Trzy wieki podnoszenia się z kolan po wielkiej Zagładzie nauczyło nas wiele. Szczególnie w kwestii skutecznej eksterminacji. Kanalia wyrosła na największe dzieło ewolucji.
Nazywam się Vincent Sztejer i zabijam dla srebra
Wścieklica jest jedną z dwóch największych plag ludzkość. Zaraz obok władzy. Obydwie zmieniają ludzi w wyprane z uczuć, dyszące żądzą mordu, zaślinione bestie. Ci przy korycie lepiej się maskują, ale najskuteczniejsze lekarstwo na obydwie przypadłości jest identyczne - porcja ołowiu aplikowana za pomocą obrzyna. Najlepiej z małej odległości.
Mógłbym tu się przed wami wybielić, skłamać, że moim powołaniem jest ratowanie uciśnionych niczym junak z ballady. Znacie ten schemat, oklepany do wyrzygania. Skuteczny, kiedy zapragniesz kopnąć w kalendarz. Dziękuję, postoję. Mnie się w tym szambie mimo wszystko podoba.
I tak sterczę pomiędzy tymi co chcą mnie zeżreć, a tymi co chcą mnie zabić i ograbić. Co bym nie zrobił mam przesrane. U mnie norma.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2012-07-13
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Rezczpospolita szlachecka jakiej nie znacie. Dwa miasta - trzy zbrodnie. Po zmroku na ulicach Warszawy giną ladacznice. Dwór tuszuje sprawę do...
Rzeczpospolita Anno Domini 1649. Skrwawiona przez Chmielnickiego tli się niczym beczka prochu. Ioannes Casimirus Rex. Albo raczej Initium Calamitatis...
Przeczytane:2024-05-19, Ocena: 4, Przeczytałem, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku,