Basia i plac zabaw

Ocena: 5.25 (4 głosów)
Basia to współczesna, zabawna i mądra przyjaciółka dla Twojego dziecka.Przygody Basi pomagają dziecku zrozumieć świat, pokazują, jak poradzić sobie w trudnych sytuacjach. Swym humorem rozśmieszają dzieci i dorosłych. Basia i plac zabaw. Mama Basi pracuje. Tata zabiera dzieci do parku. Ciekawe, co z tego wyniknie…

Informacje dodatkowe o Basia i plac zabaw:

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2012 (data przybliżona)
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-237-5228-8
Liczba stron: 24

więcej

Kup książkę Basia i plac zabaw

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Basia i plac zabaw - opinie o książce

Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2017-05-23, Ocena: 5, Przeczytałam, 250 ksiażek w 2017 roku, Dla dzieci, E-booki,
Sympatyczna ksiażeczka dla przedszkolaków. Basia wraz z bratem i tatą idą na plac zabaw. To cieżkie zadanie dla mniej wprawionego rodzica, a dla czytelnika historia pełna humoru i gwarantuję, że co innego będzie tu bawić dziecko, a co innego czytającego tą historię dorosłego. Ukrywa się też tu taki mały poradnik jak zachowywać się w takim miejscu i radzić z zaskakującymi okolicznościami.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2014-03-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,

"Basia i plac zabaw" to jedna z kilkunastu książeczek wchodzących w skład serii o przygodach małej dziewczynki o imieniu Basia, której autorką jest Zofia Stanecka. Na półce mojej córki stoją już trzy inne części - "Basia i dentysta", "Basia i telefon" oraz "Basia i Dziadkowie". Każda z książek dotyczy innego tematu, ale wszystkie łączy jedno: pomagają dziecku zrozumieć świat oraz tłumaczą, w jaki sposób mogą sobie poradzić w trudnych sytuacjach. 

W sobotę przed południem tata Janka, Basi i Franka postanawia zabrać dzieci na plac zabaw. Chce w ten sposób pomóc swojej żonie, która musi zająć się ważną pracą, przez co potrzebuje ciszy i spokoju. Do plecaka pakują jedzenie oraz picie, a także sobotni przydział słodkości. Basia zabiera ze sobą swojego ukochanego Miśka Zdziśka. Kiedy docierają na miejsce okazuje się, że na placu zabaw znajduje się bardzo dużo dzieci w różnym przedziale wiekowym. Janek nie czekając na instrukcje taty biegnie na tzw pajęczynę, na którą zamierza się wspiąć. Basia pobiegłaby równie chętnie, jednak zostaje zatrzymana przez tatę, który przywołuje następnie do siebie Janka i obojgu dzieciom przypomina, w jaki sposób powinny zachowywać się na placu zabaw. Rozpoczyna się zabawa! Na dzieci czekają karuzele, huśtawki, drabinki, po których można się wspinać, oraz wiele innych atrakcji. Basia przekona się, że nie wszystkie dzieci są miłe i sympatyczne. Niektóre z nich nie potrafią się dzielić z innymi swoimi zabawkami, aby móc wspólnie się bawić, a także bywają takie, które potrafią zaczepiać, naśmiewać się z innych i mówić przykre słowa, po których jest nam smutno. Jednak kiedy na straży czuwa tata, wszystko musi skończyć się dobrze!

Tym razem autorka zwraca dzieciom szczególną uwagę na to, aby nauczyły się dzielić z innymi - czy to zabawkami, czy też słodkościami, albo jeszcze innymi rzeczami. Jest to bardzo ważna umiejętność, która powinna cechować każdego dobrze wychowanego człowieka. Nie warto bowiem być egoistą. Zachowując się w ten sposób można jedynie wiele stracić, a nic nie zyskać. Nie warto się również kłócić, bo to nigdy do niczego dobrego nie prowadzi. Należy nauczyć się rozstrzygać wszelkie spory w sposób pokojowy i zawsze dążyć do kompromisu. Z tekstu historii jasno wynika, że to my, rodzice, jesteśmy odpowiedzialni za prawidłowe wychowanie naszych dzieci, to od nas zależy, w jaki sposób będą odnosiły się do innych. Naszym obowiązkiem jest nauczyć je wszystkiego, co pomoże im dawać sobie później radę w samodzielnym życiu. 

Kolejna książeczka z Basią w roli głównej za nami. Już czwarta. Z każdą kolejną historią utwierdzam się w przekonaniu, że warto było sięgnąć po tę serię. Ładnie, starannie wydane książeczki, w twardej oprawie zapewniającej im dłuższą żywotność, a do tego miłe dla oka, proste i niewyszukane ilustracje autorstwa Marianny Oklejak stanowią spory plus tej serii. Z chęcią sięgnę po kolejne części. A jest w czym wybierać! Polecam.

Moja ocena 5/6 
recenzja z mojej strony: http://magicznyswiatksiazki.pl/basia-i-plac-zabaw-zofia-stanecka-recenzja-429/

Link do opinii
Inne książki autora
Basia i piłka nożna
Zofia Stanecka0
Okładka ksiązki - Basia i piłka nożna

Piłka nożna może budzić wielkie emocje. Ale miłość do tego sportu prowadzi czasem do spięć nawet wśród bliskich... Czy Basi i Jankowi uda się zażegnać...

Lotta. Czyli jak wychować ludzkie stado
Zofia Stanecka0
Okładka ksiązki - Lotta. Czyli jak wychować ludzkie stado

Skąd imię Lotta? Z książek (...) prosto ze Szwecji - z przygód Lotty z ulicy Awanturników Astrid Lindgren. To doskonałe imię, bo szwedzka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy