Kontynuacja thrillera szpiegowskiego dla młodzieży ,,Sierota, bestia, szpieg" - mocna, wstrząsająca, niezapomniana.
Jest rok 1940, a Sara Goldstein ukrywa się przed nazistami, zmieniając się w Ursulę Haller, ulubienicę śmietanki towarzyskiej stolicy hitlerowskich Niemiec. Pomaga aliantom, zdobywając informacje od nazistowskich generałów w czasie wystawnych przyjęć w eleganckiej dzielnicy Berlina, ale czuje, że mogłaby zrobić więcej. Wtedy kapitan, szpieg, z którym pracuje, dowiaduje się o podejrzanym niemieckim lekarzu działającym w Afryce Środkowej. Plotka głosi, że mężczyzna eksperymentuje z bronią biologiczną i dysponuje wirusem dość groźnym, by unicestwiać całe miasta. Zadaniem Sary i kapitana jest odnalezienie szalonego naukowca oraz przejęcie stworzonej przez niego broni - i to zanim naziści wykorzystają ją w walce. Dołącza do nich Clementine, udająca służącą pół-Niemka, pół-Senegalka, której ostrością języka i spostrzegawczością dorównuje tylko Sara. Kiedy podróżują przez tereny Konga i Gabonu, słowa Clementine zmuszają Sarę do zaakceptowania bolesnej prawdy, że masowa eksterminacja ludzi nie jest wymysłem nazistów.
Gra o niepokojąco wysoką stawkę, najmroczniejsze czyny, do jakich zdolny jest człowiek i dziewczyna, która nie ma nic do stracenia.
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2020-09-30
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 472
Tytuł oryginału: Devil, Darling, Spy
Mnóstwo zwrotów akcji... tą książkę czyta się z dreszczem na plecach
,,Bękarty wojny" dla nastolatków. Lato roku 1939. Dla Żydów dobry moment na opuszczenie Berlina już dawno minął. Po tragicznej w skutkach próbie ucieczki...
Przeczytane:2020-10-03, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Nazistowskie Niemcy w latach 40., konflikt Abwehry i SS a w tym kotle Sara Goldstein ukrywająca się ze swoim żydowskim pochodzeniem po pseudonimem Ursula Haller. Pomaga aliantom przekazując informacje uzyskane na wystawnych balach, na których, pod wpływem alkoholu, generałowie armii nie mają oporów przed chwaleniem się pomysłami i zamierzeniami przed dziewczynką. Jednak ta dziewczynka to już prawie kobieta, która z dnia na dzień jest bardziej odważna i silna. Współpracuje z brytyjskim szpiegiem - kapitanem Floydem, który uzależniony jest od morfiny. Na jednym z przyjęć dowiadują się o wirusie, który ma niezwykle wysoką śmiertelność. SS zamierza przetestować go w Afryce Środkowej i po pozytywnych i zadowalających wynikach wykorzystać na froncie do walki ze stalinowską Rosją. Przedziwna para szpiegów wraz z czarnoskórą służącą Clementine wyruszają na Czarny Ląd, by znaleźć Bestię, która testując broń biologiczną nie cofnie się przed niczym.
Czytając czułam się jakbym uczestniczyła w przygodach Indiana Jones. Książka miała niesamowity klimat i niestety dostarczyła wiele smutnych wiadomości. Opisana historia uświadamia jak wiele spraw zostało zamiecionych pod dywan tylko dlatego, że historie wydarzyły się „tylko” na ziemiach afrykańskich. Zamieszkiwane przez czarnoskórych ludzi mówiących dziwnymi i niezrozumiałymi dialektami, żyjących w skrajnej nędzy i wierzących w duchy. Praca przymusowa w dawnych koloniach francuskich, eksperymenty medyczne w koloniach belgijskich, zbrodnie ludobójstwa i wiara, że niektórzy ludzie są mniej warci od innych. Autor krok po kroku sprytnie wplótł w fabułę mroczne sekrety ludzkości, a opowieść o nich włożył w usta cynicznej, bezpardonowej Clementine, tym bardziej więc było to naładowane emocjami. Książka oczywiście nie ma wartości historycznej, jest podkolorowana by czytało się przyjemniej, niemniej zwraca uwagę na krwawe niepodważalne wydarzenia. Niestety. Nie można ich zdeprecjonować, ponieważ zadaniem współczesnych jest o nich pamiętać i robić wszystko by nie popełniać błędów wcześniejszych pokoleń. Zważywszy, że historia lubi zataczać koło. A Licho nie śpi …
Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.