Na uniwersytecie w Ołomuńcu zostaje odnalezione ciało docenta Ondřeja Chalupy. Czy ten lubiany wykładowca zginął dlatego, że za bardzo interesował się uczelnianymi finansami, podpadł szczególnie wrednej koleżance z wydziału czy może znalazł się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie?
Śmierć Chalupy daje początek wyjątkowo trudnemu śledztwu, które prowadzi podinspektor Marie Výrová. W pracy pomaga jej nie tylko zgrany zespół, lecz od lat również... Bob Dylan. Jednak tym razem sprawdzona kombinacja zdaje się zawodzić. Ze śledztwa wypadają najzdolniejsi ludzie, a sama sprawa sięga dalej, niż mogło się na początku wydawać. Czy pani podinspektor i jej ekipa będą w stanie przeciwstawić się machinie władzy?
Ołomuniec, środowisko uniwersyteckie, układy polityczne i teksty Boba Dylana - tę mieszankę mógł przyrządzić jedynie Michal Sýkora. Jako wykładowca akademicki doskonale zna realia wyższych uczelni, poza tym naukowo zajmuje się kryminałem i - rzecz jasna - mieszka w Ołomuńcu.
Wydawnictwo: Afera
Data wydania: 2021-01-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: Modré stíny
Czerwiec, ZOO w Ołomuńcu – pełnię sezonu zakłóca dziwne wydarzenie. Nocą zabito portiera i skradziono trzy niedźwiedzie. Marie Výrová wraz z ekipą...
Upalne lato 1987 roku. Magda, Zuza i Hana spędzają wakacje w starej willi rodziny Třebovickich. Sielankę przerywa wyjątkowo drastyczne morderstwo...
Przeczytane:2021-05-03, Ocena: 4, Przeczytałam,
„Człowiek Pana Ministra” Michala Sýkory to pierwszy tom serii o ołomunieckich śledczych, na czele których stoi Marie zwana Wielką Sową. Jego fabuła toczy się w dużej mierze na terenie ołomunieckiego uniwersytetu, na którym doszło do morderstwa – ofiarą padł docent Chalupa, wielki miłośnik książek, człowiek uczciwy i mocno z tą uczelnią związany. Sprawie przygląda się zespół śledczych na czele z Marie, zwaną Wielką Sową. I ach, ależ to jest ciekawa zbieranina charakterów! Każdy jest inny, ale równie ciekawy, nie sposób ich nie polubić i się do nich nie przywiązać. Osadzenie akcji w warunkach uniwersyteckich, gdzie przedstawione zostają z dużą uwagą wszystkie zależności pomiędzy katedrami, konflikty i niesnaski, było też dla mnie dużą atrakcją. Trochę mniej podobały mi się watki polityczne i historyczne, których też jest tutaj sporo, ale z drugiej strony przecież można się ich było spodziewać wnioskując po tytule książki. Styl autora jest świetny, książkę czyta się lekko i przyjemnie, a okazyjne ironiczne docinki pomiędzy postaciami wywołują nawet i uśmiech na twarzy ;) Ogólnie to był całkiem ciekawy kryminał, nie wykluczam więc, że sięgnę po kolejne części tej serii.