Gdy nadejdzie koniec świata, pójdziesz z miłości do piekła.
Świat pogrążony w wojnie nigdy nie będzie już taki sam jak przedtem. Wiedzą o tym Zofia i jej ukochany, brutalnie rozdzieleni przez nadejście nowych czasów, w których słowo „człowieczeństwo” traci swoje pierwotne znaczenie. Czy w świecie pełnym nienawiści, biedy, głodu i wszelkich cierpień uda im się na powrót odnaleźć siebie?
Ta fascynująca, utkana z niejednoznacznych fragmentów powieść, jest zagadką, którą czytelnik musi rozwiązać sam, jednocześnie zadając sobie pytania o to, jak daleko może sięgnąć ludzkie okrucieństwo i o to, kim naprawdę staje się człowiek w momentach krańcowych.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2018 (data przybliżona)
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 184
Język oryginału: Polska
Przeczytane:2018-09-16, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam u siebie !, 52 książki 2018, 12 książek 2018, 26 książek 2018,
Nie czytuję takich książek. Wojna jest dla mnie tematem mega trudnym nawet jeśli jest sporym kawałkiem naszej Polskiej historii. To co spotkałam w tej książce zapierało mi dech w piersiach, a porządna paczka chusteczek wspierała mnie cały wieczór. Ujmująca za serce historia dwójki ludzi, których brutalnie rozdzielił los, ale nie tylko....
Nie umiem ująć w słowa tego co czuje. Brutalne morderstwa, gwałty, uciekanie i chowanie się w pozornie bezpiecznych miejscach to tylko kawałek tego jak wygląda wojenna rzeczywistość. Zabijanie dla przyjemności, kradzieże całego dobytku Bogu ducha winnych rodzin. Zabójstwa tych, którzy mieli serce zamiast kamienia i podawali pomocą dłoń każdemu, kto był zwyczajnie uciśnionym człowiekiem. Wojna, która zmieniła całą historię. Przepychanki o pożywienie, mężczyźni zdradzający swoje żony i córki ze strachu przed uchowaniem własnego życia.
Jednym zdaniem – naprawdę dobra pozycja dla takich czytelników jak ja. Książka nie jest gruba, ale za to porusza temat konkretnie. Krótkie rozdziały i prawdziwy opis tego jak wyglądała tamtejsza codzienność, rzeczywistość. I tak, czyta się ją z pełni zaangażowaną powagą. Autor zaznacza, że pewne rzeczy trzeba odkrywać samemu, ale ja uważam, że to niesamowicie poruszająca pozycja. Prawdziwa, szczera, dosadna.