Chłopaki niech płaczą

Ocena: 2.67 (3 głosów)
Pierwsza tak szczera rozmowa z popularnym aktorem i reżyserem, naszpikowana słodko-gorzkimi refleksjami i błyskotliwymi puentami.

Lubaszenko wraca nie tylko do swoich największych życiowych i zawodowych sukcesów, ale rozlicza się też z porażkami. Opowiada o trudnej walce z depresją, otyłością i alkoholizmem, wspomina dawne miłości i nawiązuje do nie zawsze łatwych relacji z ojcem, aktorem Edwardem Lindem-Lubaszenką. Panorama polskiego kina ostatnich lat, barwne towarzyskie anegdoty przeplatane wnikliwymi życiowymi i filmowymi obserwacjami, bohater tego wywiadu cierpi bowiem na potrzebę dygresji. Ale spokojnie, tym razem można się mazać. Chłopaki niech płaczą!

Informacje dodatkowe o Chłopaki niech płaczą:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2015-06-16
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-7961-180-5
Liczba stron: 0

więcej

Kup książkę Chłopaki niech płaczą

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Chłopaki niech płaczą - opinie o książce

Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2017-05-13, Ocena: 3, Przeczytałam, wyzwanie 100 książek 2017,

Paweł Piotrowicz to dziennikarz, który z chęcią rozmawia z wybitnymi polskimi aktorami. Nie miałąm jeszcze w ręce wywiadu z K. Kaczorem, ale po tej lekturze z pewnością po snią sięgnę. Musze przyznać, że lubię Olafa Lubaszenkę, nie tylko za udziałą w niektórych komediach i reżyserskie zacięcie. Zresztą właściwie większość jego dzieł autorskich wspominam dobrze. Przynajmniej dwie mają potencjał.
Niesty parę lat temu aktor zniknął i z desek teatru, i z ekranu. Piotrowicz taktownie i delikatniw wypytuje go o chorobę, przyemyśłenia, problemy osobiste.
Musze przyznac, że gdy Olaf uznaje pytanie za przekraczajace granice z wdziękim i klasą po prostu pomija niektóre kwestie. Choć nie był uwikłany w zbyt wiele skandali, jednak młodzieńcze małżeństwo z katarzyna Groneic rozpadło się, latami też nie odzywał się do ojca, Edwarda Linde Lubaszenko. Wzajemne animozje, żał za porzucenie rodziny przez Lubaszenkę seniora zaważyły na ich kontaktach. Lata pracy nad sobą, lekcje wybaczenia pozwoliły dopiero Olafowi na nowo określić więź z ojcem. 
O wielu projektach, także zagranicznych, w których brał udział nei miałąm pojęcia, ciesze się więć, że powstała taka ksiaża. Sukces odnióśł dośc wcześniej, Dekalog o miłośći z jego udziałem stał się hiteem wielu festiwali, łącznie z Cannes. Oszołomiony popularnością i sławą przynaje że wtedy nie udźwignął tematu. Ogólnie przesympatyczny cżłowiek, nie silący się na gwiazdorzenie, skromny i potrafiący odważnie przyznawać się do słabości, choroby. Nierzadko rozdziały poruszające przeróżne tematy kończą się błyskotliwymi ripostami pana Olafa, podkreślajacymi jego autoironiczną postawę i duże poczucie humoru. oczywiście trzymam za niego kciuki, bo warto, by jeszcze nas zaskoczył w teatrze czy kinie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - witoldmeik
witoldmeik
Przeczytane:2016-05-14, Ocena: 1, Przeczytałem,
W swoich fimach Lubaszenko gloryfikuje swiat przestepczy,pokazuje jakie to fajne chlopaki,ludzie honoru i meskiej przyjazni.Kino skierowane do nastoletniej widowni,ktora czerpie negatywne wzorce.A juz nie znosze wynaturzen alkoholika.Aktor przecietny,czlowiek nudny...
Link do opinii
Avatar użytkownika - apogeum55
apogeum55
Przeczytane:2015-09-28, Ocena: 4, Przeczytałem, 26 książek 2015,
Kolejny wywiad rzeka z aktorem jakich ostatnio sporo w naszych księgarniach. Trochę musiałem na tę książkę poczekać, ale było warto. Ostatnimi czasy o Olafie Lubaszence więcej było słychać w odniesieniu do komentarzy jakie pojawiały się w związku z jego nadwagą niż o nim samym jako o aktorze. Odnośnie choroby na którą cierpi sam Pan Olaf wypowiada się krótko zaraz na początku książki. Potem przechodzi do meritum. Mamy więc zwierzenia dotyczące jego relacji z ojcem, małżeństwa z Katarzyną Groniec, ale także opowieści o początkach w świecie filmu, dokonaniach aktorskich oraz współczesną ocenę kolegów po fachu. Pan Olaf Lubaszenko to bardzo ciekawa postać. Mimo wielu niepochlebnych komentarzy jakimi obrzucano ostatnio Pana Olafa możemy się przekonać że pozostaje on nadal postacią życzliwą i pozytywnie nastawioną do świata. Co więcej aktor potrafi się przyznać do wielu błędów, które popełnił w życiu zarówno prywatnym jak i zawodowym. W książce możemy też przeczytać wiele anegdot z aktorskich planów jak choćby kulisy powstania kultowego już tekstu z filmu "Sztos" czyli: "Ty k...o wy.ebać Ci w kły?" :P Świetnie przeprowadzony wywiad ze skromnym, doświadczonym i szczerym człowiekiem bez celebryckiego nadęcia. Pani Magda Umer która niedawno napisała książkę do spółki z Bogusławem Lindą powinna tę książkę przeczytać żeby wiedzieć jak się przeprowadza wywiady z aktorami. Książka na pewno spodoba się fanom Olafa Lubaszenki oraz osób, które interesują się światem filmu. Czy zaciekawi inne osoby? Warto przekonać się samemu. Mnie książka naprawdę wciągnęła.
Link do opinii

Intryguje już sama okładka. Pan Olaf Lubaszenko - inny niż zapamiętany, co nie oznacza "mniej ciekawy". Do tego prowadzący wywiad - Pan Paweł Piotrowicz. Dobrze pomyślana formuła podziału na rozdziały, umożliwiająca orientację (przynajmniej w przybliżeniu), czego dany fragment będzie dotyczył. Pomaga też w powracaniu do ulubionych fragmentów.Opowieść o człowieku, jego życiu, pracy, pasjach, ale też o zmaganiu się z codziennością, samym sobą i chorobami.

Link do opinii
Reklamy