Droga w blasku księżyca

Ocena: 5.17 (6 głosów)

Mówią, że miłość jest ślepa. Ale niekiedy zaślepia jej brak.

Nina wiedzie idealne życie, niemal tak samo idealne jak ona sama: pewna siebie, przebojowa, błyskotliwa. Ciężko pracowała na to, by spełnić swoje marzenie o wielkiej karierze w korporacji. Opłaciło się - przed nią bardzo ważny zawodowy projekt i szansa na awans. Nic nie zapowiada trudnych wydarzeń, które wkrótce zburzą jej poukładany świat. Wplątana w relację z niewłaściwym mężczyzną, która zakończy się w tragiczny sposób, będzie musiała zweryfikować wszystkie swoje dotychczasowe osiągnięcia i plany.

Informacje dodatkowe o Droga w blasku księżyca:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-04-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-8219-735-8
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski

Tagi: rumunia

więcej

Kup książkę Droga w blasku księżyca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Droga w blasku księżyca - opinie o książce

Avatar użytkownika - Czytomanka
Czytomanka
Przeczytane:2022-07-24,

Uwielbiam książki z motywem kobiet sukcesu, gdzie mają problem ze znalezieniem miłości lub trafiają na nieodpowiednią osobę. Takie historie są świetne i można wiele się z nich nauczyć w naszym życiu, dlatego z przyjemnością po nią sięgnęłam.

IG: Czytomanka

👉 Główna bohaterka Nina to kobieta po 30-tce, spełniona zawodowo, pewna siebie, przebojowa, która osiąga spektakularne sukcesy w pracy. Brakuje jej jednak miłości. To się zmienia i poznaje człowieka, a właściwie nieodpowiedniego człowieka, który zmienia jej świat o 180 stopni... Nina zaczyna toczyć walkę z samą sobą, chce się poddać, uważa, że nic nie ma sensu. W książce przejawiają się elementy depresji, mobbingu i toksycznej relacji.

👉 To była genialna książka z głębszym przekazem. Czytałam ją jednych tchem i mocno kibicowałam Ninie w jej decyzjach. Warta polecenia i naprawdę polecam po przeczytaniu na małą refleksję...

❗ Ocena: 9/10

Link do opinii

Nina miała swoje marzenia i mocno dążyła do ich spełnienia. Udało się, zaczęła pracę w korporacji. Kobieta uwielbia swoją pracę i to do tego stopnia, że nic poza nią nie zaprząta jej myśli. Do czasu, aż pojawia się nowy pracownik. Nina pragnie, żeby połączyło ich coś więcej, a jednocześnie ma świadomość, że jest dla niej nieosiągalny. Tylko czy aby na pewno? Pewne sprawy sprawiają, że sny kobiety się spełniają. Tylko czy to okaże się dobre dla niej? Jak potoczą się dalsze losy Niny?

Historia Niny to historia o kobiecie, dla której praca była spełnieniem marzeń, a kiedy to osiągnęła wiele, dla niej poświęciła, również własne zdrowie. To opowieść o załamaniu nerwowym, ciężkiej drodze do podniesienia się z niego, o nowym początku, walce o siebie. Mnie się podobała. Czytało się ją szybko, przeżywając wszystko z główną bohaterką.

Nina jest bohaterką, którą poznajemy w różnych obliczach. Początkowo silna, niezależna, uparcie dążąca do celu. Później... sami musicie odkryć jaka. Zdradzę tylko, że ja ją polubiłam i mocno kibicowałam.

„Droga w blasku księżyca” to moim zdaniem bardzo udany debiut autorki. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - wiolamp
wiolamp
Przeczytane:2022-05-08, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2022,

Nina ma wszystko o czym marzy każda kobieta w jej wieku. Idealną pracę, apartament, wygląd modelki. Praca w korporacji pozwala jej na wszystkie wygody, a kolejny awans to tylko kwestia kolejnego udanego projektu. Nic nie zapowiada, że jej poukładany świat runie jak domek z kart. Romans z mężczyzną z pracy
i jego przebiegłość, doprowadzi do dużych zmian w życiu Niny, których konsekwencje będą tragiczne.

"Droga w blasku księżyca" to bardzo spokojny debiut autorki, poruszający ważne kwestie. Historia porusza temat depresji, która coraz bardziej pochłania główną bohaterkę. Poprzez wyścig szczurów w korporacji i wdanie się w romans z nieodpowiednim mężczyzną dziewczyna trafia do szpitala oraz podejmuje próbę samobójczą. Mimo tragizmu spotyka wspaniałych ludzi, dzięki którym jej życie pomału wychodzi na prostą. Zaczyna rozumieć, że warto walczyć przede wszystkim o siebie, swoje szczęście i spokój. Każdego dnia dostrzega małe szczęścia, które dodają barw codzienności.
Książkę czyta się szybko. To jedno z tych opowiadań, które swoją lekkością i realizmem pochłania czytelnika.
Nie znajdziecie tu pędzącej fabuły ani nagłych zwrotów akcji. Myślę jednak, że jest warta uwagi i poświęcenia czasu, bo znajdziemy w niej wiele wątków, które pozwolą nam docenić nawet najmniejsze przyjemności. Odkryjemy również, że miłość to nie nagłe fajerwerki, ale dłuższy proces oparty na zaufaniu i przyjaźni.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Niegrzeczne_lite
Niegrzeczne_lite
Przeczytane:2022-06-29, Ocena: 6, Przeczytałem, Recenzenckie,

 

Jak często zastanawiacie się, za jakie grzechy los kładzie wam pod nogi kłody, których przekroczenie nierzadko jest sporym wyzwaniem?
Często słyszymy, że nic nie dzieje się bez przyczyny, a każde wydarzenie prowadzi do tego, co zostało nam zapisane na kartach losu.

Życie Niny wydawało się być idealne. Świetna praca, mieszkanie i obiekt zainteresowania, którego każdego dnia mija w pracy. Kiedy podczas imprezy firmowej mężczyzna nieoczekiwanie zauważa główna bohaterkę, ta wbrew swoim przekonaniom, oddaje się chwili słabości. Ich związek rozkwita, a Alex służy pomocna dłonią, wyciągając kobietę z zawodowej opresji. Jednak czy może mieć pewność, że wszytko co robi, jest bezinteresowne? Rzeczywistość szybko sprowadzi ja na ziemię z obłoków miłości, a jej psychika zostanie wystawiona na próbę...

No, Pani Autorki, to mnie Pani zaskoczyła! Byłam świecie przekonana, że za pewnym wątkiem będzie kryło się jakieś schorzenie. Już nawet zaczęłam dopasowywać syndromy do znanych mi jednostek chorobowych. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Ba! Zdałam sobie sprawę, że ostatnio i moje życie wygląda jak przejażdżka kolejką górską, która nawet na moment nie zwalnia. Nie pomyślałabym, że niepozorna książka, może zmusić człowieka do tylu przemyśleń.
Wracając do opinii, to sama nie wiem co mogłabym napisać, żeby nie zdradzić zbyt wiele. Nie mogę powiedzieć, że nie spodziewałam się takiego zakończenia romansu, którego świadkami jesteśmy na początku powieści. Przeczucia mnie nie myliły. Bohaterka przeszła przez ogrom pracy nad własnym jestestwem, aby ponownie twardo stanąć na nogach i wziąć odpowiedzialność za własne życie.

Bardzo dziękuję za egzemplarz recenzencki @wydawnictwo_novaeres.

#współpraca #novaeres #drogawblaskuksiężyca #alicjabartosz

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2022-05-01, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Życie w biegu, bez chwili wytchnienia, bez czasu na refleksję, pełne stresu i problemów, to codzienność milionów młodych ludzi. Zatraceni w pracy w korporacji, nie dostrzegają, że w życiu można chcieć czegoś więcej. Plany do realizacji, cele do osiągnięcia, tabele do wypełnienia, raporty do napisania- wokół tego kręci się ich rzeczywistość. Nawet nie będąc w pracy są w niej myślami. Lecz ludzie nie są robotami i w końcu taki stan rzeczy zaczyna im doskwierać. Odbija się to na relacjach międzyludzkich, niszczy małżeństwa, tworzy nieobecnych rodziców... Ale najgorsze w tym wszystkim jest nie to, że w pewnym momencie człowiek może zostać sam. Bowiem może zdarzyć się i tak, że najzwyczajniej straci sens życia i nie będzie widział sensu, by je kontynuować. O trudach życia w XXI wieku, w wielkim mieście nastawionym na zysk, wyścig szczurów i budowanie pozycji, opowiada ta książka. Mądra, smutna, a zarazem dającą nadzieję, że z każdej sytuacji można odnaleźć wyjście. Trzeba tylko chcieć...Nina to kobieta sukcesu, która w środowisku zawodowym idzie jak burza. Jest świetnym marketingowcem i ma ku temu prawdziwe predyspozycje. Dla firmy, w której pracuje poświęca siebie, zawsze jest dostępna, w 100% oddana pracy, ciągle podpięta pod służbowy telefon i e-mail. Ma oddaną przyjaciółkę Megi i właściwie.. to tyle. Z mamą ma kiepski kontakt, z ojcem nie ma go w ogóle od lat, a ukochana babcia odeszła. Jej życiem jest praca. I gdy pojawiają się kłopoty, okazuje się, że to tylko wierzchołek góry lodowej, bowiem największy problem nie znajduje się w bezosobowej korporacji ale w Ninie. Czy uda jej się uleczyć samą siebie?
Tytułowa droga, która musi przejść główna bohaterka, zdecydowanie nie jest usłana różami. Brniemy wraz z nią przez jedne z najgorszych chwil w jej życiu. Autorka z dużą precyzją ukazuje co dzieje się w głowie osoby, który mierzy się z depresją i załamaniem nerwowym. To naprawdę wstrząsający obraz, jak człowiek może znaleźć się na dnie praktycznie z dnia na dzień. Kwestie tu poruszane nie są proste w przekazie i rzadko pojawiają się w literaturze kobiecej, a co dopiero stanowią główny jej wątek. W mojej ocenie jednak Autorka świetnie udźwignęła tę tematykę i bardzo dobrze ją zobrazowała. Choć nie ukrywam, że to naprawdę przerażające, co z ludzkim umysłem może zrobić stres i życie, w którym nie poświęca uwagi sobie i nie docenia tego, co ma. Dzięki postaci Artura, anioła stróża głównej bohaterki, umiejętnie pokazuje czytelnikowi co można zrobić na co dzień, by żyło się lepiej. Choć nie ma w takich kwestiach utartych schematów to jednak drobne kroki stawiane każdego dnia ku lepszemu odbiorowi rzeczywistości okazują się być kamieniem milowym na drodze ku wyzdrowieniu. Jeśli chodzi o romans to stanowi on jedynie wątek poboczny fabuły, niemniej jednak został równie dobrze i przekonująco wykreowany. Takiej książki jeszcze nie czytałam i jestem przekonana, że na długo pozostanie w mojej pamięci. To ważny głos w kwestii zdrowia psychicznego, o którym na szczęście mówi się coraz więcej.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy