Pierwsza część trylogii ,,Ukryta sieć" jednego z najbardziej obiecujących pisarzy młodego pokolenia.
Na warszawskiej ulicy dochodzi do wypadku. Ginie Ryszard Buczek, aktor prowadzący popularny program dla dzieci. Wszystko wskazuje na to, że stracił kontrolę nad pojazdem. Jednak Julita Wójcicka, dziennikarka plotkarskiego portalu, ma podstawy sądzić, że ktoś pomógł celebrycie odejść z tego świata. Jej podejrzenia potwierdza anonimowe ostrzeżenie, którego zlekceważenie kończy się dla niej dramatycznie. Okazuje się, że w świecie rządzonym przez nowe technologie nic nie jest takie jak dawniej, a przestępcy działają w nowy, nieznany wcześniej sposób.
Cokolwiek wybierzesz to przeszywający thriller, którego finał na długo pozostaje w pamięci. Szamałek przekonująco rysuje postaci uwikłane w medialną machinę, znakomicie tworząc nastrój zbliżającej się katastrofy.
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Data wydania: 2019-09-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 0
"Cokolwiek wybierzesz" to thriller, którego zakończenie pozostaje w pamięci.
Intryguje, mobilizuje do myślenia i uczy co nieco o cyberbezpieczeństwie. Czy mi się podobała?
Ja jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o thriller. Dlatego też ciężko mi jest powiedzieć "wow, to było coś"! Tym razem okazuje się, że przeczytałam z zaciekawieniem choć nie wciągnęła mnie tak mocno jak się spodziewałam.
Wiem, że było o niej mnóstwo pozytywnych opinii i wiele zachwytów. Jak dla mnie - zabrakło ciarków i tego dobrego niepokoju jakie wywołuje książka.
Potwierdzam, że inne gatunki dużo łatwiej mi trafiają do serca ;)
W ostatnich dniach, aby miło zleciał mi czas podczas opalania, sięgnęłam po książkę „Cokolwiek wybierzesz. Ukryta sieć 1” Jakuba Szamałka. Wybrałam ją przypadkiem, nie wiedząc nawet, że ma ona aż trzy tomy. W ostatnim czasie trudno mi było trafić na książkę, która mnie zaciekawi. Myślałam, że tak samo będzie z tą, ponieważ nie czytałam nigdy żadnej książki tego autora. Mimo wszystko miło się zaskoczyłam, ponieważ ją czytałam z zapartym tchem.
„Cokolwiek wybierzesz” jest interesującym thrillerem, podchodzącym pod kryminał. Akcja toczy się w Warszawie. Główna bohaterka, czyli Julita Wójcicka, mierzy się z zadaniem napisania artykułu o wypadku znanego aktora Ryszarda Buczka. Jako dziennikarka portalu plotkarskiego drąży dany temat. W międzyczasie ujawniają coraz to nowe fakty dotyczące tej sprawy. W końcu naszą bohaterkę nachodzą wątpliwości czy na pewno to był wypadek. Podejmuje się prowadzenia śledztwa na własną rękę. Niedoświadczenie młodej dziennikarki i brak świadomości o niebezpieczeństwach czyhających w sieci internetowej pociągają za sobą inne wydarzenia mające wpływ na jej życie osobiste i zawodowe. Mimo wszystko Julita próbuje doprowadzić śledztwo do końca stawiając czoło atakowi hakera, który próbuje jej to uniemożliwić. Czy uda jej się doprowadzić śledztwo do końca? Kto przyczynił się do wypadku Ryszarda Buczka?
Jak dla mnie książka jest bardzo wciągająca i ciężko jest się od niej oderwać. Ciekawa fabuła i sposób w jaki została napisana sprawiają, że książkę czyta się miło i przyjemnie. Mimo kryminalnego wątku istnieją śmieszne momenty w opisie niektórych sytuacji. Książka kierowana jest do osób, które mają styczność Internetem, czyli praktycznie do wszystkich. Opisuje różne zagrożenia, które mogą wyniknąć z nierozważnego korzystania z sieci. Może ona ostrzec wielu czytelników przed różnego rodzaju niebezpieczeństwami spowodowanymi jednym małym kliknięciem w podstępny link hakera. Opisany w dokładny i prosty sposób mechanizm działania Internetu i komputera pozwala lepiej poznać świat cyberprzestrzeni. Czytając dialogi Julity z Jankiem, dotyczące Internetu, zabezpieczeń w sieci i komputerów, czułam się jakbym czytała szkolny podręcznik do informatyki tylko, że w ciekawszej i bardziej zrozumiałej wersji niż podręczniki, których używałam w szkole.
„Cokolwiek wybierzesz. Ukryta sieć 1”, czyli pierwsza część trylogii warta jest przeczytania. Ciekawe śledztwo dziennikarki Julity Wójcickiej, sprawia, że książkę czyta się lekko i przyjemnie, a opisane niebezpieczeństwa czyhające w sieci mogą być ostrzeżeniem dla każdego z nas. Na pewno sięgnę po kolejny tom trylogii, który jestem pewna, że będzie równie interesujący jak ten.
Oczekiwałam wciskającej w fotel lektury, po przeczytaniu której nic już nie będzie takie samo. Przeczytałam wiele pochlebnych recenzji, wiele zachwytów, ochów i achów. I co? Ano właśnie nic, nie porwało mnie…
Kilka słów o fabule – Julita, początkująca dziennikarka serwisu plotkarskiego przez przypadek odkrywa, ze popularny i lubiany aktor prawdopodobnie nie zginął w wypadku, tylko ktoś mu w tym pomógł. Gdy zaczyna przyglądać się sprawie, otrzymuje anonimową wiadomość z pogróżkami. Czy uda jej się dowiedzieć prawdy? Dlaczego popularny aktor zginął? Kto za tym stoi?
Nie będę z niecierpliwością wypatrywać kolejnej części. Bardzo doceniam temat, z jakim zmierzył się autor – czyli zagrożenia, jakie czyhają na przeciętnego użytkownika w sieci, wszystko to, czego w Internecie na pierwszy rzut oka nie widać. Pomysł na fabułę, wg mnie, bardzo dobry, niestety popsuła wszystko postać głównej bohaterki – irytująca, niewiarygodna i niespójna (zbyt dużo nie powiem, by nie zdradzać fabuły, ale trudno np. uwierzyć, że ktoś, kto pojęcia nie miał o sieci, o istnieniu Darknetu, nagle, po kilkugodzinnym zaledwie przeszkoleniu, zaczyna łamać hasła i być hakerem pierwszej klasy).
Wiem, że będę w mniejszości z taką oceną i jestem na to gotowa! 😉 Doceniam pomysł i niezwykle ważny dziś temat – bezpieczeństwo w sieci, a właściwie raczej niebezpieczeństwo. Czy zdajemy sobie sprawę, że umieszczając coś w sieci, robimy to na zawsze? Czy wiemy, jak się bronić w sieci? Jakich haseł używać? Czy te hasła w ogóle są coś warte? I czy można bezpiecznie czuć się w sieci?
Gdy Pani bibliotekarka zaproponowała mi cykl Pana Jakuba to nie byłam do książki przekonana, nie znałam przecież autora. Ale okazało się, wiedziała ona doskonale co lubię czytać. Fajny kryminał i podobała mi się Julita, młoda odważna i dociekliwa dziennikarka. Nie mniej jednak przeraziło mnie, jak łatwo można zniszczyć człowieka za pośrednictwem internetu, że możemy podlegać pełnej inwigilacji, że przez internet można kierować ludzkim życiem. Dobry, solidny kryminał. Tylko trochę przeszkadzało mi specjalne słownictwo związane z programowaniem, bezpieczeństwem i odkrywaniem się w świecie wirtualnym. Dużo się dzieje, napięcie rośnie z każdą stroną i pojawiają się kolejne emocje. Ogólnie dobra pozycja i będę czytała kolejną.
Przeczytana, bo obowiązuje zasada "najpierw książka potem film". I mam nadzieję, że ten ostatni będzie lepszy. Książka niczym nie wyróżniająca się spośród zalewu polskich kryminałów, historia już opisywana wielokrotnie, no może mocniej wybrzmiewa przestroga, abyśmy byli mniej naiwni w sieci. Wszystko jest w niej przeciętne: historia, bohaterowie, język i rozwiązanie bez rozwiązania. Pewnie będzie to kontynuowane w drugim tomie. Spróbuję. Może autor rozwinie swój warsztat.
Julita jest świetną dziennikarką. Wykonując swoją pracę wplątuje się w niezłą aferę, w wyniku której haker upublicznia jej intymne zdjęcia. Początkowo jest załamana, ale potem postanawia zrobić wszystko, aby odkryć prawdę.
Bardzo dobra książka o cyber przestępczości, wiele się z niej dowiedziałam. Trzyma w napięciu i jest zaskakująca.
Po książkę sięgnęłam, bo widziałam ją u znajomej, która uwielbia kryminały. Ja nie za bardzo znam się na autorach tego typu, więc każde polecenie lubię sprawdzić, a nóż polubię się z książką i autorem.
Niestety książka nie przypadła do mojego gustu. Wątek internetowy trochę na siłę dopisany, chociaż dla osób niezbyt zaawansowanych technlogicznie może być fajną formą nauki o zagrożeniach. Według mnie każda książka powinna coś nowego wnieść do naszego życia, czasem emocję a czasem informacje. Mam wrażenie, że to bardziej obyczajówka i brakuję mi takiej silnej części kryminalnej. Trochę tę książkę męczyłam, dobrze że w audiobooku, więc była fajnym tłem dla innych działań. Ale nie skuszę się na kolejną część, bo zakończenie jest ciut infantylne i przewidywalne.
Więc krótko i na temat: kryminał nie, informacyjnie tak sobie, emocje znudzenie i zmęczenie. Zraziłam się do kolejnych części czy książek tego autora.
To książka o naiwności: głównej bohaterki - jej postępowanie w imię zasad, wbrew instynktowi samozachowawczemu bywa irytujące. Jest również naiwność przeciętnego czytelnika / internauty. Naiwność, że jesteśmy w Internecie anonimowi, że dbanie o prywatność to tylko slogan. Tak naprawdę nie rozumiemy współczesnych czasów, a będzie jeszcze gorzej. Wirtualne zagrożenia są realne i mają wpływ na nasze poza internetowe życie. Im szybciej to zrozumiemy, tym lepiej. Q
Wiele osób skrzywi się na nieco naiwny i sztampowy obraz cyberprzestępcy, choć opisane metody białego wywiadu są jak najbardziej prawdziwe i skuteczne.
Sama historia nie zaskakuje finałem.
Trzecia i najbardziej brawurowa część bestsellerowej trylogii ,,Ukryta sieć" Jakuba Szamałka. 2020 rok. W Żelaznej Górze dochodzi do katastrofalnego...
Bestsellerowa seria Jakuba Szamałka, która sprzedała się w ponad 160 tys. egzemplarzy! Na jednej z warszawskich ulic dochodzi do wypadku. Ginie Ryszard...
Przeczytane:2021-07-04,
'' Najważniejsze jest nie to, co myślą o tobie inni, lecz to, co ty widzisz, patrząc w lustro. ''
; Cokolwiek wybierzesz ; ; Ukryta sieć ; #1
Jakub Szamałek.
Wydawnictwo: WAB
Literatura: kryminał, sensacja, thriller.
Na wakacje, urlop, chwile wolną, a nawet weekend, polecam dobry kryminał trzymający napięcie od pierwszej strony. Zaintrygowała mnie ta książka pomimo charakterystycznych cech które posiada literatura sensacyjna, w której znajdziecie także domieszkę thrillera, to jednak dowiedziałam się dużo o Darknecie, lub Deepweb – to sieć ukryta dla popularnych wyszukiwarek takich jak Google, Bing czy Yahoo. Witryny w „ukrytym internecie” – anonimowe strony internetowe, sklepy, fora, portale – mają rozszerzenie w domenie .onion. Zapewnia to oglądającym potencjalnie większą anonimowość. gdzie tam można znaleźć wszystko, od a do z, zakończywszy na pedofilii. Autor brawurowo wprowadza w tajniki świata cyberprzestępczego, gdzie tylko takim laikom jak ja wydaje się iż ; Internet ; jest w miarę bezpieczny, komu by się chciało zhakować dane, zdjęcia, linki stron, gdzie aby człowieka doprowadzić do obłędu dziś już nie wystarczy być hejterem by poczuć co znaczą słowa i jak oddziaływają na psychikę człowieka, jaką mają moc, jak niszczą doczesny świat. Tutaj wykradane są dane po to by wyłudzić duże pieniądze, by zdobyć nielegalnie towar, być w posiadaniu nowej tożsamości, ale jak się okazuje to tylko błahostka...
Ryszard Buczek, celebryta, aktor który prowadził program dla dzieci ginie w wypadku samochodowym, gdzie wszystko wskazuje na utratę kontroli nad pojazdem. Świadkiem zdarzenia był niejaki Leon Nowiński który jako z pierwszych poinformował policję o całym zajściu. Julita Wójcicka, jako nasza bohaterka, niedoświadczona, nie opierzona dziennikarka plotkarskiego portalu, zaczyna interesować się wypadkiem aktora. Im bardziej zaczyna węszyć, tym staje się wrogiem portalu, tracąc pracę, naraża siebie i rodzinę siostry na atak terrorystyczny który miałby posłużyć jako zastraszenie przez kogoś, kto wkradł się na kontro i ujawnił zdjęcia osobiste, puszczając je na światło dzienne. Prawie załamana kobieta, zaprzyjaźnia się z Jankiem który mogłoby się wydawać o necie i Darknecie wie wszystko, zaczynają śledztwo prowadzić na własną rękę. Jakież było zdziwienie kiedy okazało się iż celebryta został zamordowany! A zabójstwo zostało dokonane poprzez zdalne przejęcie kontroli nad autem, czyli ktoś przejął kontrolę nad układem sterowania, osoba ta nie musiała mieć styczności fizycznej z autem denata, lecz możliwość operowania jego komputerem pokładowym. Brzmi jak dobry science fiction - lecz nasi bohaterowie zagłębiając się w tajniki ; Internetu ; zdobywają nie tylko wiedzę ale i nagrania które jakoby potwierdzają tezę o morderstwie. Na filmie widać jak nieznajoma postać otwiera samochód Buczka, po czym odchodzi od miejsca zaparkowania auta. Kolejna scena to aktor który skręcił w barierkę, bez jego udziału, płacząc w niebogłosy. Po głębszej i wnikliwej analizie aktor posiadał swoje drugie ja. Aby nie spoilerować, utrzymać dozę tajemnicy, zagadki, abyście czytając mieli frajdę, kim był człowiek z tunelami? kto próbował przejechać Julitę i jaki miał cel? co ma wspólnego pedofilia i jak zakończy się ten niesamowity zwrot akcji?
Można by rzec, iż serię mają to do siebie że śmiało można je porównać, każda charakteryzuje się głównym bohaterem, szybkością akcji, lepszym gorszym momentem jeśli chodzi o dialogi. Można uznać ją dobrą, na tę chwilę, przeczytać i nie zastanawiać się, nie wyciągać jednej nie wiadomej, nie doszukiwać się, nie węszyć, nie kopać by odnaleźć główne źródło wszelkich animozji. Książka jako część pierwsza wciągnęła mnie, skupiła, tematyczna, powiązana z rzeczami o których miałam miałkie wyobrażenie. Wielowątkowość którą łączy sprawa, ludzie, motyw i intryga, jak łańcuch na końcu daje wspólny mianownik. Z całą pewnością przeczytam drugą część, następnie trzecią...przekonaj się czym się dziś rządzą nowe technologie...bo nic nie jest bowiem takie, jak być powinno...polecam.