Blondynka w Brazylii

Ocena: 4.2 (10 głosów)
Nowa seria książek przygodowych znanej podróżniczki i pisarki, Beaty Pawlikowskiej. Najbardziej niezwykłe zakątki świata, zaskakujące obserwacje, zabawne rysunki i kolorowe fotografie.

Na Wyspie Wielkanocnej polinezyjski mistrz zrobił mi nowy tatuaż. Na Zanzibarze odkryłam tajemnicę szczęścia. W Himalajach spotkało mnie przeznaczenie, a w Tybecie zrozumiałam sens życia po życiu. W Peru piłam herbatę z koki, w Brazylii ścigałam pająki, a na Sri Lance buddyjski mnich odprawił nade mną rytuał z wachlarzem. W Tanzanii leciałam spadającym balonem, a w Indiach tropiłam białego szczura. W Kambodży dowiedziałam się, że mam na imię Mały Wiatr, w Meksyku jadłam pieczone świerszcze, a w Amazonii tropiłam jaguara…

BLONDYNKA W BRAZYLII – księżycowa pustynia w pobliżu Fortalezy i amazońska dżungla, pająki, brazylijska kawa, bigos z fasoli, sok z guarany, najpiękniejsza plaża świata w Jericoacoara, Wydma Zachodzącego Słońca i sekrety pewnego Anglika

Informacje dodatkowe o Blondynka w Brazylii :

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2011-01-26
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-7596-121-8
Liczba stron: 160

więcej

Kup książkę Blondynka w Brazylii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Blondynka w Brazylii - opinie o książce

Avatar użytkownika - Daisy
Daisy
Przeczytane:2015-11-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 ksiazek, Mam,
Pani Beata wspaniale opisuje życie mieszkańców w Brazylii,krajobraz,zwierzęta.
Link do opinii
Avatar użytkownika - figlarna24
figlarna24
Przeczytane:2013-02-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,

Z czym kojarzy wam się Brazylia? Czyżbym słyszała "karnawał w Rio ,  półnagie, zwinne tancerki, miliony turystów". A z czym kojarzy się ten kraj Beacie Pawlikowskiej?

Jeśli chcecie się dowiedzieć, to warto sięgnąć po kolejną cześć z cyklu "Dzienniki z podróży. blondynka w Brazylii". Zdradzę wam niektóre ciekawostki.

W poprzednich częściach, które wam zachwalałam dziennikarka opisywała: dziedzictwo kulturowe (Blondynka w Indiach),  traumatyczne przeżycia z przeszłości (Blondynka w Kambodży). Tym razem autorka skupiła się na kulinarnych smakołykach, z których słynie ten kraj w Ameryce Południowej.  Opisuje swój pobyt w tym cudnym kraju, gdzie 365 dni w roku nie pada i jest min. 27 st. Celsjusza.

Na pierwszy rzut idzie kawa- mocna, aromantyczna, pita z małych kubeczków, które bardziej przypominają naparstki, aniżeli naczynie.  O tym "boskim" napoju Pawlikowska piszę...

Miałam ochotę jak rakieta poszybować w powietrze, przebijając głową sufit. Z takim napędem bez problemu doleciałabym do marsa. (...) Nidy wcześniej nie piłam tak mocnej kawy. Smakowała jak gęsty i lepki koncentrat energii o smołowatej konsystencji. Była przy tym tak potwornie słodka, jakby kawa została dodana do cukru, a nie odwrotnie".

"Brazylijczycy mówią, że dobra kawa powinna być gorąca jak piekło, czarna jak diabeł, czysta jak anioł i słodka jak miłość"

Przeglądając fotografię umieszczone w treści czytelnik pozna i zobaczy owoce, warzywa, zwierzęta, których w Europie nie doświadczy w naturze, a jedynie, gdy dotrą do nas jako towar importowy.  Tak więc , czy wiecie skąd i jak powstają jabłka nanerczowe? Ale właściwie, co to jest? Też tego nie wiedziałam, w końcu człowiek uczy się całe życie.

To "jabłko" ma kształt gruszki, a właściwie podłużnego, odwróconego serca. Owoc jest koloru czerwonego lub żółtego, a u spodu zwisa przyczepiony zielony wyrostek w kształcie  nerki. Ta nerka to orzech nerkowca.

W Brazylii jada się też mangostany, które w Polsce określa się je jako żólciecz smakowita. 

Nie są one zółte, a są zapakowane w okrągłą, brązową łupinę z zieloną kokardką na szczycie, a w środku znajduje się biały, delikatny miąższ, który smakuje, jak słodki agrest.

Ciekawostką jest, że Brazylijczycy nie używają wcale soli, a wszelkie potrawy zagęszczają manioki, która jest jakby kaszą, którą uzyskuje się z potarcia rośliny przypominającej korzenie.

Brazylijczycy nagminnie używają wykałaczek, gdyż jest to naród, który bardzo dba o uzębienie i dobre samopoczucie. Oni się nie śpieszą, żyją chwilą. Chronią swoje największe krajobrazowe atuty np. jedną z największych plaż na świecie- Jerocoacoara. Sportem- tańcem narodowym jest Capoeira, i o jego "korzeniach" pisze Pawlikowska.

Oprócz wyżej wymienionych zagadnień są poruszane inne kwestię, ale ja już wam ich nie zdradzę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - iwona-w
iwona-w
Przeczytane:2012-01-16, Ocena: 5, Przeczytałam, Książki na długi wieczór,
Brazylia oczami Beaty Pawlikowskiej - fakty, ciekawostki i jak zwykle autorskie ilustracje.
Link do opinii
Avatar użytkownika - mysha
mysha
Przeczytane:2013-03-18, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2013, Mam,
Powiem szczerze, że była to pierwsza i jak na razie ostatnia książka Pawlikowskiej, którą przeczytałam. Nie przemawia do mnie sposób pisania pani Beaty, jest dla mnie chyba zbyt nużący, niewiele też wyniosłam z niej informacji. Pewnie seria "o życiu" jest ciekawsza, być może skuszę się kiedyś na jej przeczytanie, ale podróżnicze dla mnie odpadają.
Link do opinii
Avatar użytkownika - alkatraz
alkatraz
Przeczytane:2021-12-23, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Książka do przeczytania w ciągu dwóch godzin. Po długim czasie nie czytania propozycji Pawlikowskiej, postanowiłam dać jej kolejną szansę. Na szczęście w książce było mało filozofii podróżniczki, a dużo zdjęć i jej autorskich obrazków, któe lubię. Podobało mi się też kilka ciekawostek dotyczących Brazylii, gdzie chciałabym bardzo pojechać.

Link do opinii
Avatar użytkownika - darr2
darr2
Przeczytane:2013-12-20, Ocena: 5, Przeczytałam, magiczne,
Avatar użytkownika - paulina-i3
paulina-i3
Przeczytane:2013-07-11, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - elfijka
elfijka
Przeczytane:2013-05-14, Ocena: 1, Przeczytałam, Przeczytane w 2013,
Inne książki autora
Życie jest wolnością. Abudiobook
Beata Pawlikowska0
Okładka ksiązki - Życie jest wolnością. Abudiobook

Wychowałam się w slumsach Europy, czyli w komunistycznej Polsce, kiedy przez dwa tygodnie trzeba było stać w kolejce po buty. Powiesz, że to smutne? O...

Blondynka w Urugwaju
Beata Pawlikowska0
Okładka ksiązki - Blondynka w Urugwaju

Byłam we wszystkich krajach Ameryki Południowej. Z wyjątkiem jednego. A więc Urugwaj! Wyruszyłam na samotną wyprawę do kraju, gdzie posiadanie, sprzedawanie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy