Chwyć mnie
A.L. Jackson

♥️🔥 RECENZJA 🔥 ♥️

Autor: @aljacksonauthor
Wydawnictwo: @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki

Chwyć Mnie
Seria Falling Stars

" Porywcza historia miłosna, pełna rockowych brzmień, rozżarzona od pożądania"

Emily jest młodą piosenkarką w zespole Carolina George. Życie jej jest wieczną trasą koncertową . Ma świetnie zapowiadający się zespół. Pewnej nocy Emily wdaje się w romans z zabójczo przystojnym Roycem, jest on przedstawicielem wytwórni płytowej. Czy dobrze postąpiła, wdając się w romans? 🤔 Tą przygodna noc może przekreślić wszystko, na co Emily z całym zespołem pracowali, ale czy tak się stanie? 🤔 Jeśli Royce nie ściągnie do swojej wytwórni, zespołu to będzie miał problem.
Emily jest zauroczona Royem. Czy to jest tylko zauroczenie? 🤔 Czy ona jemu się też podoba? 🤔 Czy zraniona dusza Emily jest zdolna do uczuć?
Przeszłość dla obu była bardzo drastyczna, Emily doznała przemocy a Royce ma za sobą bolesne miłosne rozczarowania. Czy między nimi będzie miłość? 🤔 Czy to będzie prawdziwe uczucie? 🤔
Tego dowiecie się jak sięgnięcie po książkę. 🙂

Jest to seria o muzykach.
Fabuła mi się podobała, była inna i mało spotykana.
Książka fajna, czytało mi się dobre, ale w e-booku, bo w książce były za mała czcionka i złe się mi czytało.
Bohaterowie mi się podobali, ten tom był lepszy od poprzedniego. Książka ogólnie mi się podobała. 🙂
Polecam Wam sięgać po tą książkę 🙂.

Zawsze trzeba pamiętać, że każdy ma inny gust 🙂.

Dziękuję wydawnictwu @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki za egzemplarz ♥️

Emily jest wokalistką zespołu country – Carolina George. Jakiś czas temu w jej życiu miało miejsce traumatyczne przeżycie i od tego momentu nie może odnaleźć radości w tym co robi. Po jednym z koncertów przy barze poznaje zniewalająco przystojnego mężczyznę, z którym ląduje w jej pokoju. Jednak nie będzie to przygoda na jedną noc, bo tym facetem okazuje się Royce, który jest przedstawicielem wytwórni płytowej i postanawia ruszyć z zespołem w trasę.

Czy Emily zdecyduje się na kontrakt? Czy Royce okaże się prawdziwym mężczyzną, a może będzie mu zależało tylko na podpisaniu kontraktu? Oraz co spotkało główną bohaterkę w przeszłości?

Po przeczytaniu pierwszej części „Pocałunek gwiazdy”, nie mogłam się doczekać drugiego tomu. Zwłaszcza, że dużo osób pisało, iż ta książka będzie lepsza od poprzedniej. Moim zdaniem obie książki są na równi. Czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu. A dodatkowo to napięcie przy poznawaniu losów bohaterów nie pozawalało mi odłożyć tej książki.

Emily po traumatycznym przeżyciu stała się zamknięta w sobie, unika kontaktów z ludźmi i wszędzie widzi podstęp. Dodatkowo czuje presję ze strony zespołu, bo wszyscy chcą się bardziej rozwijać i podpisać kontrakt z wytwórnią, jednak ona nie czuje się gotowa, zwłaszcza, że z tą wytwórnią jest powiązana osoba, z którą nie chciałaby mieć więcej styczności.

Royce to przystojny mężczyzna, który również skrywa swoje tajemnice i to nie mało. W relacjach z Emily nie wiele opowiada o sobie, bardziej skupia się na jej historii, którą chce poznać. Zadziwiające dla mnie było to, że zawsze jak tylko działo się coś nie dobrego, to on niczym Superman pojawiał się przy główniej bohaterce, gotowy lecieć z pomocą. A dodatkowo uważał, że to on się Emily najlepiej zaopiekuje.

Jedyne co nie podobało mi się w tej książce to męskie imiona. No ludzie, jest Royce, Richard, Rhys, no ja nie wiem, nie ma innych męskich imion tylko wszystkie muszą się zaczynać na R? Mi te wszystkie imiona się myliły czy Rich czy Rhys, no masakra.

Historia mi się podobała i przyjemnie mi się ją czytało. W przyszłości na pewno skuszę się na kolejne książki autorki.

   Emily Ramsey jest wokalistką zespołu country-rockowego Carolina George. Kobieta przeszła przez piekło. Te demony nie pozwalają jej na pełne cieszenie się z odnoszonych sukcesów. 
   Royce Reilly jest wytatuowanym, przystojnym buntownikiem, a zarazem przedstawicielem wytwórni płytowej Mylton Records. Ma równie swój własny plan. Niestety nie wziął pod uwagę jednej rzeczy - przyciągania między nim a Emily...
   Jedna noc, jedna chwilą, która wszystko zmieniła...
   Czy Emily wyzna prawdę? Czy będzie w stanie się otworzyć? Czy Royce zrealizuje swój plan? Czy uda mu się wyprostować swą przeszłość? Czy dwie pokiereszowane dusze mają szansę na coś magicznego? 

   Pierwszy tom serii "Falling Stars" bardzo mi się podobał. "Pocałunek gwiazdy" dość wysoko się uplasował w powieściach, które moje serce zatrzymuje na dłużej. Historia Mii i Leifa była bardzo fajna. Teraz przyszła kolej na wokalistkę zespołu, w których wyżej wymieniony Leif jest perkusistą. 
   Lektura rozpoczyna się dość mocno. Brutalnie a znaczenie tejże sceny wypłynęło dopiero wiele kartek później. Z takim ogniem nie wiedziałam czego się mogę spodziewać po głównym bohaterze. Nasuwały mi się tylko takie określenia jak furiat, agresor, mściciel. Gniewny zbuntowany, który emanuje siłą i pewnością siebie. Napędzany adrenaliną działa niczym rozjuszony byk. A przy tym wszystkim jest profesjonalny, jeśli chodzi o sprawowaną funkcję. Człowiek niespodzianka. Zaskoczył mnie bowiem tym, że okazywał troskę i empatię. Dodatkowym smaczkiem było to, że posiadał pasję. To naprawdę bardzo fajna postać. Charakterny i przyciągający uwagę. Drzemiący w nim ogień jest tym zapalnikiem. Tym motorem napędowym. I taka siła miała się zmierzyć z delikatnością. Nie ukrywam, że byłam ogromnie ciekawa tego, jak rozwinie się ta historia. W jakim kierunku wszystko zmierzy. Emily to taki kruchy motyl. Delikatny aniołek, którego dusza została dość mocno zraniona. Delikatna i słaba. Obojgu bohaterom mocno współczułam. Ich przeżyć. Tej niesprawiedliwości losu. Tej kpiny. Nic więc dziwnego, że chemia zadziałała. Iskry leciały od pierwszego spotkania. Wytworzyła się magia. Taka niewidzialna siła, która ich do siebie przyciągała. Z przyjemnością obserwowałam rozwój wydarzeń. Ten ogień, który z każdą kolejną kartką coraz szybciej się rozprzestrzeniał. Spalał i pochłaniał. Bardzo trafne sceny miłosne. Oddały w pełni prawdziwość bohaterów. Pokazały to, na czym im zależy. Fajnie było towarzyszyć członkom zespołu. W tej otoczce sławy i blichtru. Kulis bycia postacią sławną i znaną. Zawarte w historii tajemnice i kłamstwa nie pozwoliły mi na spokój. Moje serce biło szybkim tempem. Pojawiające się powoli szokujące wydarzenia wstrząsnęły mną dogłębnie. 
   Ta książka to istny rollercoaster. Wielowątkowa i złożona fabuła co rusz dostarczała mi niesamowicie silnych wrażeń. Autorka udowodniła, że miłość jest piękna. To silne uczucie, które jest w stanie pokonać każdą przeszkodę. Najważniejsze to zaufać i mieć obok siebie taką osobę, której intencje są szczerze. Osoba, która akceptuje wszystko, która daje wsparcie i chroni, dodaje otuchy. Po prostu jest. Styl autorki polubiłam już w poprzednim tomie. Lekturę czyta się szybko, wręcz ekspresowo. Pochłania niczym ruchome piaski. Nie zwraca się uwagi na fakt przekręcania kartek. Przez nią się po prostu płynie a wyobraźnia szaleje. Tu groza i strach miesza się z nadzieją i radością. Pojawiający się romantyzm ścisnął me serce a w oczach zalśniły łzy. Emocji towarzyszyło mi wiele. Ta powieść idealnie wpisała się w mój czytelniczy gust. Warto ją przeczytać.

Polecam. 

⭐⭐⭐Recenzja przedpremierowa ⭐⭐⭐

Premiera 11.08.2021 r.

"Chwyć mnie" - A. L. Jackson

Historia pełna bólu, wewnętrznych demonów, niesprawiedliwości oraz miłości i troski.
Dwoje osób z szalejącymi w wywnętrz demonami, których połączy namiętność i spokój, której tak głęboko pragnęli.

Emily, bardzo zdolna wokalistka i tekściarka. Stała się najjaśniejszą gwiazdą zespołu. To ona scala wszystko. Do czasu. W jej życiu wydarzyło się coś co zachwiało jej wewnętrzny spokój. Zaczęła mieć koszmary, nic nie dawało jej ukojenia. Kiedy pojawia się Royce otacza ją oaza troski i wytchnienia. To przy kim wraca do żywych.
Emily to bardzo miła i dobra osoba. Nigdy nie stawia się nie na pierwszym miejscu, ważne są dla niej inne osoby.
Potrafi być także bardzo waleczna. Pomimo strachu i bólu jaki czai się w koncie, to potrafi się przemóc i dać z siebie wszystko.
Całą sobą byłam z tą bohaterką. Razem z nią płakałam i przywalam wszystko. Straszliwą przeszłość i budująca się w nieco bardziej kolorowym stylu przyszłość.

Royce, bardzo charyzmatyczny i mroczny facet. Jego życie nigdy nie było łatwe. Ciągle ktoś rzucał mu kłody pod nogi ale on zawsze się podnosił. Dla swoich bliskich i dla ich bezpieczeństwa jest w stanie zrobić wszystko. Kiedy kocha to walczy z całych swoich sił. O Emily mocno się troszczy i opiekuje nią. Wie, że taki zepsuty facet jak on nie zasługuje na anioła w czystej postaci ale nie jest w stanie jej się oprzeć.
Wie, że tylko on może stać się jej wybawieniem ale i także zatraceniem.

Ich relacja jest magiczna. Udają, że się nie chcą ale pożądanie aż wisi w powietrzu. Cały pokój jest nim wypełniony. Czuć między nimi chemię, zarówno tą seksualną i uczuciową. Między nimi powstaje więź, pełna strachu ale i nadziei. Wszystkie rozmowy aż bolą i ociekają uczuciami.

Autorka stworzyła dla Nas kolejną mocno uczuciową i emocjonalną historię, która naprawdę potrafi zawładnąć całym sercem czytelnika. Wszystko co się w niej działo odczuwałam na własnej skórze. Byłam z nimi szczęśliwa, razem z nimi się smuciłam i bałam.

Przez całą historię ciągną się tajemnice. Z każdym rozdziałem jesteśmy coraz bliżej żeby odkryć co powoduje spustoszenie w życiu naszych bohaterów. Uwielbiam kiedy coś takiego się dzieje. Wtedy historię się wciąga na jednym wdechu.
Sceny intymne to ogień w czystej postaci. Miłosne uniesienia tych dwoje to piękno i pożądanie. Autorka powoli buduje napięcie między nimi żeby potem wybuchło i zatrzasnęło ich światem.
Historia pokazuje czym jest samotność. Nawet człowiek będąc w tłumie fanów czy najbliższych może czuć się samotny.
Pokazuje także jak człowiek radzi sobie że swoimi traumami. Próbuje się z nimi uporać samemu, nikomu nic nie mówi i wszystko trzyma w sobie. Co często powoduje autodestrukcję.
Kochani ta książka jest piękna ale i bolesna. Przez większość czasu nie będzie cukierkowo a trudno i poważnie.
Musicie się z nią zapoznać i odczuć to wszystko na swojej skórze.
10/10⭐

Historia lubi się powtarzać i ta książka ma w sobie wiele wspólnego z pierwszego tomu. Momentami czułam się jak bym wg nie czytała innej historii.

Poznajemy Emily która żyje trasą koncertową. Ale powoli ją to przytłAcza i coraz częściej myśli o normalnej rodzinie i domu. Pewnej nocy ucieka i wystarczy jedna chwila trochę tequili oraz wybuch chemii i rodzi się romans.

Royce przedstawiciel wytwórni płytowej jeżeli nie uda się ściągnąć zespołu do swojej wytwórni jego rodzina zapłaci za to. Ale jego błąd może zniszczyć wszystko po spędzonej nocy z Emily.

Tutaj historia nieco lepsza bo pojawia się więcej tematu muzycznego który na prawdę gra pierwszą rolę. Ale znowu mamy bohaterkę którą nękają demony przeszłości i traumatyczne wspomnienia. A przeszłość Royce'a to błędy i bolesne rozczarowania.

Romans może zniszczyć ich oboje. Ale chemia jest mocniejsza i czuć uczucie między nimi.

Mamy moment słodkości, moment problemów, moment zawahania.

Ten tom jednak mimo wszystko podobał mi się troszeczkę bardziej nad tematem fabuły ale za to bohaterów z pierwszego tomu polubiłam bardziej.
Jako cała seria jest okey i tyle bez większego zachwytu.

Zespół Caroline George stoi u progu wielkiej kariery. Natomiast Emily- ich wokalistkę, dzieli krok od załamania psychicznego. Autorka przybliża nam zespół, który był tłem poprzedniej historii, lecz główną rolę gra tu bez wątpienia ich największa gwiazda Em. Kobieta skrzywdzona, przerażona, borykająca się ze wspomnieniem, które przyprawia ją o ataki paniki i ją niszczy. Czy taka osoba jest w stanie zaprowadzić swój zespół do gwiazd?
Po raz kolejny mamy okazję zmierzyć się z blaskami i cieniami show-biznesu. Choć moim zdaniem, historia nie dorównuje pierwszej części (to byłoby niewykonalne, "Pocałunek gwiazdy" kupił mnie całkowicie i nieodwołanie) to i tak uważam, że jest świetna. Autorka czaruje słowem i zabiera nas w świat Emily i Royce`a, których łączy więcej niż mogliby sami przypuszczać na początku znajomości. Chemia i iskrzenie między tą dwójką są niezaprzeczalne, czuć doskonale, że ci ludzie należą do siebie, współgrają ze sobą, uzupełniają się. Stanowią dla siebie przebłysk światła w świecie dość mrocznym i brudnym, opokę, której próżno szukać w kimkolwiek innym. Ich wzajemne zrozumienie, rosnące uczucie i oddanie są tu opisane doskonale i nad wyraz przekonująco.
Uwielbiam w książkach A.L. Jackson, że nie podaje nam wszystkiego na tacy od razu. Wiemy tyle ile powiedzą sobie bohaterowie i wraz z nimi odkrywamy kolejne tajemnice, składamy puzzle i na końcu ze zdumieniem oglądamy całość, przeszłość, która wpłynęła na teraźniejszość bohaterów. To zacieśniająca się relacja głównych postaci pozwala nam zrozumieć co się wydarzyło i dlaczego miało tak silny wpływ na obecne życie i postępowanie Emily i Royce`a. Nutka tajemniczości towarzyszy nam przez większość książki i dodaje jej uroku. Co ciekawe, w tej części jest o wiele mniej mroku i bezbrzeżnego smutku i choć takie ujęcie mnie zachwyciło to cieszę się, że Autorka stara się korzystać z różnych uczuć by opowiedzieć nam kolejną historię.
Fabuła to nie tylko wzrastające uczucie między głównymi bohaterami. Tutaj ogromną rolę gra muzyka, ogromna miłość do niej, pasja, wyzierają z kartek i odczuwamy je bardzo dobitnie. Lecz poruszone są też trudne kwestie, które pokazują, że życie nie jest piękne i cudowne. Widzimy wielką samotność Emily i to jak na nią wpływa. Tęsknota za czymś stabilnym, domem, rodziną, oazą, w której mogłaby się skryć jest ogromna. Do tego tajemnice pochłaniają ją od środka. Na jej przykładzie Autorka pokazuje nam jak skrywanie w sobie zdarzeń może człowieka niszczyć, kawałek po kawałku zabierać mu całą radość z życia i powracać, siać spustoszenie w psychice. Widzimy także jak brzydki i zły potrafi być show-biznes, jakimi potworami mogą stać się ludzie w nim obecni wiedzeni wizją swojego statusu gwiazdy i ogromnych pieniędzy.
A Royce? Mężczyzna także przez los i najbliższych pokrzywdzony. Nie wierzył już w siebie i to, że odnajdzie swoje szczęście. Kierowała nim zemsta, chęć wyrównania rachunków i odzyskanie spokoju ducha gdy sprawiedliwość w końcu dopadnie tych, którzy na to zasługują. Ujął mnie swoją opiekuńczością, nie tylko w stosunku do Em ale też i jego siostry, Maggie. Wielokrotnie czynami udowodnił swoją wartość jako mężczyzny. Odważny, groźny dla nieprzyjaciół, lecz z wielkimi pokładami uczuć i sercem na dłoni dla najbliższych. Nuta niebezpieczeństwa, która go otaczała jedynie nadawała mu uroku. I choć zagubiony, pokonany przez przeszłość to dobro najbliższych, nie swoje, stawiał na pierwszym miejscu, a to najlepiej o nim świadczy.
To kolejna bardzo dobra propozycja od Grzesznych Książek, którą Wam gorąco polecam. Jeśli lubicie niegrzecznych, wytatuowanych chłopców, kobiety po przejściach i mężczyzn z przeszłością ;) , a wszystko to napisane dobrze i z muzyką w tle- nie zastanawiajcie się! Seria "The Falling Stars" to naprawdę bardzo dobry cykl z muzykami. Bez problemu możecie sięgnąć po ten tom bez znajomości poprzedniego.

Część druga serii Falling Stars jest znacznie lepsza niż pierwsza, przede wszystkim, dlatego, że autorka trochę zmodyfikowała styl pisania. Mniej jest już pojedynczych zadań ułożonych jedno pod drugim, więcej tekstów złożonych z kilku wersów a dzięki temu całość jest bardziej płynna i wciągająca.

Pani Jackson potrafi ładnie i plastyczne opisywać drżące emocje, pożądanie, elektryzującą chemię uczuć, mimo że nie unika wulgaryzmów. Napisała powieść, w której emocje wypełniają każdą jej stronę. Jest ona mocna, burzliwa i nieprzewidywalna, chociaż oparta na znanych schematach. Na bazie znanych motywów powstała historia z muzycznym tłem, wybuchową, emocjonalną mieszanką opowiadającą o dwojgu ludziach, którzy są dla siebie stworzeni, ale jednocześnie boją się tego, co rodzi się w ich sercach. Jestem pełna podziwu dla zasobu jej słownictwa, który opisuje kolejne sytuacje, stan mentalny bohaterów, ich przeżycia "Chwyć mnie" to świetna historia, w której gra muzyka, tętnią emocje, rozgrywają się ludzkie dramaty i losy zakończone przejmującym, zaskakującym i pięknym zakończeniem.

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/08/858-chwyc-mnie-tom-2.html