Doskonała para

Ocena: 4.86 (7 głosów)

Intrygujący thriller, w którym małżeńskie kłamstwa są zaledwie przedsmakiem znacznie

groźniejszych sekretów

Marissa i Matthew Bishopowie wydają się idealnym małżeństwem, które ma wszystko. A

przynajmniej do czasu, kiedy na jaw wychodzi niewierność Marissy... Wtedy okazuje się, że pod

warstwą perfekcji kryje się związek rozdarty brakiem intymności i bliskości. Chcąc ratować

małżeństwo dla dobra ich ośmioletniego syna, Marissa, która wciąż kocha męża, prosi o pomoc

terapeutkę. Avery Chambers straciła wprawdzie licencję zawodową, nie przeszkadza jej to jednak

w doradzaniu małżeństwom w kryzysie, tyle że muszą one stosować się do jej

niekonwencjonalnych metod. A Bishopowie są naprawdę zdesperowani. Kiedy Avery wkracza w

ich życie, okazuje się, że ukrywają tajemnice znacznie mroczniejsze niż zdrada i nie tylko ich

związek jest w niebezpieczeństwie...

,,Mój ulubiony rodzaj thrillera: łamigłówka wypełniona postaciami, z którymi jako czytelnik

nawiązujesz więź emocjonalną, i zwrotami akcji, których się zupełnie nie spodziewasz. Absolutnie

fascynująca lektura".

Lisa Jewell, autorka Niewidzialnej dziewczyny

Informacje dodatkowe o Doskonała para:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2023-06-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382029086
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: The Golden Couple

więcej

Kup książkę Doskonała para

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Doskonała para - opinie o książce

Zdrada „podkopuje” fundamenty małżeństwa, ale według bohaterki powieści „Doskonała para” - Avery, terapeutki – jest to rezultat zniszczeń, jakie partnerzy już w nim dokonali. Zgłaszają się do niej Marissa i Matthew Bishopowie. Ona zdradziła męża i nie wie, jak mu o tym powiedzieć. Avery ma kobiecie w tym pomóc, ale też uzdrowić ten związek. Czy szukanie przyczyn kryzysu wyjdzie małżonkom na dobre. Dokopanie się do podwalin ich miłości spowoduje wygrzebanie starych tajemnic, które nie powinny ujrzeć światła dziennego.

„Doskonała para” to thriller psychologiczny autorstwa duetu Greer Hendricks, Sarah Pekkanen. Książka została napisana z dwóch perspektyw. Marrissy – czyli żony, która zdradziła, a teraz żałuje, iż dała ponieść się namiętności – oraz Avery – terapeutki, która ma pomóc Bishopom. Ta druga postać jest dość ciekawa, bo straciła licencję zawodową w wyniku nadużycia zaufania klientów, a jej metoda uznawana jest w środowisku za kontrowersyjną.

Powieść od początku wciąga, ale nie fabułą, a lekkim stylem i fajną nutką niepewności, która towarzyszy czytelnikom do końca. Jeżeli chodzi o akcję, to nie za wiele się dzieje. Marissa się zamartwia, a Avery co rusz coś odkryje, sprowokuje bohaterów do zwierzeń, więc metodycznie dowiadujemy się coraz więcej o postaciach z książki. Niestety brakuje w tym wszystkim porządnych zwrotów akcji. Te które autorki próbują stworzyć wydają się nieco wymuszone. W pewnym momencie wręcz wydaje nam się, że małżeństwo Bishopów jest uzdrowione, a terapeutka na siłę szuka problemu. Ten stan spokoju trwa za długo, bo aż do finału. Zakończenie jest niezłe, przyznaję. Pokazuje bohaterów w innym świetle – nie tylko tych pierwszoplanowych. Niemniej przydałby się już wcześniej jakoś wstrząsnąć czytelnikiem.

W przypadku powieści „Doskonała para” nie udało się Greer Hendricks i Sarah Pekkanen wznieść na wyżyny thrillera psychologicznego. Czyta się lekko i przyjemnie, ale jak na standardy tego typu książek jest za lekko. Aż do zakończenia nie bałam się o bohaterów. Właściwie byli mi obojętni. Spokojna akcja odebrała im charakteru.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kotoksiazka
kotoksiazka
Przeczytane:2023-08-08, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

Jaką akcję w powieściach najbardziej lubicie? Spokojną i wyważoną czy pędząca na złamanie karku?

Dla mnie tempo akcji nie ma aż tak wielkiego znaczenia, bo nie niektóre powieści potrafią mnie zainteresować pomimo powolnej historii, a czasem to właśnie szybkie zwroty sprawiają, że nie mogę oderwać się od lektury.

 


⬇⬇⬇

DOSKONAŁA PARA to thriller z nieśpieszną akcją, który świetnie się sprawdzi dla początkujących czytelników tego gatunku.

 


Gdybym nie zobaczyła informacji mówiącej o tym, że powieść została napisana w duecie, to nie uwierzyłabym w to. Historia została tak dokładnie i skrupulatnie skonstruowana, że w ogóle nie wyczułam nierówności w stylu. Fabuła dopracowana w każdym calu, wciągnęła mnie w świat Mariassy, Matthew i Avery serwując niezłą rozrywkę na parę wieczorów.

 


W ogóle nie przeszkadzało mi też tempo akcji, ponieważ dość krótkie rozdziały pisane z dwóch perspektyw Marissy i Avery sprawiły, że mogłam wgryźć się w myśli bohaterek i wspólnie z terapeutką odkryć skrywane małżeńskie tajemnice. Bo z pozoru doskonała para, na jaką kreuje się Marissa i Matthew nie tylko zmaga się ze zdradą małżeńską. Zatem moja ciekawość w niektórych momentach sięgają zenitu, więc wyczekiwałam finału z ogromnym zainteresowaniem. I zakończenie jakie zarezerwowały mi autorki zadowoliło mnie, i co najważniejsze zaskoczyło. Takiego obrotu spraw nie spodziewałam się.

Link do opinii
Avatar użytkownika - paulinasekala
paulinasekala
Przeczytane:2023-07-16,

Yerpo poczytalni polecają

https://www.facebook.com/YerboPOCZYTALNI

„Doskonała para” wydawnictwa Zysk i s-ka to świetny thriller psychologiczny autorstwa – Greer Hendricks i Sarah Pekkanen, który na długo utkwi w pamięci.
W książce dzieje się bardzo dużo. Z jednej strony możemy odczuwać nawał informacji ale z drugiej- chęć poznania prawdy nie pozwala nam odłożyć jej na później. A naprawdę warto! Zakończenie może szokować. A myśl, że jest szansa, że tak naprawdę nie znasz swoich najbliższych, nie wiesz do czego są zdolni- przeraża.
Autorki przedstawiają historię z pozoru doskonałego małżeństwa. Marissa i Matthew mają tak naprawdę wszystko to co do szczęścia jest potrzebne- syna i dobra materialne. Jednak łączy ich coś jeszcze- skrywane tajemnice, które mogą zrujnować ich życie w ułamku sekundy.
Marissa, której ciąży na sumieniu pewien wybryk podstępem sprowadza męża do byłej psychoterapeutki Avery, aby przyznać się do popełnionego czynu. Podczas terapii/antyterapii będą starać się uratować swój związek małżeński. Metody jakich dopuszcza się Avery są niekonwencjonalne ale w większości przypadków skuteczne. Jak będzie tym razem? Czy Bishopowie są do końca szczerzy wobec siebie? Jakie jeszcze tajemnice wyjdą na jaw? Co się jeszcze wydarzy co doprowadzi do tego, że życie jednego z bohaterów będzie zagrożone?
Książka jest bardzo dobra. W moim rankingu otrzymuje wysoką ocenę. Narracja poprowadzona w taki sposób, że nie nudzi czytelnika. Naprzemienne rozdziały- raz z punktu widzenia Avery, kolejny przedstawia Marissę. Trzyma w napięciu. Finał rewelacyjny. Bez najmniejszych wątpliwości polecam!!

Link do opinii

„Czasem musimy spojrzeć na nasze życie pod innym kątem, żeby rozpoznać dysfunkcje i zniszczenia.”

Patrząc z boku na nie jedną parę uważamy ją za idealną, bez problemów, po prostu szczęśliwą. Jednak bywa i tak, że dostrzegamy tylko pozory, czyli to co dane osoby pokazują światu: iluzję, którą razem tworzą ukrywając to, co naprawdę dzieje się u nich, gdy przebywają w swoich domowych pieleszach. Podobnie stało się w małżeństwie, którego historię poznajemy w powieści pt.: „Doskonała para”. W wersji angielskiej jej tytuł nosi nazwę „The Golden Couple”, co można przetłumaczyć, jako „Złota para” i za taką uznawani są państwo Bishopowie. Jak się wkrótce okazuje, nie wszystko jest złotem, co się świeci, a spod błyszczącej warstwy wyłaniają się ciemne rysy.

Avery Chambers jest znaną psychoterapeutką w Waszyngtonie głównie z tego, że jej sesje i przebieg pracy z klientami różni się znacząco od tradycyjnych. Wprawdzie utraciła licencję pięć miesięcy temu, ale nadal, jako konsultantka, cieszy się niesłabnącym powodzeniem. Wciąż zgłaszają się do niej osoby poszukujące pomocy i pragnące wyjść z problemów, by ponownie cieszyć się życiem. Jej metody są niestandardowe, ale skuteczne, gdyż ona sama uważa, że dzięki dokładnemu poznaniu klientów potrafi „zabijać dręczące ich demony”, zwalczyć ich fobie, lęki i wyprostować im ścieżki życiowe. Pewnego dnia do jej gabinetu przychodzą Marissa i Matthew Bishopowie, którzy wydają się parą niemającą poważnych problemów. Jednak na pierwszej sesji Marissa wyjawia, że nie była wierna swemu mężowi, ale chce ratować związek, gdyż nadal kocha męża, a poza tym bardzo zależy jej na szczęściu ich ośmioletniego synka Bennetta. To zapoczątkowuje szereg dziwnych zdarzeń pojawiających się wokół Bishopów, które wzbudzają niepokój, a nawet grożą niebezpieczeństwem.

Nie od razu to zagrożenie jest widoczne, gdyż pierwsze rozdziały mają charakter bardziej obyczajowy. Książka została ujęta w kategorii thrillera psychologicznego, ale pobrzmiewają w niej elementy sensacyjne, a nawet kryminalne, chociaż te ostatnie nie są aż tak wyeksponowane.

Wszystko zaczyna się zwyczajnie, gdy poznajemy życiową sytuację, jaka może przydarzyć się każdej parze. Natura ludzka nie jest zbyt silna i bywa uległa wobec pokus, co przydarzyło się Marissie, gdy spotkała mężczyznę z czasów nastoletnich. Wówczas nie udało się im stworzyć związku, a ją los zetknął z Matthew, z którym spędziła swoje dorosłe życie będąc z nim w związku małżeńskim. Teraz właśnie zbliża się ich dwunasta rocznica, ale nie oznacza to dla nich radosnego świętowania, gdyż najpierw muszą poradzić sobie z problemami.

Avery też niepozbawiona jest kłopotów, z którymi nie potrafi się uporać. Jest nękana przez firmę farmaceutyczną Acelia, która dopuściła się nieuczciwych działań wypuszczając na rynek nowy lek o nazwie Rivanux, zwalczający migrenę. Ta informacja wyciekła do mediów, a tylko Avery zna tożsamość osoby, która jej o tym powiedziała. Avery ujęła mnie swoją osobowością, sprytem, inteligencją i dyskrecją. Polubiłam ją niemal od początku, a całkowicie byłam po jej stronie, gdy przygarnęła psa rasy pitbul o uroczym imieniu Romero. Nikt nie chciał go zaadoptować ze względu na złą opinię, jaka przylgnęła do tej rasy. Avery początkowo zabierała go ze schroniska jedynie spacery, ale w końcu zdecydowała się dać mu stały dom i opiekę.

„Doskonała para” reprezentuje ten rodzaj thrillera, który ja bardzo lubię, gdyż niepokój powoli wsącza się w dziejące się zdarzenia pod wpływem wyłanianych faktów i tajemnic. Akcja toczy się nieśpiesznie, ale stopniowo wnikamy coraz bardziej w psychikę bohaterów i ich sekrety.

Panie Greer Hendricks i Sarah Pekkanen skonstruowały powieść ze świetnie poprowadzoną fabułą złożoną z kilku wątków. Doskonale przemyślały sposób opowiadania tej historii, gdyż jest ona prowadzona poprzez spojrzenie Avery i Marissy prowadzone naprzemiennie, z tym że Avery przedstawia nam swoje przemyślenia i działania bezpośrednio w narracji pierwszoosobowej, natomiast Marissę poznajemy poprzez ujęcie trzecioosobowe. Nie wiemy, więc co robią pozostałe osoby z otoczenia tych bohaterek, co dodatkowo rodzi napięcie i ciekawość.

Wszystko razem składa się na intrygę złożoną z wielu trybików uruchamianych przez działania poszczególnych osób. Niektóre z nich wydają się klarowne i szczere, a niektóre wzbudzają podejrzenia i nieufność, tworząc ciekawy splot zdarzeń. Ten skomplikowany węzeł doprowadza nas do niespodziewanego, fascynującego i emocjonalnego obrotu spraw zwieńczający ostatnie rozdziały powieści. Każda z postaci, bez względu czy są one pierwszoplanowe czy drugoplanowe, wzbudza wiele kontrowersji i pytań. Przewodnim motywem jest kłamstwo, które pod różną postacią funkcjonuje w ich życiu i wydaje się, że każdy ma tutaj swoje sekrety, nie jest do końca szczery, a to z kolei udowadnia, że kłamstwo się nie opłaca a jedynie komplikuje życie.

Książkę przeczytałam, dzięki portalowi Sztukater

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2023-09-01, Przeczytałam,

,,Doskonała para" to trzeci thriller psychologiczny amerykańskiego duetu Sarah Pekkanen i Greer Hendricks, który został wydany w Polsce i jest świetnym reprezentantem thrillera nurtu domestic noir skupiającego się na tajemnicach czających się w związkach... Tu przyglądamy się parze, małżeństwu Bishopów oczami żony Marrisy i terapeutki Avery, która ma w 10 krokach pomóc im przywrócić zaufanie i równowagę w związku zachwianą zdradą jednego z nich. Tyle że im dalej, tym okazuje się, że zdrada, to nie jedyny problem, tajemnica jaką małżeństwo skrywa przed światem... Historia zatem zaczyna się dosyć zwyczajnie, ot, historia pary z problemami, która stara się z nimi poradzić, by niepostrzeżenie przerodzić się w naprawdę zajmujący thriller - nagle okazuje się, że wszyscy, którzy pojawiają się w powieści, coś ukrywają, a my nawet nie wiem na czyim problemie opiera się intryga kryminalna! Te poczucie zagadkowości, tajemnicy, niejasności jest świetnie wyprowadzone, dzięki temu książkę naprawdę trudno odłożyć. Kreacje postaci zbudowane są z wyczuciem, tak, że niby coś o nich wiemy, ale czy tak naprawdę możemy ufać, że pokazują nam prawdę? Tym bardziej, że przecież bohaterki przedstawiają nam subiektywne spojrzenie na rzeczywistość. Dałam się wciągnąć w tę historię! Polecam wszystkim lubującym się w tym podgatunku!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2023-08-18, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Czasami musimy spojrzeć na nasze życie pod innym kątem, żeby rozpoznać dysfunkcje i zniszczenia, które powodują pewne relacje".

Marissa i Matthew Bishopowie są zamożnym, wydawać by się mogło idealnym małżeństwem. W umiejętnie stwarzanych pozorach zaczyna tworzyć się wyrwa, wychodzi na jaw zdrada Marissy. Brak intymności, szczerych rozmów, obojętność, ucieczka w pracę. Marissa mając na uwadze dobro ośmioletniego syna i uczucie do męża, które ciągle w niej jest, podejmuje decyzję o ratowaniu ich małżeństwa. Zwraca się z prośbą o pomoc do terapeutki, kobiety, która jakiś czas temu straciła uprawnienia zawodowe. Jednak ciągle praktykuje, a jej metody nie należą do konwencjonalnych. Zdesperowani Bishopowie podejmują próbę ratowania małżeństwa, nie zdają sobie sprawy, że nie tylko ono jest zagrożone, ale i ich życie...

Idealny, zaskakujący, wywołujący niepokój thriller psychologiczny. Autorki stworzyły coś naprawdę dobrego, następujące po sobie wydarzenia całkowicie angażują czytelnika, chwilami powodują szybsze bicie serca. Każdy element układanki, nawet ten wydający się początkowo nieistotny ma bardzo duże znaczenie dla całości. Wnikliwie, naturalnie, realnie ukazani bohaterowie, każdy ma coś za uszami.

Intrygi, skrywane tajemnice, które w jednej chwili mogą zrujnować życie, wywołują lawinę sprzecznych emocji. Autorki umiejętnie wodzą nas za nos. Tutaj nic nie jest takie, jak nam się początkowo wydaje. Przeraża myśl, że tak naprawdę nie wiemy, co czego mogą być zdolni nasi bliscy.

Nieszablonowa, wywołująca niepokój, trzymająca do samego końca w niepewności opowieść. Doskonały thriller psychologiczny, który daje do myślenia, nieźle potrafi namieszać w głowie. Bardzo polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2023-07-06, Ocena: 6, Przeczytałam,

,,Doskonała para" to thriller psychologiczny amerykańskiego duetu pisarek, z którym wcześniej kompletnie nie miałam do czynienia, stąd zupełnie nie miałam pojęcia czego mogę się po nim spodziewać. Jakie było moje zdumienie, gdy thriller ten ,,połknęłam" w dwa wieczory i jeszcze było mi mało!

 

Fabuła została utkana w sposób mistrzowski, gdzie napięcie budowane jest stopniowo, a najważniejszym elementem są relacje międzyludzkie. Tytuł może delikatnie sugerować, że chodzi o relacje partnerskie w związku, jednak autorki zagłębiły się nieco dalej. Mamy tutaj do czynienia z więzami przyjaźni, rodzinnymi, a także biznesowymi i to dopiero od nich przechodzimy do analizy miłości, zdrady i wybaczenia. Ukazana przez autorki niewierność i jej konsekwencje mają ogromny wydźwięk emocjonalny, ale nie byłby on tak potężny gdyby nie świetnie wykreowane postacie oraz doskonała narracja. 

Narracja poprowadzona jest naprzemiennie z perspektywy kilku postaci i przepleciona ona jest nagłymi zwrotami akcji co tworzy dynamiczną fabułę od której ciężko się oderwać. Wątek Avery pomimo, że troszeczkę poboczny nadał całej książce wręcz złowieszczego tonu i dodaje całości nutki tajemniczości co świetnie skomponowało się z małżeńskimi rozterkami.

Autorki pozwalają nam zajrzeć głębiej w umysły Marissy, Matthew, a także Avery których sylwetki psychologiczne zostały bardzo dobrze nakreślone. Ich emocje oraz rozterki stają się wyczuwalne, a motywacje strona za stroną coraz bardziej zrozumiałe. 

 

,,Doskonała para" to jeden z lepszych thrillerów psychologicznych jakie czytałam. Jestem pewna, że fani gatunku będą tym tytułem oczarowani, ponieważ jest to książka nie tylko o nieudanym małżeństwie, ale przede wszystkim skrywanej ludzkiej naturze. Polecam!

 

Link do opinii
Początkowo nie byłam przekonana do tej powieści. Czytałam i zastanawiałam się, co może być ciekawego w historii małżeństwa, które próbuje naprawić swoje relacje,  bo jedno z nich skoczyło w bok. Narracja prowadzona przez terapeutkę mnie nie porwała... no wszystko było na niezdecydowane "nie". Mimo tej niepewności brnęłam dalej i czekałam na jakieś tąpnięcie. Czy się doczekałam?

 

Marissa i Matthew Bishopowie to małżeństwo idealne z bardzo udanym dzieckiem. Marissa posiada ekskluzywny butik, a Matthew jest prawnikiem. Mają piękny dom, drogie samochody, dobrą pracę, no same plusy i wszystko na najwyższym poziomie. Tak przynajmniej jawią się wszystkim, którzy ich znają. Pewnego dnia Marissa kontaktuje się z niejaką Avery Chambers, byłą terapeutką, którą prosi o pomoc z wyznaniu mężowi pewnej tajemnicy. Avery straciła miano terapeutki, kiedy zdecydowała się prowadzić sesje z pacjentami według nowatorskiej metody. Terapia składa się z dziesięciu kroków i kobieta jest w stanie w tym czasie wyprowadzić na prostą każdego. Jest to jednak metoda bardzo inwazyjna, podczas której Avery musi wejść głęboko w intymne sfery życia swoich pacjentów i nie toleruje kłamstw czy ukrywania przed nią czegokolwiek.

Narrację autorki oddały w ręce Avery i Marissy. Kolejne wydarzenia poznajemy naprzemiennie z perspektywy obu pań. Avery w wersji pierwszoosobowej skupia się na terapii i swojej metodzie, a także na tym, jak reagują na nią jej pacjenci, natomiast dzięki Marissie - w wersji trzecioosobowej - poznajemy efekty tych działań, a także małe i większe kłamstewka, których dopuszczają się bohaterowie. Taki zabieg sprawił, że atmosfera wokół bohaterów szybko zaczęła gęstnieć.  

Właściwie nie wiem, w którym momencie akcja mnie wciągnęła. Z każdym rozdziałem robiło się duszniej, a przez to ciekawiej. Oprócz wątku terapii Marissy i jej męża fabuła jest bogata w tajemnice, zdrady i różnorodne problemy pojawiające się w rodzinie. Każdy element tej układanki ma znaczenie.

 

Zdecydowanie polecam, warto sięgnąć po ten thriller i zagłębić się w meandry ludzkiej psychiki.

Link do opinii
Inne książki autora
Żona między nami
Sarah Pekkanen0
Okładka ksiązki - Żona między nami

Niczego nie zakładaj. Podczas lektury pomyślisz, że to książka o zazdrosnej byłej żonie. I że ma obsesje na punkcie swojej następczyni - pięknej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy