Dotyk złodziejki

Ocena: 4.44 (9 głosów)

Pierwszy tom fascynującej sagi erotycznej Mii Marlowe! Najzręczniejsza złodziejka Londynu przyłapana na naprawdę gorącym uczynku... Ta dziewczyna potrafi ukraść każdy klejnot. Umie też uwolnić od spinek każdego mężczyznę. Dotykając drogich kamieni, Viola poznaje ich przeszłość. Dotykając porucznika Greydona Quinna - całkiem traci głowę. Kiedy oficer przyłapał ją podczas włamania do jego domu, była zła. Gdy zmusił ją do współpracy - była wściekła. Kiedy ją pocałował - postanowiła przyjąć jego zlecenie. Teraz razem szukają Krwi Tygrysa, legendarnego czerwonego brylantu. Ale to dopiero początek ich ekscytujących, niebezpiecznych przygód - również za drzwiami sypialni. Sceny miłosne nakreślone z takim żarem, że całe strony zajmują się ogniem. Jennifer Ashley Już wkrótce tej autorki: Dotyk łajdaka Dotyk oszusta Mia Marlowe uważa, że nauczyła się opowiadać... śpiewając. Autorka odebrała klasyczne wykształcenie muzyczne i jako wybitna sopranistka długo wiązała swoją przyszłość z operą. Ostatecznie wybrała jednak inną karierę i obecnie odnosi wielkie sukcesy jako autorka powieści łączących wątki przygodowe i erotyczne. Niedawno magazyn Books Monthly okrzyknął ją królową pikantnych romansów historycznych.

Informacje dodatkowe o Dotyk złodziejki:

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2013-03-06
Kategoria: Romans
ISBN: 9788310121998
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Touch of a Thief
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Krystyna Kowalska
Ilustracje:Kornilovdream(dreamstime.com)/MArta Weronika Żurawska-Zaręba

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dotyk złodziejki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dotyk złodziejki - opinie o książce

Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2015-02-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 (327) książek w 2015 roku, Mam, Romanse,
Viola znalazła sposób by utrzymywać swoją zubożałą rodzinę. Otóż wykorzystując swój niezwykły dar zostaje złodziejką klejnotów. Aż do momentu, gdy pewnego dnia postanawia wamać się do domu Quinna. Ten szantarzując złodziejkę zmusza ją, by udała się z nim do Francji... Książka posiada dość dynamiczną akcję, bardzo mnie wciągnęła. Poczłonęłam ją w jeden dzień, bo dobrze się ją czyta. Chociaż nie powiedziałąbym, że to taki ekscytujący erotyk. Podobne sceny łózkowe znalazłam w niejednym romansie. Chociaż myślę, że w zcasach popularności Greya wydawcy nadużywają tego określenia by wzrosła sprzedaż ksiązki. Pojawia się tu motyw nadprzyrodzonych mocy. Może to być plusem, ale też i minusem powieści. Ja osobiście nie gustuję za bardzo w takich motywach w romansach, jednak w tej książce był on na tylke delikatny i wkomponował się w całość, że nie przeszkadzał mi tak bardzo. Można powiedzieć, że "Dotyk złodziejki' to taka rozluźnijąca baśń na wieczór.
Link do opinii
Avatar użytkownika - natasha92
natasha92
Przeczytane:2013-03-29, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki - 2013, Mam,

Pierwsza część trylogii autorstwa Mii Marlowe pod tytułem „Dotyk złodziejki” zaintrygował mnie tajemniczym tytułem, ciekawą okładką, a przede wszystkim obiecującym opisem. Nie mogłam się doczekać kiedy książka znajdzie się w moich spragnionych dłoniach.

Już po przeczytaniu początkowych słów rozpoczynających dzieło Mii Marlowe czułam, że to jest coś idealnego dla mnie! Dziewiętnasty wiek? Księstwo indyjskie? Poszukiwanie czerwonego diamentu skradzionego z tamtejszej świątyni? A do tego zmysłowe igraszki łóżkowe nawiązujące do najsłynniejszej Księgi Miłości jaką jest Kamasutra? Czego mogłabym chcieć więcej? Tylko jednego – żeby moje oczekiwania nie skończyły się tak szybko jak się rozpoczęły...

Kiedy kurtyzana nauczała sztuki miłosnej Quinna byłam całkowicie pewna, że autorka zapewni mi przez całą podróż przez Anglię, Francję i Niemcy niesamowicie zmysłowe i fascynujące zbliżenia. Nastawiałam się na poznanie mnóstwa interesujących ciekawostek, jakim mogłaby podzielić się Padma z Quinnem. Ale jednak nie... wszystkie późniejsze zbliżenia porucznika z Lady Violą były zwykle, ostre, najczęściej pozbawione jakiekolwiek delikatności czy subtelności.

Do tego nie czułam ani przez chwilę jakiekolwiek więzi z bohaterami, pomijając Sandźaj, który zdobył moją bezgraniczną sympatię. Mądry i inteligenty, nieufny choć pełen nadziei. A przede wszystkim skromny mimo losu jaki go spotkał. Tego nie można byłoby powiedzieć o Violi, czyli Złodzieju z Myfair, która wolała kraść niż zniżyć się trochę, aby znaleźć normalną pracę. No bo jak... hrabianka, zubożała bo zubożała, miała stać się guwernantką czy sklepową? Rozumiem, nie z jej winy straciła to co powinno do niej należeć. Nie jej wina, że nie urodziła się mężczyzną. Ale mimo wszystko nie do końca pochwalałam jej zachowanie. A chwilami wręcz mnie irytowała.

A Quinn... oczywiście jak to przystało na głównego bohatera takiego erotyka jest przystojny, umięśniony, szarmancki choć trochę nieokrzesany... Lecz jeszcze trochę, a stałby się tak apodyktyczny i nadopiekuńczy jak Grey z Crossem razem wzięci. A tego bym już chyba nie przebolała.

Były w „Dotyku złodziejki” momenty, które wywoływały uśmiech na mojej twarzy i szybsze bicie serca. Chociażby moja ulubiona scena w sypialni ambasadora, a później w bibliotece. Jednak one nie rekompensują tego wszystkiego czego oczekiwałam po autorce i jej książce.

Na szczęście pozostał jeszcze wątek kryminalny oraz historyczny, który na tyle przykuł moją uwagę, że przeczytałam bez problemu całą książkę. Ostatnie strony wręcz pochłaniałam żądna wiedzy jak się skończy historia Krwi Tygrysa. Zakończenie mnie usatysfakcjonowało, dlatego też dam jeszcze raz szansę autorce i na pewno sięgnę po drugi tom serii.

Jeśli macie ochotę na romans historyczny z odrobiną pikanterii „Dotyk złodziejki” może się wam naprawdę spodobać. Jednak nie popełniajcie mojego błędu i nie nastawiajcie się na jakieś fantastyczne dzieło. Książka Mii Marlowe to lekka pozycja, która rozpali wasze zmysły, pobudzi czające się głęboko emocje i zapewni przyjemny czas przy niezobowiązującej lekturze. Jeśli tego właśnie oczekujecie to „Dotyk złodziejki” bez najmniejszych wątpliwości wam polecam! :)

Link do opinii
Książkę pochłonęłam na dobrą sprawę w 2 dni, ale to dlatego, że zaczęłam czytać już wieczorem i mimo tego, że mnie wciągnęła nie miałam już siły poznawać dalszych losów bohaterów. Z perspektywy czasu sądzę, że gdybym wtedy się nie pohamowała spędziłabym całą noc zapoznając się z powieścią Mii Marlowe, która stworzyła doprawdy ekscytującą pozycję !
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-05-14,
Przeczytałam kilka niepochlebnych opinii na jej temat, ale mnie ona urzekła. Zgadzam się zdecydowanie, że sceny łóżkowe nie były wyszukane i nie odznaczały się innowacyjnością rodem z Kamasutry, tak jak reklamujący napis na pierwszej stronie okładki. Są one na pewno subtelne i podane w bardzo delikatny sposób. Urzekło mnie stwierdzenie określające prezerwatywę, jako "francuski wynalazek", które parokrotnie pada w treści. Fajna książka, kolejne części z pewnością przeczytam . Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sardegna
Sardegna
Przeczytane:2013-03-24, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Drogie czytelniczki, jeżeli lubicie romanse i kobiecą literaturę, potrzebujecie lektury, która doskonale Was odpręży i wprowadzi w dobry nastrój, polecam "Dotyk złodziejki". Lepszego relaksu nie można sobie wymarzyć. http://ksiazki-sardegny.blogspot.com/2013/03/dotyk-zodziejki-mia-marlowe.html
Link do opinii
Opis z pewnością zachęca do przeczytania, może się skuszę.
Link do opinii

Fajna i ciekawa. Romans tzw historyczny połaczony z akcją i kryminałem. Muszę przyznać , że autorka fajnie to sobie przemyślała bo książka nie zanudza ani nie jest przesadnie słodka. Sceny zbliżeń seksualnych nie są niesmaczne lecz dość gustowne i nieprzesadzone.

Fantastyczne elementy użyte z umiarem i wyobraźnią.

Fajna dla wielbicielek gatunku, idealna na weekend w łózku:)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Sylzia
Sylzia
Przeczytane:2014-04-11, Ocena: 3, Przeczytałam, 2014 r.,
Avatar użytkownika - malaM
malaM
Przeczytane:2013-05-27, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - eska16
eska16
Przeczytane:2013-03-20, Ocena: 6, Przeczytałem,
Inne książki autora
Dotyk oszusta
Mia Marlowe0
Okładka ksiązki - Dotyk oszusta

Trzeci tom fascynującej serii erotycznej Mii Marlowe! Była piękna, bystra i bardzo namiętna. Niestety, była też narzeczoną jego brata. Kiedy Griffin Nash...

Dotyk łajdaka
Mia Marlowe0
Okładka ksiązki - Dotyk łajdaka

Damy odwiedzające sypialnię tego dżentelmena muszą spełniać trzy warunki: wykazywać entuzjazm w sprawach cielesnych, brak zainteresowania sprawami sercowymi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy