Drozdy: Posłaniec śmierci


Tom 2 cyklu Miriam Black
Ocena: 4 (4 głosów)

Miriam próbuje. Naprawdę się stara, ale bezskutecznie. Życie z Luisem nie układa się tak, jak powinno. Szczerze mówiąc, w ogóle się nie układa. Od roku mieszkają na Long Beach w zaniedbanej przyczepie kampingowej.  Miriam pracuje w sklepie przy plaży, a on większość czasu spędza za kierownicą ciężarówki. Nie jest dobrze. Jest wręcz fatalnie.

Dziewczyna ze wszystkich sił stara się okiełznać swoje zdolności parapsychiczne. To niełatwe, ale jakoś jej się udaje. Do czasu. W końcu nadchodzi dzień, kiedy koszmar zaczyna się od początku i wszystko wskazuje na to, że tym razem nie zakończy się happy endem.

Miriam wie, jak umrzesz.

Informacje dodatkowe o Drozdy: Posłaniec śmierci:

Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: 2013-06-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788377583432
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Mockingbirds
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Miłosz Urban

więcej

Kup książkę Drozdy: Posłaniec śmierci

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Drozdy: Posłaniec śmierci - opinie o książce

Avatar użytkownika - kornel
kornel
Przeczytane:2013-11-27, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Polecam - ciekawa historia, inna niż pierwsza część, ale Miriam nie straciła "uroku". Dla fanów mocnych wrażeń:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2013-07-29, Ocena: 3, Przeczytałam,
,,Drozdy. Posłaniec śmierci" to druga część przygód Miriam Black. Pierwsza część tego cyklu wypadła w moich oczach raczej średnio, jednak postanowiłam zapoznać się również z drugą, licząc na to, że będzie lepiej. Myślałam, że może pierwsza część była po prostu lekkim startem i wprowadzeniem do serii, a od kolejnej zacznie się już wszystko lepiej układać. Niestety, pomyliłam się. Minął rok od wydarzeń, które miały miejsce w ,,Dotyku przeznaczenia". Miriam stara się prowadzić normalne życie - nosi rękawiczki, aby uniknąć zobaczenia śmierci kogokolwiek z ludzi, ma normalną pracę, mieszka razem z Louisem. Jednak dłużej tak nie potrafi, takie życie to zupełnie nie dla niej. Zbuntowana i agresywna młoda kobieta nie jest przyzwyczajona do takiego rodzaju normalności i nie potrafi się w takiej sytuacji odnaleźć. Jak się okazuje, jej odgórnie ustalony los jest tego samego zdania, ponieważ przyjdzie jej znowu zmierzyć się ze śmiercią i przeznaczeniem... Ale czy tym razem znowu uda jej się je oszukać? Niestety nadal odczuwam wrażenie, że brakuje w tych książkach konkretnej fabuły. Ponownie widziałam tylko pewne elementy, które były w miarę logiczne, ale całość wciąż do mnie nie trafia. Sztuczny wydaje mi się także pomysł z wewnętrznymi demonami, które przybierają różne formy i nawiedzają Miriam - im również brakuje logiki i głębi. Ot tak - pojawimy się, żeby uprzykrzyć życie głównej bohaterce jeszcze bardziej. Nie spodobało mi się także przedstawienie Lauren - dwunastoletniej dziewczynki, która staje Miriam na drodze. Może ja żyję złudnymi nadziejami, ale wydaje mi się, że żadne dwunastoletnie dziecko nie jest aż tak zepsute do szpiku kości. Autor ponownie przesadził - tym razem w przypadku bohaterów drugoplanowych. W pierwszej części Miriam wydała mi się przerysowana i nieco irytująca. W tej części moja irytacja się pogłębiła i stwierdzam, że Miriam to po prostu mało inteligentna, a wręcz głupia postać. Dodatkowo zupełnie nie pasuje mi to, że z jednej strony jest taka ostra, a z drugiej żal jej ludzi i chce im pomóc. Najpierw robi wszystkim na złość, do każdego odnosi się bez szacunku, a potem co? Zmiana o 180 stopni? Zupełnie mi to nie gra. Faktem jest, że poznajemy trochę więcej faktów z jej życia, ale nadal nie na tyle, żeby ją polubić, czy żeby jej współczuć. Plusy nadal te same - prosty język, dzięki któremu szybko można dobrnąć do końca. Chwilami wciągająca fabuła, szkoda tylko, że nie przez cały czas. Odczułam także wrażenie, że autor nieco stonował z ilością przekleństw, a może po prostu już to tak bardzo na mnie nie działało, bo wiedziałam, że będzie to obecne. Dla wielu osób plusem byłoby pewnie to, że druga część utrzymuje poziom pierwszej. Tutaj zdecydowanie tak jest - książki nie różnią się niczym, poza nowymi przygodami Miriam. Chciałabym móc napisać, że kontynuacja ,,Dotyku przeznaczenia" wypadła o niebo lepiej niż on sam. Jednak nie mogę, bo tak nie było. Ten sam poziom, te same wady, te same zalety - jednym słowem nic się nie zmieniło, a szkoda, bo naprawdę potencjał był. Do mnie osobiście ta seria zupełnie nie trafiła i nie umiałam się wciągnąć, przygody panny Black nie urzekły mnie. Myślę jednak, że znalazłyby się jakieś osoby, którym seria przypadłaby do gustu - w końcu każdy lubi co innego. Decyzję o przeczytaniu pozostawiam Wam, moje zdanie znacie, pozostaje Wam zapoznać się z innymi opiniami lub też wyrobić sobie swoją własną. www.sheti-shetani.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - szulikmonia
szulikmonia
Przeczytane:2013-07-11, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,
Po ,,Dotyku Przeznaczenia" nadszedł czas na ,,Posłańca śmierci", czyli drugą część cyklu ,,Drozdy" . Autorem tego specyficznego cyklu jest Pan Chuck Wendig- twórca gier, scenarzysta a do tego pisarz. Miriam Black żyje z pozoru normalnie. Pracuje w sklepie i mieszka w przyczepie Louisa, co prawda większość czasu spędza sama, ponieważ mężczyzna jest w trasie i rozwozi ładunki. Dziewczyna nie umie odnaleźć się w nowej sytuacji i zaczyna rozważać ucieczkę, szczególnie, kiedy zostaje lekko ranna podczas napadu na sklep, w którym pracuje i po kolejnej wizji. Louis wraca nieoczekiwanie i składa jej propozycję. Ma przewidzieć śmierć jednej z nauczycielek w szkole dla trudnych dziewczynek, kiedy trafia do placówki i dotyka jednej z podopiecznych, okazuje się, że w okolicy grasuje seryjny morderca a Miriam postanawia zrobić wszystko, aby go powstrzymać. Główna bohaterka pokazała się z trochę lepszej strony niż ostatnio. Wiadomość, że dziewczynki są zagrożone poruszyła ją i skłoniła do działania. Podoba mi się, że zaczyna korzystać ze swojego daru i zmieniać przeznaczenie. Poza tym jednym plusem Miriam jakoś szczególnie mnie nie zaskoczyła. Nadal nie umiem zrozumieć jej psychiki i jest dla mnie wielką nieobliczalną zagadką. Spodziewałam się, że Louisa będzie więcej. On jest porządnym, seksownym mężczyzną a tu tak malutko go było. Widać, ze autor niema romantycznej duszy i brakowała mi ich szczerych zwierzeń. Louis w końcu poznaje lepiej mroczny świat Miriam, po spotkaniu ,,Włamywacza"(tak nazywa go bohaterka i sądzę, że słusznie. Włamuje się on do ich umysłów), który nakazuje mu chronić Miriam. Napięcie jest wyczuwalne cały czas. Zastanawiałam się, kto jest mordercą a odkrycie prawdy niebyło łatwe jednak, kiedy już ją odkryłam zdziwiłam się nie mało! Język w pierwszej części mnie zaintrygował wulgarnością i brutalnością. Lubię bohaterki z ostrym językiem, jednak uważam, że wszystko jest dobre do czasu, tu autor już troszkę przesadził. Ile można czytać wypowiedzi, w których co drugie słowo pada na ,,K" lub jeszcze inną literę kojarzącą się z przekleństwem. Miriam na swojej drodze spotkała wielu ludzi i tu również zarzucę brak realności, mam namyśli językowych. Każda spotkana osoba wyraża się praktycznie tak samo jak Miriam, co jakoś mnie nie przekonuje. Nie każda osoba tak klnie. Prawda? W książce zdarzają się wyjątki od tej wulgarnej reguły, lecz nieliczne. Co do akcji nie mam nic do zarzucenia. Szybka, mroczna i wciągająca. Dzięki niej książkę czyta się naprawdę szybko, mimo to utwór nie wstrząsnął moim światem. Od książki oczekuję jakieś tam nadziei. Nie oznacza to, że jestem ślepo zapatrzoną w marzenia dziewczyną. Jestem świadoma okrucieństw, jakie niesie ze sobą życie, ale świat, w którym obraca się Miriam Black potrafi wstrząsnąć i przytłoczyć czytelnika. Każdy, kto lubi mocne emocje powinien przeczytać, bo ten chory świat was wciągnie, ale jeśli szukacie miłości, przyjaźni i optymizmu to odradzam, cóż występują w książce tylko, że w ilościach śladowych. Sama zastanawiam się czy będę kontynuowała serię, jeśli tak, to tylko ze względu na Louisa. 3/6
Link do opinii
Avatar użytkownika - kaori
kaori
Przeczytane:2017-05-04, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Drozdy. Dotyk przeznaczenia
Chuck Wendig0
Okładka ksiązki - Drozdy. Dotyk przeznaczenia

Thriller, jakiego jeszcze nie było. Szaleńczo szybka akcja, ostry język, mocne sceny, autentyczne uczucia. Autor błyskotliwie miesza konwencje, czerpie...

STAR WARS Aftermath: Kres Imperium
Chuck Wendig0
Okładka ksiązki - STAR WARS Aftermath: Kres Imperium

Trzecia część serii Koniec i początek Kolejna część cyklu, którego akcja rozgrywa się pomiędzy Powrotem Jedi a Przebudzeniem mocy. Po raz pierwszy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy