Detektyw Murdoch. Ostatnia noc jej życia

Ocena: 5.3 (10 głosów)
Śmierć w śnieżnym Toronto. Detektyw Murdoch rozpoczyna śledztwo. Zimą 1895 roku na opuszczonej uliczce znaleziono zamarznięte ciało młodej służącej. Detektyw William Murdoch odkrywa wkrótce, że wiele osób znających dziewczynę ma coś do ukrycia. Ostatnia noc jej życia to pierwsza z serii siedmiu książek o kanadyjskim detektywie, ukazujących wiernie realia Toronto z końca XIX wieku. Obdarzony dużą wiedzą i intuicją detektyw Murdoch jest niezwykle oddany swej pracy i wykorzystuje w niej najnowsze zdobycze kryminalistyki. Ten nieśmiały, samotny i doświadczony przez los miłośnik jazdy na rowerze musi się wykazywać stanowczością i odwagą, kiedy śledztwa prowadzą go w najmroczniejsze zakamarki ludzkich dusz, skrytych pod pozorem konwenansów. Maureen Jennings - pisarka, psycholożka i terapeutka. Urodziła się w Birmingham, ale od dłuższego czasu mieszka i pracuje w Kanadzie. Od 1997 roku publikuje powieści o detektywie Murdochu, które zyskały międzynarodową sławę, są tłumaczone na wiele języków i ekranizowane. Opublikowała również kryminalną serię o Christine Morris oraz wiele innych książek, w tym również niebeletrystycznych. Jej pasją jest oprowadzanie miłośników Murdocha po Toronto w strojach z epoki.

Informacje dodatkowe o Detektyw Murdoch. Ostatnia noc jej życia:

Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-62465-07-1
Liczba stron: 308

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Detektyw Murdoch. Ostatnia noc jej życia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Detektyw Murdoch. Ostatnia noc jej życia - opinie o książce

Toronto z czasów wiktoriańskich, tajemnicze morderstwa, liczne półprawdy i sekrety – tak można scharakteryzować pierwszą powieść z cyklu o detektywie Murdochu. Na pewno jego przygody spodobają się miłośnikom kryminałów.

W śnieżnym Toronto zostaje znalezione zamarznięte ciało młodej kobiety. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, ot kolejna bezdomna lub prostytutka zamarła na śmierć, gdyby nie to, że denatka nie ma na sobie żadnego ubrania. Pomijając śmiertelną bladość, w zaokrągleniu jej policzków ciągle kryła się jakaś słodycz, a skóra nie nosiła jeszcze znaków upływającego czasu. (...) Lewa strona jej ciała była pokryta sinymi plamami. Stężenie pośmiertne daleko posunięte, nie można było odwrócić głowy, nogi i ramiona zamarznięte. Oczy zamknięte.

Na miejsce zostaje wezwany William Murdoch, młody i ambitny sierżant, pełniący obowiązki detektywa. Wkrótce okazuje się, że zmarła była służącą, a w jej śmierć może być zamieszanych wiele osób. A przynajmniej mają oni coś do ukrycia. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy ginie kolejna osoba. Detektyw Murdoch próbuje dowiedzieć się, czy oba zabójstwa miały ze sobą coś wspólnego. W toku śledztwa zagłębi się w najmroczniejsze zakątki ludzkich dusz i odkryje wiele nagromadzonych przez lata tajemnic, które nie powinny wyjść na światło dzienne...

Na początku muszę wspomnieć, że uwielbiam przenosić się z bohaterami do innych epok, poczuć tamtejsze zwyczaje i atmosferę. Tak wiele jest na rynku powieści dziejących się w czasach współczesnych, że jest to dla miła odmiana. Dlatego tak się ucieszyłam, że mogłam zobaczyć największe miasto Kanady z dawnych czasów. Widać, że Maureen Jennings doskonale czuje się w klimacie retro, gdyż potrafi wiernie przedstawić Toronto z końca XIX wieku. W owych czasach ulicami miasta jeździły już elektryczne tramwaje. Wystarczyło wyjść na tory, by zatrzymać taki pojazd.

Warto podkreślić, że "Ostatnia noc jej życia" jest pierwszą powieścią z cyklu o kanadyjskim detektywie Murdochu. Kolejne części to: "Pod gwiazdami Smoka", "Biedny Tom już wystygł" oraz "Spuśćmy psy". Na podstawie cyklu powstał serial kryminalny, który liczy już siedem sezonów.

Detektyw William Murdoch przedstawiony jest jako elegancki gentleman o żelaznych zasadach, który chętnie korzysta z najnowszych zdobyczy kryminalistyki, które nie bardzo przekonują innych policjantów. Ten sympatyczny bohater na pierwszym miejscu stawia prawdę i dąży do niej za wszelką cenę. Jest obdarzony ogromną wiedzą i intuicją, które pomagają mu rozwiązać nawet najtrudniejsze zagadki kryminalne. Nic więc dziwnego, że często porównywany jest do Sherlocka Holmesa. Oprócz nieprzeciętnego intelektu, obaj panowie są w podobnym wieku, nie mają nikogo bliskiego i wynajmują pokoje u gospodyń.

Książka napisana jest lekkim, miejscami zabawnym językiem. Nie ma w niej krwawych opisów z miejsca zbrodni, ale jakoś specjalnie mi ich nie brakowało. Autorka potrafi zbudować napięcie w zupełnie inny sposób. W powieści nie brakuje nagłych zwrotów akcji, które jeszcze bardziej komplikują dojście do prawdy. Jennings bawi się z czytelnikiem, który za każdym razem myśli, że dobrze typuje mordercę, jednak jest w błędzie. Co chwila pojawiają się nowe wątki, które wnoszą coś istotnego i sprawiają, że kolejna osoba staje się podejrzanym, niczym w powieściach Agathy Christie. Jednak informacje są umiejętnie dozowane, by nie odkryć od razu wszystkich kart. Jak na dobry kryminał przystało, zakończenie jest nieprzewidywalne.

Polecam ją miłośnikom kryminałów w stylu retro oraz detektywa Murdocha. Nie muszę chyba dodawać, że Murdoch jakiś czas temu dołączył do grona moich ulubionych detektywów (Sherlocka Holmesa, Herkulesa Poirota i Adriana Monka).

Link do opinii
Avatar użytkownika - malgosialegn
malgosialegn
Przeczytane:2018-07-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2018,

Ostatnia noc jej życia to początek serii o kanadyjskim detektywie Murdochu. Rzecz się dzieje w Toronto, w końcu XIX wieku. Na ulicy znaleziono zwłoki młodej kobiety. Nie była ulicznicą. Zamarzła, jednak w jej organiźmie było opium. Komu mogło zależeć na śmierci młodej służącej? Pikanterii doda fakt, że służąca była w stanie błogosławionym. Czy jej śmierć to przypadek? Może ktoś się zbyt zuchwale z nią się zabawiał, nie licząc się z konsekwencjami?

Detektyw William Murdoch rozpoczyna śledztwo. Ślady wiodą go od służących do możnych, od lekarzy do osób wysoko postawionych, rzączących lokalną społecznością. A to zapowiada krętą drogę do ujawnienia prawdy. Od wieków wiadomo, że gdzie polityka miesza się z biznesem, tam bardzo trudno dojść do prawdy, mają miejsce liczne kłamstwa, szantaże i trudno wyobrażalne intrygi. Smak fałszu i obłudy nie schodzi z ust bogaczy i ludzi majętnych, uważających się za lepszych i nietykalnych.

Murdoch prowadzi bardzo dokładne i drobiazgowe śledztwo. Nie raz zostaje wyprowadzony w pole. Autorka tak umiejętnie kieruje akcją, że każdy wydaje się podejrzanym, każdy miał odpowiednią motywację do morderstwa. Jak już jesteśmy bliscy rozwiąznia zagadki, autorka zasiewa w nas wątpliwości, ujawnia nowe fakty i – ponownie – jesteśmy w punkcie wyjścia.

Murdoch nie jest typowym, gburowatym detektywem. Sympatia i ciepło bije od niego od pierwszych stron. To bardzo mądry, inteligentny, a zarazem grzeczny i kulturalny detektyw, z kobiecą wręcz intiucją. Nie można go nie lubieć.

W powieści tej dostajemy też namiastkę obyczajów tamtych czasów. Poznajemy życie zwykłych ubogich ludzi, działalność kurtyzan, aż po wystawne i wytworne życie wyższe bogatszych i wykształconych sfer, a zarazem bardzo zepsutych i zdeprawowanych, ogarniętych żądzą pieniądza i władzy.

Ostatnia noc jej życia to niebywała powieść kryminalna, z nutką tajemniczości i mroczności. Chociaż rzecz się dzieje w odległych dla nas czasach nie odczuwa sie tego czytając powieść. Przyznam, obawiałam się, że z uwagi na umiejscowienie akcji w odległej historii, trudno będzie mi przez nią przebrnąć. Ale jak bardzo się myliłam. Moja intuicja mnie zwiodła. Książka jest napisana bardzo lekkim piórem, czyta się z wielką łatwością, niesamowicie wciąga czytelnika, trudno jest ją odłożyć.

Po pierwszym tomie bardzo zaprzyjaźniałam się z Murdochem, nie wyobrażam sobie, aby moja przygoda miała się skończyć na pierwszym tomie. Na pewno sięgnę po kolejne. Czy będą równie dobre, jak część pierwsza, tego niestety nie wiem. Zakładam, że autorka w miarę kolejnych tomów będzie podkręcać napięcie i emocje, i liczę, że każda kolejna część jest jeszcze lepsza. Mam madzieję, że po lekturze całej serii będą mogła śmiało napisać, że to prawdziwy majstersztyk.

Link do opinii

NAJDŁUŻSZA NOC
Moją znajomość z Williamem Murdochem rozpoczęłam od drugiej części cyklu, którą oceniłam bardzo wysoko i po jej przeczytaniu wiedziałam, ze to nie będzie moje ostatnie spotkanie z tym bohaterem. Maureen Jennings "Detektyw Murdoch. Ostatnia noc jej życia", Wydawnictwo Oficynka, 2010. Tłumaczenie Anna Sawicka-Chrapkowicz. Teraz o części pierwszej. Nim przejdę do tematu samej powieści muszę powiedzieć , że epoka wiktoriańska to mój ulubiony okres w literaturze. Mroczna, brudna, zabobonna. Tylko najlepsi autorzy potrafią uchwycić jej esencję. Co jednak , gdy o czasach tak odległych mówi autorka współczesna? To już jest kunszt. Pierwsza część historii o przygodach wiktoriańskiego detektywa napisana jest tak, że aż trudno uwierzyć, że stworzyła to osoba, która w tamtych czasach nie żyła. Toronto, Kanada, mrożna zima 1895. Na ulicy znaleziono zwłoki młodej kobiety. Nie była ulicznicą. Zamarzła, jednak w jej organiżmie było opium. Komu mogło zależeć na śmierci młodej służącej? William Murdoch rozpoczyna śledztwo. Długą drogę , która prowadzi go od ladacznic do dobrze urodzonych dam. Od możnych tego świata po parobków. Detektyw Murdoch to osobnik nietuzinkowy. Policjant, który nie boi się działać wbrew swoim przełożonym. Człowiek uczciwy i prawy. W toku prowadzonego śledztwa nasz detektyw odkrywa pajęczynę kłamstw. Idąc drogą prawdy nie waha się zaglądać tam, gdzie mieszka mrok. Opowieści o detektywie Murdochu są tak dobre, że aż trudno jest o nich opowiadać. Klimat epoki, bohaterowie żywi i barwni, nędza, która toczy świat - wszystko to jest w tej książce. Poznajemy ludzi tamtych czasów- wrzuconych w ramy, zakłamanych, uciśnionych mentalnie. Świat od zakłamanych dam i lordów po nędzarzy, którzy na oszustwie i kłamstwie budują swój świat. A pośrodku tego wszystkiego prawy policjant, który ponad wszystko na świecie wierzy w Boga i sprawiedliwość. "Ostatnia noc jej życia " to kryminał noir w najlepszym wydaniu. Mroczne tajemnice, niejednoznaczne postacie, rozwiązanie tajemnicze, ale nie przekombinowane. To też, a może przede wszystkim, wspaniały hołd dla epoki, która z jednej strony przyniosła masę odkryć , a z drugiej była zgniłą tragedią biedaków. To opowieść o ludziach, którzy starają się żyć choć cały świat skazuje ich na niebyt. To wspaniała opowieść dla ludzi ceniących minione dzieje i ciekawe postacie. To najwyższych lotów kryminalna zagadka dla nas wszystkich, ponieważ mimo iż żyjemy w epoce oświeconej, w przygodach Murdocha znajdziemy wiele ze swojego życia. Lektura dla miłośników klasycznego kryminału, dla dociekliwych, dla ludzi lubiących historię dawnych dziejów. Dla wszystkich tych, którzy lubią w literaturze i mądrość i przygodę. Gwarantuję Wam, że zapoznając się z detektywem Murdochem poczujecie się niesamowicie, że książki te dadzą Wam mnóstwo satysfakcji i mnóstwo ostrzeżeń aktualnych także dziś. Dla fanów Doyle'a. Christie, Chestertona i dla tych, którzy są po prostu otwarci na dobrą literaturę. "Ostatnia noc jej życia" nie pozwoli Wam się oderwać od lektury, a świat opisany w powieści znajdziecie gdzieś w zakamarkach swoich podwórek. Podsumowując : detektyw na miarę najlepszych literackich bohaterów, świat dziewiętnastowiecznego Toronto , e którym nie sposób się nie utopić. Rzeczywistość tak odłegła, a tak bliska nam Ocena 5. Kto nie czytał Murdocha - do księgarni  ;-)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2016-06-16, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2016,
Ostatnia noc jej życia to pierwsza z siedmiu książek kryminalnych, w których śledztwo prowadzi słynny detektyw. W pewną zimową noc, na ulicy zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny. Mimo wielkiego mrozu, dziewczyna jest naga, co prawdopodobnie wskazuje na to, że ktoś wykorzystując jej śmierć po prostu ukradł jej ubranie. Początkowo policja podejrzewa, że dziewczyna zasłabła i zamarzła na ulicy, nie mając sił dotrzeć do jakiegokolwiek domostwa. Jednakże w toku prowadzonego śledztwa, detektyw Murdoch jest przekonany, że zamordował ją ktoś, kto wcześniej przyczynił się do jej brzemienności. W kręgu podejrzanych znajduje się wiele osób, ale czy zrobił to ktoś przypadkowy? Czy dziewczyna padła ofiarą kogoś, kogo dobrze znała? Powieść ta, tak jak wszystkie pozostałe, które udało mi się do tej pory przeczytać, wciągnęła mnie od pierwszej strony. Zagmatwane śledztwo prowadzone przez młodego, przystojnego detektywa jest trochę skomplikowane, ponieważ najpierw detektyw próbuje ustalić, kto pozbawił denatkę ubioru, a następnie wyjaśnić, dlaczego zginęła i kto dokonał morderstwa. Jest wielu podejrzanych, każdy mógł mieć motyw. Autorka tak zmyślnie umieściła w fabule kolejne kroki postępowania śledczego, że dochodzenie chociaż trudne posuwa się bardzo płynnie do przodu. Między wątki fabuły kryminalnej zmysłowo wplecione są wątki dotyczące życia prywatnego zarówno detektywa jak i bohaterów drugoplanowych co daje bardzo ciekawy odbiór powieści. Autorka ma wyjątkową zdolność kreowania postaci, ich osobowości są tak różne i tak wyraziście przedstawione, że dosłownie ,,widzi się" je w trakcie czytania. Drobiazgowość dotycząca aury (w tej powieści jest śnieżna zima) oraz pedanteria z jaką potrafi opisać ubiory osób, malowniczo dopełniają fabułę. Po przeczytaniu już kolejnej książki tej autorki wiem, czego mogę się spodziewać chociażby w opisie ludzi, to niesamowite, z jaką precyzyjnością potrafi ona opisać co ktoś miał na sobie, czy co znajdowało się w danym pomieszczeniu. Te jej wyjątkowe opisy są tak spektakularne, że kiedy opisuje na przykład pomieszczenie typu slums, czy inna ,,nora mieszkalna" to czytelnik siłą własnej wyobraźni jest w stanie poczuć ten charakterystyczny dla tego miejsca odór. Spora ilość dialogów wpływa z pewnością na płynność czytania, ponieważ wiadomo, że czyta się takie fragmenty szybciej aniżeli opisy miejsc, czy krajobrazów. Przynajmniej ja to tak odbieram. A przyznać trzeba, że dialogi są skonstruowane bardzo ciekawie, mało humorystycznie a raczej filozoficznie. Cała seria powieści o detektywie Murdochu to przyciągające moje oko okładki, na których umieszczono stare zdjęcia w sepii. Mnie one wyjątkowo przyciągają jak magnes. A to, że lektura ta przypomina trochę powieści Agathy Christie, to już miód na moje czytelnicze zmysły. Myślę, że nie tylko na moje :) Polecam tę serię całym sercem, wiem, że jest sporo książek, które chciałabym przeczytać; ale detektywowi Murdochowi chyba nie odpuszczę i jeszcze kiedyś spotkam się z nim w jakieś letnie popołudnie lub zimowy wieczór.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2016-06-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Zachęcam do zapoznania się z moją recenzją dostępną na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/ostatnia-noc-jej-zycia-maureen-jennings/
Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2016-04-18, Ocena: 5, Przeczytałam,
"Kto złemu się oddaje, ten od złego ginie." Bardzo dobry, świetnie skonstruowany i poprowadzony kryminał, od razu odnajdujemy się w jego przyciągającym jak magnes klimacie. Jestem pod wrażeniem wielkiej dbałości o szczegóły w przenoszeniu nas do realiów życia Toronto końca dziewiętnastego wieku. Umiejętnie wplecione w fabułę opisy ubioru i panującej mody, sposobu mówienia, przekroju relacji społecznych, wykonywanych zawodów, wyglądu dzielnic, wnętrz budynków, warunków mieszkaniowych, środków komunikacji, stanu rozwoju medycyny i techniki. Wszystko to powoduje, że doskonale czujemy atmosferę tamtych czasów i miejsca. Książkę czytamy z wielkim zainteresowaniem, chętnie poddajemy się grze zbierania kolejnych poszlak w poszukiwaniu sprawcy śmierci młodej służącej, której ciało odnaleziono na jednej z bocznych, mrocznych i opuszczonych uliczek. Towarzyszy nam stopniowo rozwijający się pobudzający dreszczyk grozy, momentami przerażenia, aż do ostatniej strony książki, gdzie otrzymujemy ciekawe zakończenie spinające klamrą wszystkie poruszane wątki powieści. Rewelacyjnie wykreowany główny bohater, detektyw William Murdoch, który przekonuje nas do siebie swoją naturalnością, odpowiednią proporcją wad i zalet, nietuzinkowym usposobieniem, oddaniem pracy i życzliwością wobec ludzi. Młody, inteligentny i ambitny sierżant, choć już mocno doświadczony przez los dramatycznymi wydarzeniami, wciąż ma nadzieję na odnalezienie szczęścia dla siebie, a zadania przydzielone mu w policji stają się dla niego wyzwaniem i formą samorealizacji. Murdoch mocno angażuje się w rozwiązanie skomplikowanej zagadki morderstwa. Pozostający na wolności sprawca zagraża społeczeństwu, sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna, zwiększa się presja czasu. Ile kolejnych warstw fałszu i kłamstwa trzeba będzie odrzucać, aby dotrzeć do prawdy? Jakie nieprzewidywalne sytuacje i zbiegi okoliczności pojawią się w śledztwie? Dlaczego lista potencjalnych morderców wciąż pozostaje otwarta? Czy detektyw zdoła wyprowadzić logiczne wnioski dotyczące motywów zbrodni i poznać tożsamość sprawcy? Chętnie zaglądam do powieści, w których czynnikiem decydującym o rozwiązaniu kryminalnej zagadki stają się nie zdobycze nauki, lecz umysł detektywa, spostrzegawczość, dociekliwość, intuicja, umiejętność słuchania, kojarzenia faktów, zdobywania informacji. A tego z pewnością nie brakuje Williamowi. Bardzo spodobała mi się para zaprzyjaźnionych gospodarzy, Beatrice i Arthur Kitchen, u których mieszka detektyw, z ciekawością przysłuchujemy się ich wieczornym rozmowom i dyskusjom na temat zbrodni. Ta trójka bohaterów szybko zdobywa naszą sympatię i życzliwość. Pierwszy tom cyklu niezwykłych przygód detektywa Murdocha spełnił moje oczekiwania, dostałam świetnie skonstruowaną kryminalną intrygę, zajmujący przebieg wydarzeń, wyrazistych bohaterów i historyczną nutę wzbogacającą fabułę powieści. Ciekawa jestem, z jakimi kolejnymi wyzwaniami przyjdzie się zmierzyć detektywowi, chętnie poznam też więcej szczegółów z jego prywatnego życia. bookendorfina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - speedi
speedi
Przeczytane:2011-02-01, Ocena: 6, Przeczytałem,
Dobrze napisana powieść, z umiejętnie wykreowanym klimatem dawnych lat. Ciekawe postaci, dużo ciepła i życzliwego spojrzenia na ludzi. Klasyczny kryminał, dochodzenie prawdy oparte o dedukcję i intuicję. Pierwszy tom cyklu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - nureczka
nureczka
Przeczytane:2015-06-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2014-08-19, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - sloneczko_sc
sloneczko_sc
Przeczytane:2013-02-08, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2013 ,
Inne książki autora
Dziecko Nocy
Maureen Jennings0
Okładka ksiązki - Dziecko Nocy

Ponure oblicze wiktoriańskiego Toronto Pewnego dnia w ciasnej służbowej klitce Detektywa Murdocha pojawia się Amy Slade. Kobieta jest nauczycielką w szkole...

Spuśćmy psy
Maureen Jennings0
Okładka ksiązki - Spuśćmy psy

Harry Murdoch, ojciec detektywa Murdocha, czeka na wykonanie wyroku śmierci za zamordowanie Johna Delaneya, ale utrzymuje, że został we wszystko wrobiony...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy