Cecylka Knedelek przedstawia: pierwsza pomoc nie tylko dla przedszkolaków
Joanna Krzyżanek

Cecylka Knedelek oraz jej przyjaciółka - gąska Walerka przeżywają razem różne przygody. Czasem naszej sympatycznej gąsce zdarzają się kłopoty. A to przeziębi się, a to oparzy, boli ją brzuszek, dostanie wysypki. Jak sobie wtedy radzić? Po każdej opowiastce znajdziemy zalecenia dotyczące pierwszej pomocy w różnych sytuacjach. Banalnych, jak przeziębienie, ale i całkiem poważnych (poparzenia, odmrożenia, zachłyśnięcie, utrata przytomności). Dowiadujemy się też, jakie są numery alarmowe. Wszystko jest podane prostym językiem, więc maluch bez trudu pojmie zasady. Całość ilustrowana jest licznymi zabawnymi rysunkami. Dziecko angażuje się emocjonalnie w historię Cecylki i gąski, ucząc się przydatnych rzeczy mimochodem. Książeczka przydatna nie tylko przedszkolakom. Dorosły też może odświeżyć swoją wiedzę, jak zachować się w nagłych przypadkach. Pozycja o pierwszej pomocy pierwsza klasa!

dr Kalina Beluch

 Przed nami wakacje - czas beztroskiej zabawy, spędzania czasu na powietrzu, jak i też niestety licznych upadków, kontuzji i innych obrażeń naszych ciał, a zwłaszcza ciał najmłodszych. Dlatego też przed tym wakacyjnymi wojażami warto zasiąść z naszymi dzieci do wspólnej lektury wspaniałej książeczki pt. "Cecylka Knedelek przedstawia: Pierwsza pomoc nie tylko dla przedszkolaków" autorstwa Joanny Krzyżanek, której to lektura pozwoli nie tylko uchronić się przed wieloma wypadkami, ale także i nauczy nasze dzieci tego co robić, gdy już do nich dojdzie...

 Podobnie jak to miało miejsce w przypadku poprzednich spotkań z tym cyklem, tak i tym razem naszymi narratorkami i przewodniczkami po tej opowieści, są malutka dziewczynka - Cecylka Knedelek i jej urocza gąska - Walerka. To właśnie ta niezwykła i przesympatyczna para przedstawia interesujące historie ze swojego życia, które obrazuje ryzykowne i niewłaściwe zachowania, mogące doprowadzić do bardzo przykrych i bolesnych wypadków. Ot, począwszy chociażby od ryzykownego i niewłaściwego poruszania się po ulicy, poprzez nierozsądne próby wybielenia poplamionej maskotki, a na zbyt optymistycznej wspinaczce na wysokie drzewo, skończywszy... To oczywiście tylko niektóre z wielu barwnych historii, jakie znajdziemy w tej książce, które uczą nasze pociechy tego, jak unikać ryzyka i wszelkich zagrożeń!

 Najnowsze dzieło Joanny Krzyżanek, kontynuuje swoją wspaniałą, bajkowo - edukacyjną opowieść o przygodach Cecylki i Walerki. Kontynuuje w mistrzowskim stylu, czyli za pomocą zabawnych opowiadań, pięknych i kolorowych ilustracji oraz przystępnych, jasnych i w pełni dostosowanych do możliwości dziecka wskazówek i porad, jakie to wieńczą każdą z historii. Dzięki temu też lektura tej pozycji jest niezwykle przyjemna, radosna, a przy tym bardzo pouczająca, co zawsze jest godne pochwały. Całości dobrego efektu dopełnia efektowne i piękne wydanie tej pozycji, o jakie to zadbało Wydawnictwo Jedność!

 Pod względem fabularnym, mamy tu do czynienia z ciekawymi, intrygującymi, przesyconymi humorem i familijnym ciepłem opowieściami o przygodach naszej ulubionej pary - dziewczynki i jej gąski. To świetna zabawa, niezwykłe emocje i wielkie pole do popisu dla dziecięcej wyobraźni! Obok tego książka ta niesie sobą cenną lekcję na temat wszelkich możliwych zagrożeń, czyhających na młodego czytelnika tak w przedszkole, szkole, na podwórku i w mieście, jak i też we własnym mieszkaniu. Myślę, że ów dobór i rozpiętość tych miejsc jest tu szczególnie ważna, gdyż dzięki temu dziecko łatwiej zrozumiem płynący z tej książki przekaz, mogąc bez trudu odnaleźć się w przedstawionych tu sytuacjach jako tych, które zna z codzienności. 

 Wspaniałym i niezwykle ważnym dopełnieniem wartości tekstowej tej książki, jest jej wyjątkowa warstwa ilustracyjna. Warstwa, autorstwa Zenona Wiewiurki, który to obdarzył tę opowieść pięknymi, niezwykle malowniczymi i bardzo ciepłymi w swym charakterze ilustracjami. To rysunki, które w pełni oddają znaczenie i morał zawartych tu opowieści, jak i też tworzą wyjątkową, rodzinną, bajkową atmosferę przy wspólnej lekturze tego dzieła. Ponadto warto zwrócić tu także uwagę na to, iż ilustracje te przybierają tu różnorodny układ i rozmiar, czyniąc tę książkę jeszcze bardziej zaskakującą, ciekawą i wielowymiarową.

 Kluczem do spełnienia edukacyjnej roli tej lektury, wydaje się dobór głównych postaci, które to uczą dzieci tego, jak postępować na co dzień, by uniknąć wszelkich niebezpieczeństw. To mała, ale już niezwykle mądra i obeznana z rozmaitościami życia Cecylka, oraz malutka, nieświadoma zagrożeń i wciąż ucząca się świata jej gąska - Walerka. To właśnie te przesympatyczne zwierzątko pakuje się tu w tarapaty, z których to ratuje ją Cecylka, tłumacząc następnie to, jak wielkie głupstwo popełniła. Myślę, że ten dobór postaci i ich ról - nauczyciela i ucznia, okazał się tu strzałem w dziesiątkę, gdyż dzięki temu dzieci o wiele szybciej odnajdą się w tym świecie, jak i również polubią w jednej chwili te dwie bohaterki, których tak naprawdę nie polubić się nie da!

 "Cecylka Knedelek przedstawia: Pierwsza pomoc nie tylko dla przedszkolaków", to kolejna wspaniała i niezwykle cenna odsłona cyklu Joanny Krzyżanek. Świetna za sprawa swej zabawnej i emocjonującej fabuły, cenna zaś dzięki lekcji życia, jakie sobą ona niesie. Myślę, a właściwie to jestem o tym przekonana, iż lektura tej książeczki powinna być pozycją obowiązkową dla każdego dziecka i jego rodziców, zwłaszcza przed wakacjami! Zatem drogie mamy i drodzy tatusiowie - poświećcie swój czas na wspólną lekturę z dzieckiem tej oto pozycji, gdyż z pewnością będzie to jedna z najlepszych i najwłaściwszych decyzji w waszym życiu!

Bardzo ciekawa książka dla dzieci. Czytam ją synkowi, chociaż jest mały, ma dopiero 5 miesięcy, ale słucha z zaciekawieniem. Bardzo ciekawe historie, praktyczne, wartościowe. Opisuje przygody Cecylki i śmiesznej gąski. Na podstawie opowieści można się wiele nauczyć, od tematów dotyczących zdrowia, do właściwych zachowań w danej sytuacji. Świetna pozycja na półkę dla maluchów i starszych dzieci. A nawet ja znalazłam kilka cytatów, które utkwiły mi w pamięci :)