Biuro matrymonialne. Razem aż do setki

Ocena: 4.5 (2 głosów)

Anna Stańczyk i Gabriela Wąsek powracają!

Po sukcesie, jaki osiągnęły, swatając wnuczkę jednej z nich z mężczyzną poznanym na portalu randkowym, zaczynają się nudzić. Wspólne spotkania i ploteczki to zdecydowanie za mało - one chcą czegoś więcej!

Pewnego dnia, stojąc w oknie i patrząc na to, co robią sąsiedzi, wpadają na pomysł, że... otworzą biuro matrymonialne dla seniorów ,,Razem aż do setki". Wtedy jeszcze nie mają świadomości, że ten pomysł zrujnuje wszystko to, co przez tyle lat budowały - przyjaźń, zaufanie i lojalność.

Początki działalności nie są łatwe, dopiero z czasem zaczynają przychodzić kandydaci, którzy chcą znaleźć przyjaźń, a może nawet i miłość. A ci są naprawdę przeróżni - od przygłuchego staruszka, do którego trzeba krzyczeć, przez chłopaka, który myśli, że seniorka zwiąże się z nim dla pieniędzy, po kobietę, która zamierza wynająć mężczyznę na jeden dzień. I z takimi kandydatami jednak radzą sobie główne bohaterki. Jedna z przyjaciółek wpada na pomysł zorganizowania festynu wyłącznie dla seniorów. Uważa bowiem, że w miasteczku brakuje dla nich atrakcji.

Czy mieszkańcy Mysi Pola będą chcieli brać udział w takim festynie?

Co będzie miała wspólnego kobieta, która zajmuje się nielegalnym interesem, z jedną z właścicielek biura?

Czy ktoś znajdzie miłość w biurze Razem aż do setki?

Co takiego doprowadzi przyjaciółki do wniosku, że założenie biura dla seniorów było największym błędem, jaki popełniły w swoim życiu?

Na te i wiele innych pytań znajdziesz odpowiedź w powieści komediowej ,,Biuro matrymonialne. ,,Razem aż do setki".

Zachęcam również do przeczytania pierwszej części - ,,Babcie w sieci miłości", w której główne bohaterki zakładają konto na portalu randkowym, by znaleźć chłopaka dla wnuczki jednej z nich.

Informacje dodatkowe o Biuro matrymonialne. Razem aż do setki :

Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2024-06-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382904802
Liczba stron: 262

więcej

Kup książkę Biuro matrymonialne. Razem aż do setki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Biuro matrymonialne. Razem aż do setki - opinie o książce

 WSPÓŁPRACA 

Biuro matrymonialne Razem aż do setki 

Dagmara Rek

 

 

    Książki Dagmary czytam na bieżąco jak są wydawane, więc doskonale znam jej pióro ale także potrafi mnie za każdym razem zaskoczyć. Tym razem powracamy do dwóch szalonych babć czyli do Ani i Gabrysi. Wiadomo że to druga i ostatnia część ich przygód. Historia jest komiczna jak poprzednio, chociaż mi osobiście podoba się bardziej pierwsza część. Oczywiście cała historia to komedia. Nie radzę czytać tego w miejscu publicznym bo reakcje podczas czytania są różne i wybuch śmiechu w tramwaju może wyglądać dziwnie. Aby czytać tę książki należy posiadać poczucie humoru, bez tego nie zrozumie się o co chodzi autorki. Osobiście pokochałam te babcie, chociaż w tej części nieco mnie jedna zawiodła i to trochę złamało mi serce. 

   Tak więc jak dobrze wiecie w pierwszej części babcie postanowiły znaleźć chłopaka dla wnuczki Ani. Kobiety wzięły sobie wtedy do serca że muszą dopiąć swego i tak też zrobiły. Jak widać niedosyt pozostał i teraz postanowiły otworzyć profesjonalne biuro matrymonialne ale tym razem dla seniorów, którzy się do nich zgłoszą. Szalone babcie i ich szalone pomysły ale tym razem postanowiły robić wszystko legalnie i tak aby zainteresowani wiedzieli że kogoś szukają a nie w utajeniu. Tak postanowiły wynająć lokal, zarejestrować go i zacząć działać. I już w dniu otwarcia miały swojego pierwszego klienta. Wszystko się zaczęło układać do puki nie wkroczyła pani Węgiel i zaczęła kombinować z Gabrysią. 

   Warto przeczytać tę pozycję i samemu się przekonać co znowu szalone babcie wymyśliły. Niestety z zakończenia jestem i zadowolona bo tak powinno się zakończyć ale też smutna bo jak mogło się to zakończyć. Tak samo smutno że to ostatnia część, ponieważ są to komiczne pozycję, które poprawiają humor i odprężają. A dzięki lekkiemu pióru czyta się tę pozycję ekspresowo. Zdecydowanie polecam każdemu kto kocha komedie oraz polubił pierwszy dzień.

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2024-07-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024,

"Biuro matrymonialne. Razem aż do setki" jest drugim tomem serii Babcie w sieci. Jednakże bez problemu można czytać tę książkę oddzielnie. Chociaż fajnie byłoby najpierw poznać charakterki i perypetie babć, sięgając po pierwszą część. 

 

"- Było, minęło... Aniu, nie ma co rozpamiętywać przeszłości (...) Zatracanie się w przeszłości spowoduje, że zamiast cieszyć się ostatnimi chwilami życia, będę skupiała się na tym, co już w sumie nie jest istotne. Przecież czasu nie cofnę, prawda? Ale mogę doskonale wykorzystać ten, który mi jeszcze pozostał."

 

Czy 70-letnie kobiety powinny porywać się na otwieranie własnej działalności gospodarczej? Czy pomysł z biurem matrymonialnym dla seniorów wypali? Ryzyko? Przecież zawsze istnieje. Ale czy osoby w podeszłym wieku nie mają prawa do miłości i szczęścia? Wszak serce bije tak samo, prawda? Gdy w końcu doszło do spotkań staruszków, po prostu padłam! Śmiechom nie było końca. Szczególnie za sprawą przygłuchego staruszka.

 

"- Więc jak pani ma na imię? - powtórzył swoje pytanie mężczyzna. 

- Renata! Renatka! Renia! - krzyczała kobieta.

- Denatka? - zapytał. - Cóż, ładne, ale nietypowe imię. Bardziej kojarzy się ze śmiercią niż z nowym życiem jako seniorka."

 

Szalone pomysły babć niejednokrotnie sprawiały, że pokładałam się ze śmiechu. Zastanawiałam się też, czy wspólna praca i tajemnice nie zniweczą przyjaźni Anny i Gabrieli? Wszak sprzeczki, kłótnie i wątpliwości nawet między największymi przyjaźniami zawsze się pojawiają. 

 

I jest jeszcze wątek organizacji festynu. Tu zaskoczeniem była dla mnie kobieta, która będzie miała związek z nielegalnym interesem. O co chodzi? Musicie to sprawdzić! 

 

Dagmara Rek kolejny raz udowadnia, że potrafi wycisnąć z otaczającej ją rzeczywistości to, co najzabawniejsze. Świetnie odnajduje się w komedii, a jej poczucie humoru idealnie trafia w moje gusta. Poza tym między wierszami przemyca ważne wartości, nad którymi warto się zastanowić. Czesto gonimy za pieniędzmi, nie wiadomo za czym. Owszem, pieniądze dają wiele możliwości, ale w ostatecznym rozrachunku okazuje się, że co innego jest najważniejsze. To przyjaźń, miłość, bliskość i relacje z innymi liczą się przede wszystkim. Nie zabraknie również wątków trudnych wyborów, nadszarpniętego zaufania czy poczucia wolności, kiedy ktoś odchodzi.

 

"Biuro matrymonialne. Razem aż do setki" o zabawna, a wręcz zwariowana powieść o przyjaźni w późnym wieku. To historia udowadniająca, że nie można szufladkować emerytów. Czy któryś z kandydatów znajdzie miłość? I czy Anna i Gabriela sprawdzą się w roli swatek? Musicie przekonać się sami! Ja ponownie bawiłam się przednio!

 

Link do opinii
Inne książki autora
Osiedlowy monitoring
Dagmara Rek0
Okładka ksiązki - Osiedlowy monitoring

Życie z sąsiadami nie jest wcale takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. Przekonują się o tym mieszańcy małego osiedla, na którym mieszka kobieta wścibska...

Osiedlowy monitoring. Powrót Halinki. Tom 2
Dagmara Rek0
Okładka ksiązki - Osiedlowy monitoring. Powrót Halinki. Tom 2

Halina Marchwicka z domu Konfitura powraca! Po wielu niezbyt ciekawych przygodach z sąsiadami Halina wciąż wierzy, że wtrącanie się w cudze sprawy jest...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Andrzej Marek Grabowski
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
OdNowa
Anna Kasiuk ;
OdNowa
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Opowieści o porach roku
Karine Tercier
Opowieści o porach roku
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy