Archeolożka w czółenkach

Ocena: 5 (1 głosów)
Głównym motywem książki poetyckiej "Archeolożka" w czółenkach jest wspólnotowe doświadczenie kobiet. Anikó Polgár mówi o nim, odwołując się do bohaterek mitologii greckiej i rzymskiej, które jednak przedstawia w niekonwencjonalny sposób: w ich ludzkim, cielesnym wymiarze.

Informacje dodatkowe o Archeolożka w czółenkach:

Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria
Data wydania: 2015-11-09
Kategoria: Inne
ISBN: 978-83-7453-380-5
Liczba stron: 144

więcej

Kup książkę Archeolożka w czółenkach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Archeolożka w czółenkach - opinie o książce

Avatar użytkownika - majkanew
majkanew
Przeczytane:2016-05-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek - 2016,

Wśród finałowej siódemki poetów nominowanych do IV edycji nagrody Europejskiego Poety Wolności znalazła się węgierska artystka – Anikó Polgár. "Archeolożka w czółenkach” to jej druga książka poetycka (2009r.).
Polgár korzysta z klasycznych wzorców, które w swojej poezji stara się maksymalnie uwspółcześnić. Jak zasugerowała w tytule, podąża śladem poetyk z kanonu, ale robi to w swoim stylu, skupiając się wokół tematów kobiecych. Poetka odwołuje się do dorobku światowej kultury, zaprasza osoby-symbole (m.in. Niobe, Herę, Kazandrę, Zeuda, Edypa czy Hermesa) do metaforycznej wędrówki meandrami życia (głównie kobiecego)  – po to, by zatrzymać je przez moment przy tych najważniejszych, jak się wydaje, chwilach: podczas ciąży, porodu, narodzin i początków istnienia (potomków). Artystka pełnymi garściami czerpie z przeszłości, reinterpretuje popularne mity i wskazuje na niezmienność ludzkiej natury. Są tu tematy doskonale znane kobietom, ale większość z nich wciąż spowija tabu albo odgradza ciężka zasłona pod tytułem „o tym nie wypada mówić”. Polgár pokazuje, że poezja daje swobodę wyrazu, o której marzą zniewolone matki (świeżo upieczone, doświadczone, przyszłe czy niedoszłe). „Archeolożka…” uzmysławia nam, że gdzie kończy się granica wolności (słowa), tam liryka wciąż pozostawia szerokie pole do emocjonalnego i intelektualnego „wyładowania”. Arcyciekawy zabieg zanurzenia mitologicznych bohaterów we współczesności nie tylko sprawia satysfakcję czytelnikowi, ale otwiera także na intymną (skupioną głównie na tej bolesnej, wstydliwej, czasem dramatycznej stronie) sferę życia kobiety i wskazuje na uniwersalny charakter pewnych kwestii. W swobodnym, pełnym humoru i przenikliwości stylu autorka charakteryzuje kobietę w ogóle – opisując każdą z bohaterek, tworzy zbiór wspólnych cech płci pięknej (czasem także podśmiewając się z rozmaitych stereotypów). W dość przewrotny (i bardzo fascynujący!) sposób Polgár pyta o wolność i godność człowieka, postrzeganie kobiety oraz jej roli w świecie. Szokuje i wzrusza, śmieszy i olśniewa, budzi szczery podziw. Z pewnością „Archeolożka…” to jeden z najmocniejszych kandydatów do gdańskiej nagrody. Starcie kultury wysokiej (poezja, odwołania do mitologii) z niską (tematyka, język potoczny) to interesujący i bardzo udany eksperyment. Wśród funkcji, które spełnił, najważniejsze to po pierwsze – ukazanie wszelkich aspektów ludzkiego życia z perspektywy kobiecej fizjologii, a po drugie – udowodnienie, że absolutnie każdy może odnaleźć siebie, uporać się z własnymi problemami, wykrzyczeć się czy choćby wyżalić w poezji. Polgár dała do zrozumienia, że to wspólne doświadczenie, możliwość rozmawiania o nim, a nawet żartowania z niego, wyzwala i przynosi prawdziwe katharsis.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy