drugiej miłości”. W bardzo piękny i mądry sposób uświadamia nam, że nie wolno rezygnować z miłości. Nie warto żyć samotnie. Wystarczy się tylko otworzyć na świat.

Wiele ciepłych słów przychodzi mi na myśl, gdy myślę o tej książce oraz dwóch poprzedzających. Nie chce się kończyć czytać, jednocześnie tak bardzo szybko chce się dowiedzieć, jak potoczą się losy Agaty. Wiele emocji towarzyszyło mi podczas lektury, od smutku, przez śmiech do (ponownie) wzruszenia. Zdecydowanie się nie zgadzam, żeby ta część była zamykającą historię Agaty Donimirskiej. Zakończenie jest z otwartą furtką i musi powstać czwarta część! Bardzo będę na nią czekać!