Czerwony żuraw

Ocena: 3.67 (3 głosów)

Czasem w pogoni za marzeniami tracimy to, co najważniejsze Anastazja, studentka biologii, ma wszystko, czego potrzeba do szczęścia. Wspierana przez najbliższych dzieli czas między naukę, sport i ukochanego. Jej związek z Maćkiem trwa już kilka lat i wszystko wskazuje na to, że będzie się nadal rozwijał. A jednak kiedy chłopak oświadcza się, oczekując deklaracji co do ich wspólnej przyszłości, zostaje odrzucony. Bańka, w jakiej żyła do tej pory Anastazja, pęka. Dziewczyna stara się odkryć swoje prawdziwe pragnienia, ale im częściej analizuje swoje myśli i emocje, tym bardziej czuje się zagubiona i zdezorientowana. A w dodatku poznaje przystojnego blondyna, który szybko staje się dla niej kimś więcej niż tylko kolegą ze studiów. Chaos w głowie Anastazji narasta… Czy uda jej się odzyskać kontrolę nad własnym życiem? Co będzie musiało się wydarzyć, by nauczyła się odróżniać chwilową fascynację od prawdziwej miłości?

Informacje dodatkowe o Czerwony żuraw:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-10-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382195552
Liczba stron: 354
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Czerwony żuraw

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Czerwony żuraw - opinie o książce

Avatar użytkownika - Czytomanka
Czytomanka
Przeczytane:2022-01-09,

Czerwony żuraw to książka niezwykle ciepła i relaksująca. Odpoczęłam przy niej, oderwałam się od szarej rzeczywistości i zanurzyłam się w fikcyjny świat. To było tak przyjemne, że z pewnością wrócę do niej jeszcze.

IG: Czytomanka

👉Anastazja jest studentką biologii, która pozornie ma wszystko czego potrzeba do szczęścia. Ma kochającego partnera, wspierających bliskich, uprawia sport i studiuje. Czy aby na pewno jest szczęśliwa? Ukochany oświadcza się jej, a ona... odmawia. Z każdym dniem jest coraz bardziej zagubiona, stara się odkryć siebie, swoje ja i pragnienia. Poszukuje własnej ścieżki i poznaje przystojnego blondyna... Czy Anastazja znajdzie własną drogę?

👉Książka bardzo mnie poruszyła i związałam się z główną bohaterką niezwykle emocjonalnie. Mocno trzymałam za nią kciuki i każdą emocję przeżywałam razem z nią! Jestem pewna, że za jakiś czas wrócę do niej, żeby ponownie przeżyć historię Anastazji. Zachęcam do przeczytania i wyrobienia swojego zdania, ponieważ opinie do książki są bardzo mieszane.

❗Ocena: 10/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2021-11-25, Ocena: 2, Przeczytałam, Mam, Recenzenckie, Debiut powieściowy,

ECH, ŻYCIE...

"Czerwony żuraw" to debiut literacki Sary Pawlikowskiej, który zainteresował mnie zapowiedzią wydawniczą i zaintrygował tytułem. Okazuje się, że według japońskich legend żuraw jest symbolem długowieczności, ale też mądrości, wierności, wiedzy i doświadczeń, które przynosi z dalekich podróży. Jest posłańcem „Dobrej Nowiny”, zapewnia silną ochronę, obdarza przywilejami i wyjątkowymi zdolnościami, które uczynią życie szczególnym, ale także reprezentuje związek dziecka z ojcem. I właśnie Anastazja - główna bohaterka powieści Sary Pawlikowskiej posiada takiego czerwonego żurawia wykonanego z papieru przez jej nieżyjącego już ojca. Tyle tylko, że ptak złożony przed laty w technice origami miał być łabędziem i symbolizować przeobrażenie się dziewczyny z brzydkiego kaczątka w piękną i dojrzałą kobietę. Czy tak się stało?...
Anastazja kończy studia na Uniwersytecie Warszawskim, jednak mimo swoich dwudziestu kilku lat nie potrafi odnaleźć się w dorosłym życiu. Decyduje się zakończyć kilkuletni związek z Maćkiem, bo czuje się ograniczana i niespełniona. A tak naprawdę jest przerażona tym, że chłopak jej się oświadczył i chce spędzić z nią resztę życia. Anastazja wmawia sobie, że nie potrzebuje do szczęścia żadnego mężczyzny, a tymczasem na horyzoncie pojawia się Olek - kolejna osoba, którą można zwodzić i mamić. Wokol niej jest jeszcze szczera do bólu i ciągle rozgadana Wera - najlepsza i tak naprawdę jedyna przyjaciółka Anastazji. To ona stara się być głosem rozsądku w ich teamie, choć często jej się za to obrywa...
"Czerwony żuraw" to niestety nieciekawa historia i słabiutki debiut. W zasadzie trudno mi znaleźć w tej opowieści jakieś pozytywy. Chyba tylko ciotka Anastazji Nikola, która mieszka w Londynie i regularnie kontaktuje się że swoją siostrzenicą, a także ma dla niej pewną życiową propozycję wzbudziła moje pozytywne odczucia.
Historia jest żałosna, w zasadzie nic się w niej nie dzieje poza notorycznymi rozterkami głównej bohaterki. Anastazja zachowuje się jak pies ogrodnika, jest zdecydowanie zbyt infantylna jak na swój wiek. Miałam wrażenie, że jest to dziewczynka z podstawówki, a nie dorosła kobieta. Kompletnie nie ma pojęcia, czego chce od życia. Zachowuje się samolubnie, manipuluje uczuciami innych - zero dojrzałości, zero odpowiedzialności za swoje decyzje. Ma wokół siebie przyjaciół, a nie potrafi tego docenić. To chyba najbardziej denerwująca i beznadziejna bohaterka, jaką poznałam.
Lektura jest męcząca i kompletnie bezbarwna. Nie wzbudza żadnych emocji poza rozczarowaniem, znużeniem i nudą. Bardzo krótkie rozdziały w zasadzie niczego nie wnoszą. Może tylko sprawiają, że mamy szansę szybciej dotrzeć do końca książki. Nie odłożyłam tej powieści niedoczytanej, bo miałam nadzieję, że może chociaż zakończenie mnie choć trochę usatysfakcjonuje, zaskoczy. Niestety... Do tego bardzo słabe dialogi, sztuczne i nienaturalne oraz błędy natury stylistycznej, język potoczny, ale niechlujny, zdania nieprzemyślane. Autorka musi się jeszcze bardzo dużo nauczyć. Cieszę się mimo wszystko, że dobrnęlam do końca, choć łatwo nie było.
Książkę wybrałam sobie z lektur dostępnych w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl. i z przykrością muszę przyznać, że był to kiepski wybór. Czasem jednak opis wydawcy może nas zwieść. Nie polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2021-12-12, Ocena: 5, Przeczytałam,

Na wstępie za książkę dziękuję wydawnictwu Novae Res.
Kiedy ujrzałam ta okładkę, po prostu nie mogłam sobie odmówić przeczytania jej. Tym bardziej, że wewnątrz tekst jest wypośrodkowany i naprawdę nie ma go dużo. Często pojawiają się dialogi, a rozdziały zapisane są liczbami rzymskimi. Są krótkie i zakończone jakby czymś, co ma sugerować, że na kolejnej stronie będzie o wiele ciekawiej. I faktycznie tak było. Historia może nie należy do lekkich, ale tak się ją właśnie czyta. Bardzo szybko rozumiemy o co w niej chodzi i naprawdę nas to ciekawi. A spotkamy tutaj troszkę niezdecydowaną studentkę biologii, która niby ma wszystko na czym mogłoby jej zależeć. Uczy się kocha sport i ukochanego. Wszystko zbliżało się w dobrym kierunku, jej związek rozwijał się coraz lepiej, więc tak naprawdę w czym tkwił problem? Dlaczego tak ciężko jest jej podejmować decyzje? Dlaczego, skoro sama wyczekiwała ważnych decyzji ze strony swojego lubego nagle go odrzuciła? Co, lub kto wpłynął na jej decyzję, że ot tak postanowiła zmienić swoje dotychczasowe życie?
Tak naprawdę Anastazja, choć ma już dwadzieścia kilka lat, to jednak nie potrafi decydować o poważnych rzeczach. Wydaje jej się, że gdzieś ktoś lub coś czeka na nią, tylko nie potrafi tego znaleźć. Czy fakt, że po niedługim czasie poznaje dość interesującego chłopaka sprawi, że coś w niej odżyje? Ile musi się wydarzyć, by sama doszła do porozumienia ze sobą i odróżniła zauroczenie od prawdziwej miłości? Czy w ogóle kiedykolwiek zdecyduje się na coś poważnego? I jakim kosztem?
Naprawdę miła książka. Rozumiałam jej rozterki, gdyż znam wiele osób, które pomimo dużo starszego wieku od bohaterki wciąż podąża ślepo na przód, co w praktyce wychodzi zatrzymaniem się w miejscu. Niektórym ludziom ciężko jest odnaleźć swoje miejsce w świecie, więc nic dziwnego, że próbują wielu perspektyw. Najważniejsze tylko, by nigdy nie przekroczyć tej granicy oddzielającej rzeczywistość od życia według marzeń. W najgorszym stopniu, na powroty może być już za późno...

Link do opinii

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, za co serdecznie dziękuję. Dziękuję również Wydawnictwu Novae Res za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.

Spodziewałam się lekkiej powieści miłosnej, z zapewne jakimiś błahymi problemami sercowymi, rozterkami i innymi tego typu uczuciami. Gdyby tak w jednym zdaniu trzeba było opisać fabułę, to pewnie wyszłoby coś takiego. Byłoby to jednak zagranie niesprawiedliwe i mocno spłaszczające, ponieważ ,,Czerwony żuraw" to coś więcej niż lekka powieść.

Przyznaję, początkowo główna bohaterka denerwowała mnie swoim niezdecydowaniem i kompletnym brakiem wizji samej siebie. Uspokoiłam swoje zapędy dopiero gdy naszła mnie refleksja, że przecież ja w wieku dwudziestu dwóch lat też nie byłam jakoś wybitnie stabilna i tak naprawdę to był wiek, kiedy poszukiwało się swojej drogi. Nie ukrywajmy, większość młodych ludzi, będąc nawet na studiach kierunkowych, nie ma pewności, czy obrana droga jest słuszna. A co dopiero, gdy chodzi o sprawy stabilności psychicznej i emocjonalnej.

,,Czerwony Żuraw" to historia studentki Anastazji, która właśnie znalazła się na takim emocjonalnym życiowym zakręcie. Pozornie uporządkowane i stabilne życie załamało się gwałtownie w momencie odrzucenia oświadczyn wieloletniego partnera. Cała opowieść skupia się na walce wewnętrznej i próbie zrozumienia własnych emocji, często zupełnie nienazwanych, zaplątanych w ciasny supeł. Powolną drogą dedukcji i nowych doświadczeń, Anastazja zrozumiała, co jest dla niej najważniejsze w życiu i jak ma to życie poprowadzić, by w końcu poczuć się prawdziwie wolną, niezależną i szczęśliwą kobietą.

,,Czerwony żuraw" to pierwsza powieść Sary Pawlikowskiej. Niewiele można się dowiedzieć z notki biograficznej, ale zaznaczono tam, że powieść ta powstała w momencie znaczących zmian w życiu autorki. Możliwe, że sporą część własnych emocji, przelała na strony tej powieści. To by wyjaśniało też to, dlaczego tak mocno i wnikliwie analizowane były wszystkie myśli Anastazji.

Nie da się ukryć, że ta książka skłania ku refleksji nad własnymi życiowymi wyborami. Czy wszystkie decyzje były całkowicie zgodne z własnym sumieniem? I przede wszystkim, czy wywołują one komfort psychiczny, czy może jednak uwierają i czegoś nadal żałujemy.

Oceniam tę powieść na 7/10. To był mile spędzony czas z lekturą.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy