Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 440
„Dotyk śmierci” Nory Roberts rozpoczyna cykl thrillerów „Oblicza śmierci” z porucznik Eve Dallas i jej współpracownikami z Wydziału Zabójstw nowojorskiej policji. Poznajemy też miliardera Roarke'a. Akcję powieści pisarka umieściła w 2060 zatem poznajemy świat przyszłości wykreowany przez nią. I jest to dla mnie pierwszy ciekawy element książki.
Fabuła powieści to śledztwo prowadzone przez główną bohaterkę. Zamordowaną jest licencjonowana, co to dokładnie znaczy dowiecie się w trakcie lektury, prostytutka Sharon DeBlass, która jest wnuczką znanego senatora. Narzędzie zbrodni to zabytkowa broń palna, której posiadanie jest zabronione, chyba, że się jest kolekcjonerem. Morderca nagrał zabójstwo i pozostawił informację, że będą kolejne ofiary. Roarke jest jednym z pierwszych podejrzanych. Tylko, że miliarder jest także przystojnym i wyjątkowym mężczyzną, który zafascynował Eve. Ale i ona wywarła na nim duże wrażenie.
Akcja napiera tempa, nasza bohaterka zaczyna wyścig z czasem. Ile kobiet zginie zanim odkryje kto jest mordercą? Czy dziadek Sharon pomoże w śledztwie czy tylko bardziej namiesza? I do czego doprowadzi fascynacja policjantki i Roarka?
Emocje rosną, akcja nabiera tempa, ginie kolejna kobieta, na jaw wychodzą kolejne fakty .
Autorka wspaniale stopniuje napięcie, sceny przemocy łagodzi spokojniejszymi. Razem z Eve szukamy tropów i typujemy mordercę. Czytaniu książki towarzyszy mnóstwo emocji: przerażenie, zdumienie, zaskoczenie, niedowierzanie. I zaskakujący finał, przynajmniej dla mnie.
Mimo, że fabuła to fikcja literacka, to pisarka porusza problemy widoczne także we współczesnym świecie, takie jak wykorzystywanie seksualne nieletnich i jego skutki czy bezkarność władzy, poczucie bycia ponad prawem, ponad moralnością.
Bardzo podoba mi się postać głównej bohaterki i jej bezkompromisowa w walka o sprawiedliwość.
Narracja prowadzona jest w trzeciej osobie i jest liniowa, wydarzenia pojawiają się w porządku chronologicznym, ale mamy też kilka retrospekcji dotyczących życia Eve. Podoba mi się styl pisarki i jej sposób przekazu treści.
Powieść nie jest odpowiednią lekturą dla nieletnich ze względu na opisy scen seksu i przemocy oraz treści.
Polecam miłośnikom thillerów i twórczości Nory Roberts i wszystkim, którzy lubią zagadki kryminalne.
Czytałam z nowego wydania od Świat Książki i bardzo polecam!
Tajemniczy, intrygujący, i pełen zwrotów akcji - Dotyk Śmierci to pierwszy z tom serii powieści, które wciągają czytelnika w świat policyjnych śledztw i mrocznych tajemnic.
Akcja rozgrywa się w luksusowym apartamentowcu, gdzie brutalne morderstwo licencjonowanej prostytutki, Sharon DeBlass, wywołuje lawinę zdarzeń, w których główną rolę odgrywa porucznik Eve Dallas. Postać ta, młoda, zdolna i pełna energii, wkracza w labirynt śledztwa, które prowadzi ją do najciemniejszych zakamarków ludzkiej natury.
Centralną postacią, obok Eve, jest tajemniczy Roarke - miliarder o niezwykłej osobowości i mrocznej przeszłości. Jego zderzenie z Eve to nie tylko starcie dwóch potężnych osobowości, ale także początek fascynującej relacji, która na przemian prowadzi ich przez labirynt emocji i niebezpieczeństw.
Roberts potrafi mistrzowsko kreować napięcie i trzymać czytelnika w niepewności aż do ostatniej strony. Zagadkowy morderca, zapowiadający kolejne zbrodnie, sprawia, że każda kolejna scena pełna jest niepokoju i adrenaliny.
Dodatkowym atutem książki są dobrze wykreowane postaci drugoplanowe, które wnoszą do fabuły głębię i różnorodność. Wątki osobiste bohaterów przeplatają się z wątkiem kryminalnym, tworząc złożoną, wielowymiarową opowieść.
"Dotyk Śmierci" to nie tylko pasjonujący kryminał, ale także studium ludzkiej psychiki, moralności i miłości. Nora Roberts zgrabnie balansuje między thrillerem a romansową intrygą, co sprawia, że książka jest odpowiednia zarówno dla fanów gatunku, jak i dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki.
"Zrozumiała, że zostanie rzucona wilkom na pożarcie".
Nowy Jork, w luksusowym apartamentowcu zostaje zastrzelona prostytutka, Sharon DeBlass. Dziewczyna była wnuczką wpływowego, zamożnego o konserwatywnych poglądach senatora. Sprawę przejmuje Eva Dallas, energiczna, ambitna, inteligentna o ostrym języku policjantka z wydziału zabójstw. Dochodzenie nie nabiera tempa, a wszelkie ślady prowadzą do miliardera Roarke, o którym tak naprawdę nic nikt nie wie. Bogaty, przystojny do tego mroczny, inteligentny mężczyzna, któremu łamanie wszelkich norm i zasad przychodzi bardzo łatwo. Dochodzi do kolejnego morderstwa, sprawca zapowiada, że zamorduje jeszcze sześć prostytutek. Czy Evie uda się temu zapobiec?
Od razu zostajemy wciągnięci w mroczny, przepełniony tajemnicami świat. Wielowymiarowa akcja powieści zaskakuje rozwojem wydarzeń i niezmiennie intryguje. Fabuła rewelacyjnie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, angażuje emocjonalnie, ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie, a w tle niepokojące, stopniowo odkrywane brutalne prawdy. Na duży plus zasługują rewelacyjnie, lekko, naturalnie poprowadzone dialogi. Napięcie, niepokój wzrastają w miarę czytania. Zajmująco, niejednoznacznie, realnie ukazani bohaterowie, do jednych poczułam ogromną sympatię, inni wzbudzali we mnie tylko negatywne emocje. Złożone i jednocześnie fascynujące studium ludzkich zachowań, postrzegania moralności i uczuć. Evę od razu polubiłam to silna, odważna, zdeterminowana, zdolna, charyzmatyczna młoda policjantka.
Zawiła lawina zdarzeń ruszyła, brutalne morderstwa, ciemna strona ludzkiej natury. Determinacja i zaangażowanie Eve robią swoje, przyjdzie jej się zmierzyć z mężczyzną o równie jak jej silnej, nieugiętej osobowości. Ta znajomość da początek fascynującej relacji. Krok po kroku z mroku tajemnic wyłaniają się niechciane prawdy. Autorka umiejętnie wodzi nas za nos, myli tropy, zaskakuje, tutaj nic nie jest oczywiste. Tajemnice z przeszłości, odkrywane fakty, zaczynają się ze sobą łączyć, dowody, które wcale nie są takie oczywiste. Morderca, który zapowiada kolejne zbrodnie. Bogaci, wpływowi ludzie, którzy myślą, że im wszystko wolno.
Wciągająca, zaskakująca, trzymająca w napięciu wielowymiarowa opowieść. Wątek kryminalny idealnie współgra z zajmująco ukazaną obyczajowością i romansem. Zakończenie mocno mnie zaskoczyło. Bardzo polecam.
Niestety ta książka potierdziła, że romanse (nawet okraszone kryminałem i sensacją - choć w tym przypadku w słabym ujęciu) nie są moją grupą docelową. Gwoździem do trumny tej książki były próby wplecenia futuryzmu. Nie i jeszcze raz nie.
W barwnej scenerii urwistych wybrzeży Kalifornii, wśród przepychu luksusowej rezydencji nad oceanem dorastają trzy dziewczynki. Przyjaźnią się serdecznie...
Znamienity ród MacGregorów wywodzi się ze Szkocji, a obecnie jego przedstawiciele mieszkają w Bostonie. Seniorem klanu jest Daniel Duncan MacGregor, który...
Przeczytane:2024-10-04, Ocena: 4, Przeczytałem,
Kolejna, a właściwie.... pierwsza odsłona serii "Oblicza śmierci", której główną bohaterką jest nowojorska policjantka Eve Dallas. Trochę nie po kolei mi idzie ta seria, ale jak już wcześniej mówiłam, gdyby nie wątek osobisty, nie miałoby to kompletnie żadnego znaczenia.
Eve właśnie zastrzeliła człowieka i zgodnie z procedurami, zanim wróci do pracy powinna poddać się testom. Gdy jednak policja znajduje zmasakrowane zwłoki licencjonowanej prostytutki, która była wnuczką skrajnie prawicowego senatora, Eve zostaje pilnie wezwana do pracy. Nie martwi jej to zbytnio, bowiem Eve jak ognia unika wszelkich badań psychologicznych, nie chcąc, by pogrzebana w zakamarkach pamięci przeszłość wyszła na jaw.
Sposób działania mordercy, narzędzie zbrodni i pozostawiona przy zwłokach kartka "jedna z sześciu" pokazują, że sprawca działał z premedytacją i nie będzie to jego jedyne zabójstwo. Wszelkie znaki wskazują na to że w zbrodnię może być zamieszany Roarke - piekielnie bogaty i zabójczo przystojny właściciel budynku, w którym mieszkała zamordowana dziewczyna, a jednocześnie przyjaciel jej rodziny. Eve walczy z samą sobą, bowiem czuje do podejrzanego niespodziewany pociąg i bardzo chce by to nie on okazał się sprawcą. Roarke, dotąd traktujący kobiety raczej przedmiotowo też nie może się oprzeć pani detektyw i chce jej pomóc w śledztwie.
Gdy ginie kolejna dziewczyna Eve zaczyna podejrzewać, że mimo ewidentnych podobieństw, sprawca nie koniecznie jest ten sam. W trakcie śledztwa wychodzą na jaw tajemnice, które dotąd zamiatane były pod dywan w rodzinie Senatora. Czy ma to jakiś związek z kolejnymi morderstwami? To już przeczytajcie sami.
Jak pisałam wcześniej, wątek osobisty w czytaniu książek niezgodnie z kolejnością nieco mi bruździ w tej historii, bo każdy kto czyta tak jak ja wie doskonale jak sprawy się potoczą. Ale sprawa kryminalna jak zwykle jest doskonale opisana. Oczywiście polecam.