Bon Jovi. Kiedy byliśmy piękni

Ocena: 5.75 (4 głosów)

Dzięki trwającej ćwierć wieku i pełnej niezliczonych przebojów historii Bon Jovi zasłużyło na status legendy. Jednak mimo ogromnej popularności grupy fani nie mieli zbyt wielu okazji, by poznać bliżej jej członków. Aby uczcić swoje dwudziestopięciolecie, zespół postanowił dopuścić do swojego życia – na scenie i poza nią – reżysera i fotografa Phila Griffina.

Może sądzicie, że znacie Bon Jovi, ale czytając tę książkę, przekonacie się, że jesteście w błędzie. W środku znajdziecie piękne, niedostępne nigdzie indziej fotografie oraz przeczytacie historię opowiedzianą przez samych muzyków. Bon Jovi. Kiedy byliśmy piękni pokazuje Jona, Richiego, Dave’a oraz Tico zarówno w świetle reflektorów, jak i w zaciszu garderoby. Zaczynając od pierwszych dni Bon Jovi, jeszcze w New Jersey, a kończąc na trasie Lost Highway w 2008 roku, książka przedstawia niezwykły obraz gwiazd rocka wspominających ćwierćwiecze swojej kariery. To również wejściówka upoważniająca do wstępu za kulisy jednej z ulubionych grup Ameryki.

Informacje dodatkowe o Bon Jovi. Kiedy byliśmy piękni:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2013-11-04
Kategoria: Muzyka, film
ISBN: 978-83-7924-108-8
Liczba stron: 182
Tytuł oryginału: Bon Jovi. When We Were Beautiful
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Brodzik Agnieszka

więcej

Kup książkę Bon Jovi. Kiedy byliśmy piękni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bon Jovi. Kiedy byliśmy piękni - opinie o książce

Avatar użytkownika - MaKo
MaKo
Przeczytane:2014-01-06, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Przeczytane,
Bon Jovi. Amerykańska legenda rocka. Kapela znana i rozpoznawana na całym świecie. You Give Love A Bad Name, Always, Livin' On A Prayer, Because We Can czy It's My life potrafi zanucić chyba każdy fan rock'n'rolla. Aż dziwne, że album ,,Kiedy byliśmy piękni" jest pierwszą (ale jaką!) publikacją na temat grupy, która ukazała się na polskim rynku wydawniczym. Grają razem od 1983 roku, niezmienne w tym samym składzie. Jon Bon Jovi, Richie Sambora, David Bryant i Tico Torres. To jakiś fenomen! Nie walczą o wpływy, o kasę, o pierwsze miejsce w zespole. Dobrze działająca maszyna napędzana pozytywnymi emocjami. Urocze są fragmenty, w których chłopaki przechwalają się jacy to są fajni, a nawet najlepsi. Bez kokieterii i udawanej skromności. Cóż, mają rację i dobrze o tym wiedzą! Oczywiście w albumie najważniejsze są fotografie, a tych jest faktycznie sporo! Część zdjęć jest pozowana, widocznie są częścią jakichś konkretnych sesji. Jednak na większości fotografii członkowie zespołu są naturalni, zachowują się swobodnie, a fotograf jest podglądaczem, który uwiecznia moment. Dzięki temu widzimy chłopaków w swoim żywiole, czyli na scenie w trakcie koncertu, łapiących oddech za kulisami, razem, osobno, odpoczywających, rozmawiających, uśmiechniętych, szczęśliwych, zamyślonych, zmęczonych... Tekst jest tylko uzupełnieniem do zdjęć, które przecież mówią same za siebie. Z wypowiedzi członków Bon Jovi wylania się dwudziestopięcioletnia historia zespołu, który pokochał świat. Tym samym książkę jest swego rodzaju pięknym wspomnieniem... Jak dobrze przeczytać o kapeli, której członkowie mówią o sobie wzajemnie tylko dobrze, szanują się i doceniają. Wszyscy pracują na sukces zespołu, darzą się braterską sympatią, ale akceptują hierarchię panującą w kapeli. To Jon jest frontmanem i szefem. Zespół jest jego. Richie Sambora jest prawa ręką Jona. Reszta to współpracownicy, ale też przyjaciele. Działają razem, bo w kupie siła. Z lektury można wyczuć, że atmosfera panująca wśród chłopaków jest fajna. Sami przyznają, że nie zawsze tak było, ale rozmowy ze specjalistą pomogły wszystkim poukładać wzajemne relacje. Teraz mają zdrowy dystans do siebie, po latach wyczerpały się złości, została autentyczna przyjaźń. Jak w rodzinie. Wydawnictwo SQN spisało się na medal! Publikacja została wydana na najwyższym poziomie edytorskim i zachwyca już na pierwszy rzut oka. Taki album to prawdziwy skarb w zbiorach każdego szanującego się wielbiciela muzyki. A dla fanów Bon Jovi jest to pozycja obowiązkowa! Osobiście jestem zachwycona! Gorąco polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2020-04-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,

Prawdziwe szczęście ma ten, kto upoluje w księgarni album swojej ulubionej kapeli, płacąc za niego mniej niż połowę ceny okładkowej. Tak, mogę nazwać się szczęściarą.

 

Bon Jovi to niewątpliwie amerykańska legenda rocka głównie lat 80, jak i 90, lecz

nie tylko. Utwory takie jak „Always”, „Livin’ On a Prayer” czy chociażby „It’s My Life” znane są niejednemu pokoleniu. Zarówno osoby wychowane w tamtych czasach, jak i dzisiejsza młodzież doskonale znają tekst niejednej piosenki zespołu. Dlatego też dziwi mnie, że album, o którym właśnie piszę „Bon Jovi. Kiedy byliśmy piękni” to obecnie jedyna publikacja na temat kapeli na polskim rynku wydawniczym. Album został wydany z okazji 25-lecia zespołu w 2008 roku, jednak w Polsce ukazał się dopiero w roku 2013. „Kiedy osiągniesz komercyjny sukces, ludzie chcą ci dokopać. Taka już ich natura.” czytamy wypowiedź Jona i w zasadzie ciężko się z nią nie zgodzić. Założony w 1983 roku przez Jona Bongioviego (obecnie Jon Bon Jovi) zespół odniósł niewyobrażalny sukces na arenie międzynarodowej. Nie walczą o wpływy, o sławę, o pieniądze. Potrafią śmiać się z samych siebie, jednocześnie przechwalając się tym jacy to oni nie są. Jest w tym odrobina sarkazmu i braku skromności, lecz nie da się ukryć, że wszystko to otoczone jest pozytywnym nastawieniem. „Ja zawsze służę dowcipem. Daję Jonowi odrobinę wytchnienia. Ciągle powtarzam, że urodził się z podkową wciśniętą głęboko w tyłek, która zawsze przynosiła mu szczęście. Od czasu do czasu spada na mnie trochę gówna. I co z tego? Trzeba je strząsnąć i iść dalej. Ten koleś podpisał pakt z diabłem. No cóż, może. Zło ma w sobie trochę dobra.” czytamy wypowiedź Davida. Sami muzycy nie zdradzają zbyt wiele. Można odczuć, iż to, co czytamy to jedynie wierzchołek góry lodowej. Nie spodziewajcie się genezy powstania najpopularniejszych utworów zespołu Bon Jovi, ponieważ jej tutaj nie dostaniecie. Książka ta jest historią głównie braterskiej przyjaźni oraz wytrwałości w dążeniu do celu opatrzona archiwalnymi fotografiami całego zespołu autorstwa Phila Griffina, który oprócz tego, iż jest autorem wielu zdjęć, jest również reżyserem filmu dokumentalnego o tym samym tytule, który można było obejrzeć podczas pokazu na Tribeca Film Festival w 2009 roku. „Ludzie pytają, czy lubimy grać na stadionach, bo sami nie przepadają za dużymi koncertami, wolą bardziej kameralne. Pieprzyć to! Ja bym chciał zagrać na pustyni. I sprzedać wszystkie bilety. I to nie raz.” mówi Jon. Osobiście uważam, że publikacja „Bon Jovi. Kiedy byliśmy piękni” to niewątpliwie gratka dla prawdziwych fanów zespołu. Całość w twardej oprawie prezentuje się naprawdę dobrze. Wykonana jest naprawdę profesjonalnie. Oprócz ciekawego wywiadu czytelnik może nacieszyć oko przepiękną oprawą graficzną oraz licznymi fotografiami prezentującymi członków kapeli, którymi byli w tamtym czasie Jon Bon Jovi, Richie Sambora, David Bryant i Tico Torres. Zespół wciąż koncertuje, choć już nie w tym samym składzie co zaledwie sześć lat temu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - madziusia
madziusia
Przeczytane:2013-12-30, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - sitt20
sitt20
Przeczytane:2013-12-24, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy