Po miłość na sam koniec świata
W wieku osiemnastu lat Dree Rivera ma za sobą przeżycia, którymi mogłaby obdzielić kilka znacznie starszych osób. Dziewczyna szybko musiała się usamodzielnić, szybko też zaczęła zarabiać duże pieniądze jako zawodniczka nie do końca legalnego sportu. Lady Box -- pod takim pseudonimem Dree znana jest wśród amatorów wyścigów samochodowych. To świat brutalny i niebezpieczny, zdecydowanie nieodpowiedni dla nastolatki. Rivera podejmuje więc próbę ucieczki. A czy można uciec dalej niż do Australii?
Nowy kontynent, nowa uczelnia, nowi znajomi, cały nowy świat czeka na nową Dree -- tylko czy da się zupełnie odciąć od dotychczasowego życia? Oprócz bagażu wspomnień dziewczyna zabiera ze sobą do Australii coś jeszcze: zasnuwający jej serce mrok. Na niektórych chłopaków otaczająca ją aura tajemnicy ma wręcz magnetyczny wpływ... Jednym z nich jest Dylan, który usilnie próbuje zdobyć jej zaufanie. Dree jednak wątpi w jego dobre intencje. Przypadek sprawia, że chłopak poznaje prawdę o jej przeszłości...
Przebojowy debiut w stylu new adult prosto z Wattpada! Prawie 2,5 miliona odsłon!
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski
Przeczytane:2023-04-23, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, 12 książek 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, 26 książek 2023, 52 książki 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, Przeczytane w 2023,
Często sięgacie po książki, które przed wydaniem były publikowane na wattpadzie? Przyznam szczerze, że kiedyś zupełnie nie zwracałam na to uwagi, ale ostatnimi czasy, gdy takich książek zaczęło pojawiać się coraz więcej, zaczęłam trochę grzebać na ten temat. Po researchu stwierdziłam, że aktualnie większość polskich autorów, korzysta z możliwości, jakie daje internet i dzieli się w nim swoimi publikacjami, zanim faktycznie zostaną wydane na papierze. Czy to dobry zabieg? Z jednej strony tak, ponieważ czytelnik może wcześniej zapoznać się z daną historią i jeżeli mu się spodoba, zdecydować o zakupie czegoś, co już zna i lubi. Jednak z drugiej strony, czasami to, co czytaliśmy na wspomnianej platformie, po przejściu redakcji ze strony wydawnictwa może okazać się dalekie od pierwowzoru, co będzie skutkować frustracją i rozczarowaniem. Zatem odpowiedź na pytanie, czy warto, pozostawię bez odpowiedzi.
Jeżeli chodzi o ten konkretny przypadek, muszę zaznaczyć, że nie miałam okazji czytać "Dark Heart" na wattpadzie, ale nie umknęła mi informacja, że ta książka właśnie tam miała swój debiut, ponieważ jest to dobitnie zaznaczone w jej opisie. Nie mogę powiedzieć, że ta informacja nie zachęciła mnie do zapoznania się z tą publikacją, ponieważ jako osoba, która swego czasu porzuciła czytanie książek, właśnie dla publikacji z tej platformy byłam ciekawa, czy spełni moje oczekiwania. Ale zanim odpowiem na to pytanie, przybliżę Wam, o czym jest ta książka.
Dree Rivera, to osiemnastolatka, której życie zdecydowanie nie rozpieszczało. Mimo swojego wieku ma za sobą ciężkie przeżycia, z którymi mógłby nie poradzić sobie dorosły człowiek, a co dopiero tak młoda osoba, jak ona. Przez szereg zdarzeń z przeszłości dziewczyna była zmuszona do tego, żeby bardzo szybko się usamodzielnić i zacząć zarabiać na siebie. Jak można się łatwo domyślić, nie było to legalne zajęcie. Dree ukrywając się pod pseudonimem -- Lady Box, bierze udział w wyścigach samochodowych. Aby odciąć się od brutalnego i niebezpiecznego półświatka, zdecydowała się na wyjazd do Australii. Jednak czy uda jej się uciec i odseparować się od przeszłości?
Na nowym kontynencie, na który przeniosła się wraz ze swoim przyjacielem Chrisem, dziewczyna rozpoczyna naukę na uniwersytecie i stara się nawiązać nowe znajomości. Nie jest to jednak tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Dziewczyna ma bardzo duży problem, aby dopuścić do siebie kogoś zupełnie nowego, a mroczna aura, którą rozsiewa wokół, wcale jej w tym nie pomaga. Jednak wśród nowych przyjaciół Chrisa jest ktoś, kogo intryguje jej aura tajemniczości. Dylan Black, za wszelką cenę próbuje zbliżyć się do Dree i zdobyć jej zaufanie. Jednak ona ma poważne wątpliwości dotyczące jego intencji. Czy słusznie? Tego dowiecie się, sięgając po "Dark Heart" autorstwa Jasmine Sarah M.
Muszę przyznać, że jestem trochę rozczarowana tą publikacją, ponieważ po opisie książki, spodziewałam się historii, której nieodzownym elementem będzie motyw nielegalnych wyścigów samochodowych. W rzeczywistości jednak były one jedynie wspomniane, jako przeszłość głównej bohaterki, a cała fabuła kręciła się wokół czegoś zupełnie innego. Szkoda, bo ten wątek mógł być bardzo interesujący i niewątpliwie historia zyskałaby pazur. Zatem, jeżeli ktoś chciał sięgnąć po tę książkę, tylko za sprawą wyścigów i szybkich samochodów, muszę go rozczarować. Chociaż niewątpliwie kolekcja pojazdów Chrisa i Dree robi wrażenie, to jednak ich udział w całej historii ogranicza się do krótkich wycieczek do szkoły i na lotnisko.
Miałam też problem z płynnością czytania tej historii, ponieważ łączenie scen pozostawiało wiele do życzenia. Oczywiście nie było to notoryczne, ale w niektórych momentach trudno było mi się zorientować, czy to, co aktualnie czytam, jest kontynuacją poprzedniej sceny, czy czymś zupełnie innym.
Kolejnym minusem była również ilość szczegółowych opisów ubioru bohaterów. Strasznie mnie to nużyło i w pewnym momencie stwierdziłam, że zacznę liczyć, ile razy w tekście wystąpiło słowo "ermaksy". Rozumiem, że te buty robią furorę (chociaż nie do końca rozumiem ich fenomen), ale ileż można. Szczerze powiedziawszy w pewnym momencie, zaczęłam omijać te fragmenty, ponieważ miałam wrażenie, że zaraz usnę. Myślę, że przynajmniej połowę z nich można było spokojnie usunąć, bo nie wnosiły zupełnie niczego do całej historii.
Mam jeszcze jedno zastrzeżenie, ale nie chciałabym się nim dzielić wprost, aby nie spoilerować osobom, które nie czytały. Nie mam zastrzeżeń co do jednej sytuacji dotyczącej bezpośrednio Dree i Dylana, ale identyczna sytuacja powielona w stosunku do innych bohaterów... Jest to dla mnie po prostu nieprawdopodobne.
Było trochę minusów, więc teraz czas na plusy. Chociaż zachowania niektórych bohaterów były często lekkomyślne i niedojrzałe to jednak w przypadku tych konkretnych osób miały rację bytu, ponieważ głównie są to jeszcze bardzo młodzi ludzie, którzy mają prawo działać pochopnie i popełniać błędy. Najważniejsze jednak, aby umieli się na tych błędach uczyć.
Bardzo podobał mi się również rozwój relacji między Dylanem a Dree, chociaż nie nazwałabym tego enemies to lovers, ponieważ oprócz samego początku, nie odczułam, żeby byli jakoś specjalnie wrogo do siebie nastawieni.
Niewątpliwie moją ulubioną postacią tej książki jest Dylan. Polubiłam go w zasadzie od samego początku i do końca nie zmieniłam o nim zdania. Muszę przyznać, że urzekł mnie swoim zachowaniem, a szczególnie w momencie, gdy Dree miała swoje comiesięczne trudne dni oraz gdy poznał tajemnice jej przeszłości.
Książka miała dość duży potencjał i naprawdę podobał mi się pomysł na fabułę, jednak z przykrością muszę stwierdzić, że wykonanie nie należało do najlepszych. Tak jak wspominałam na początku, nie czytałam tej historii na wattpadzie, więc nie jestem w stanie stwierdzić jakie zmiany zaszły pomiędzy wersją papierową a pierwowzorem.
Zatem reasumując, nie jest to historia, która mnie porwała, ale myślę, że znajdą się osoby, które w przeciwieństwie do mnie będą nią zachwycone, dlatego, jeżeli chcecie się przekonać, czy "Dark Heart" to książka dla Was, zachecam Was do zapoznania się z nią oraz do wydania własnej opinii na jej temat.